Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'szukają domu'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. [I]Link do galerii zdjęć Krzykosiaków: [/I][URL="http://www.facebook.com/events/324145457612930/#%21/media/set/?set=a.315767178472035.69535.100001162676733&type=3"]http://www.facebook.com/events/324145457612930/#!/media/set/?set=a.315767178472035.69535.100001162676733&type=3[/URL] [I] Był sobie człowiek, który bardzo kochał zwierzęta. Ot, taka ułomność, czasami się zdarza. Szczęśliwy to był człowiek, bo miał rodzinę i dobrze prosperujaca firme, dzięki której mógł robić to co kochał najbardziej - pomagać tym najbardziej potrzebującym, porzuconym, uwiazanym do drzew w lesie, psom gorszego boga. Człowiek był młody i silny, miał piekne marzenia o nowoczenym przytulisku, przeniósł się więc z miasta na wieś, kupił ziemie i tak się zaczęło. Psy przychodziły same, przerzucano je przez płot (chętnie ze szczeniakami), znajdował je w lesie, zbierał z poboczy. Te psie wyrzutki znajdowały tam opieke, jedzenie, dobre słowo. Tak minęło 25 lat... Firma splajtowała kilka lat temu, wszystko jest zadłuzone, teren zajął komornik, dom stoi niewykończony, sad zarósł chwastami - widzieliście kiedyś podeptane marzenia i zawiedzione nadzieje? to tak wszystko wyglada. Nie zmieniło się tylko jedno, nadal są psy, nadal dostają z coraz wiekszym trudem zdobywane jedzenie, nadal jest dla nich dobre słowo. Tu jest ogromny dramat człowieka, o czym nie chce pisać szczegółowo, chce uszanować prywatność tego pana. Między wierszami wyczytałam tylko, ze przeciwności losu bardzo dały sie we znaki temu panu, od 2 lat praktycznie sa siły tylko na to by psom dać jeść. [/I] Tak zaczyna się nasza opowieść o psach krzykoskich. Początek opisała Agata, resztę dopisuje czas. Od początku lipca do połowy września wydarzyło się wiele: - wszystkie psy zostały wysterylizowane / wykastrowane - większość jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona - prawie wszystkie szczenięta (w sumie 15) znalazły domy - kilka dorosłych psów trafiła do domów tymczasowych lub stałych (niestety 2 psy uciekły i nie mamy o nich żadnych wieści) - wszystkie małe kociaki (6) znalazło kochające domy - dorosłe koty nie sprostały oczekiwaniom nowego domu i lada dzień wrócą do Krzykosów - wszystkie zwierzęta przebywają na jednej już posesji i rozpoczął się wobec nich proces socjalizacji [B]Niestety, nie zmieniło się jedno - nadal grozi im utrata miejsca do życia.[/B] Pierwsza licytacja posesji ma odbyć się już na początku października 2011roku. [COLOR=green][B]Czego im teraz potrzeba: 1. Doświadczonych domów stałych lub tymczasowych - większość psów jest nieufna, lękliwa, wycofana; do tej pory miały sporadyczny kontakt z jednym, człowiekiem. Od 2 tygodni, co jakiś czas pojawiają się w Krzykosach ludzie, którzy dotrzymują psom towarzystwa, zajmują się nimi, bawią, socjalizują...lecz to ciut za mało: 2. Wolontariuszy, którzy zechcieliby wybrać się do Krzykosów, by poprzebywać z psami, nauczyć je, że człowiek to całkiem fajne stworzenie. 3. Pieniędzy na opłacenie ostatnich sterylizacji, szczepień; pieniędzy na karmę i ewentualny transport do dt lub ds. 4. Karmy - idzie zima, kości, które jadły do niedawna, będą zamarznięte. 5. Bud - nawet jeśli teren zostanie sprzedany, budy będzie można przekazać wraz z psem do dt/ds lub oddać schronisku, innym potrzebującym. 6. Rozgłosu - to naprawdę świetne psy - niech świat o nich usłyszy! [/B][/COLOR] [B][SIZE=3][COLOR=blue]Osługa finansowa piesków z Kłodawy zajeła sie Fundacja Przyjaciele Czterech Łap;[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=blue]Chętnych prosze o wplaty na konto:[/COLOR][/SIZE][/B] [B]76 1240 3581 1111 0010 2180 8561 [/B] [B]Fundacja Przyjaciele Czterech Łap[/B] [B]Rokitno 2[/B] [B]74-304 Nowogródek Pomorski[/B] [B][COLOR=red]Tytuł przelewu: " Kłodawa "[/COLOR][/B] Spis treści na wątku: 1. Akcja wyłapywania - wrzesień 2011 - posty od 822 do 857 2. Proces socjalizacji plus opis charakterów niektórych psów - posty od 879 do 903 3. Rozliczenia finansowe - posty 606 i 989 Raf (1,5 roku), Diana i szczeniaki [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/843/53162018.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/4029/53162018.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Mama większych szczeniaków [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/26/82186033.jpg/"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/5233/82186033.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Suczka, chyba Iskra ale nie wiem napewno [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/80918596.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/8642/80918596.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Mopsiu, suczka 3 letnia [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/197/90622554.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/5507/90622554.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/135/53115526.jpg/"][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/1914/53115526.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Niesamowita gromada. Bardzo ładne psy! Wyciągniemy je z kłopotów- zaczynam rozpuszczać wici :)
×
×
  • Create New...