ula186

Jack adoptowany!!!!!!! :)

Najświeższe informacje o psie: http://www.fundacjazwierzecapolana.org/kai-juz-po-specjalistycznej-konsultacji/ Juz piszemy do skarpety- dziękujemy! Odezwiemy się :)

Stan na dziś: Stan skóry mimo wstępnej poprawy pozostaje bez zmian Emotikon frown Mamy potężny łojotok, pojawiają się rany. Antybiotyk prawdopodobnie działa, jednak główna przyczyna stanu Kajka pozostaje nieznana i stąd brak znaczącej poprawy. Dodatkowo tempo przybierania na wadze, mimo tego iż Kai dostaje m/w 3 kg żarcia dziennie, nie jest zadawalające. Parę dni temu wprowadziliśmy zmiany w diecie i przyswajalność pokarmu poprawiła się, więc teraz mamy nadzieję na szybszą poprawę.

Uwaga szkolenie dla właścicieli psów i wolontariuszy! 21-22.02.2015. Kiełpin k. Łomianek. Godz. 9-17. Podstawy pracy z psem, budowanie relacji. Dla właścicieli i wolontariuszy. Cena 150 zł dla obserwatorów oraz 220 zł dla osób chętnych poćwiczyć z własnym psem. Szkolenia poprowadzi znana zoopsycholog Magdalena Bartoszewska. Zgłoszenia do piątku 20.02.2015 do godz. 10.00 Sczególy i ramowy program szkolenia w wiadomości. Kontakt: [email protected]

Pod opieką Fundacji Zwierzęca Polana psiak jest od 29.01.2015. Po znalezieniu został przewieziony do jednego z naszych najlepszych zoopsychologów, który oprócz leczenia duszy zajmie się wyprowadzeniem na prostą pod względem zdrowia tego psa. Oto pierwsze wyniki badań psiaka: A oto plany na najbliższa przyszłość: pobraliśmy wymaz, w poniedziałek zrobimy posiew, pies zakroplony advocatem, będziemy robić rozszerzony profil trzustki i tarczycy, dobierać sterydy i leki. Paweł kupił mu wołowinę Emotikon smile Kai zwany przez Pawła Kajkiem ma bardzo dobry apetyt.

Oto psiak w momencie znalezienia:

Wyrzucony na wsi pod Gubinem. Tak - to owczarek niemiecki. Psiak kontaktowy, łagodny, wszystko pozwala przy sobie zrobić. Niesamowicie cierpliwy, ufny... idealny!! Ma ogromną niedowagę :( Wstępne badania wykluczyły świerzb i nużycę. Czekamy na wyniki badań krwi. Od 29 stycznia Pies przebywa w okolicach Raciborza pod opieką Fundacji Zwierzęca Polana. Prosimy pomóżcie....Bez Was nie damy rady ale ten pies zasługuje na pomoc i najlepszą opiekę... Fundacja Zwierzęca Polana ul. Gwiaździsta 15a/257 01-651 Warszawa Bank BGŻ 89 2030 0045 1110 0000 0373 2130 PayPal: [email protected] BIC Banku BGŻ: GOPZPLPW tytułem: onek Link do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/1561638590760187/?fref=ts Link do bazarku na rzecz Kaia: https://www.facebook.com/events/831064960291231/?ref_newsfeed_story_type=regular

Stety i niestety bez zmian. Tzn nadal szuka domu :( Był nawet zainteresowany Pan, ale nie wyszło. Na szczęście forma dopisuje. Pełen album psiaka: http://www.fotosik.pl/u/jamor/album/1503901/1

Lexi pojechała do domu! Pozwalam sobie zamieścić zdjęcia z podróży i nowego domu :) [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/10665817_849501815060096_2594897689304623150_n.jpg?oh=62c65ecf6ed79a2400c70907b1622781&oe=5482FBB2[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10151194_849504455059832_68040644398106529_n.jpg?oh=3b5ffe73b9ac41114a8a67502864dd49&oe=54A684B3[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10374982_849779968365614_799309932593005392_n.jpg?oh=fcc841e4d5030c1b178b572be191f038&oe=549DE155&__gda__=1419387420_433bb52ed9f22eb20592c96459cdc24b[/IMG]

Potwierdzam, przelew doszedł :) DZIĘKUJEMY!

Kolejna miła wiadomość- jest dom dla Lexi :) Trzymajcie kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze, bo sunia chyba znalazła swój dom na ziemi :)

Kasia Ł. - dobry Anioł suni byłą wczoraj na wizycie kontrolnej z Lexi. Sprawozdanie: "[COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Najpierw zabrałam Lexi do wetki, która prowadzi moje psy dr. Paulina Pogorzelska Murawińska na EKG. Lexi nie wymaga żadnego podawania leków choć jest nieco spowolniona (puls 60), trzeba monitorować, w tej chwili żadnych wskazań do leczenia. Potem pojechałyśmy do Legwetu, Lexi w znieczuleniu miała znowu wyczyszone uszy, natomias[/FONT][/COLOR][COLOR=#141823][FONT=Helvetica]t ich stan jest ZDECYDOWANIE lepszy! Pod mikroskopem nieliczne bakterie. Dr Agnieszka, która konsultuje leczenie z dr Karaś - Tęczą (z tego co się zorientowałam absolutny autorytet w dziedzinie dermatologii) powiedziała, ze leczenie tego rodzaju bakterii (ta błękitna i gronkowiec) musi być długie i dzięki temu skuteczne. Zwykle trwa 6 - 8 tygodni a my po 3 mamy poprawę! Kanał słuchowy poszerzył się. I ostrzegała, żeby, co czasem czynią lekarze, nie usuwać jej żadnych kanałów słuchowych, bo bakterie i tak zostaną. Trzeba je załatwić antybiotykami. I kolejna sprawa - na wadze 2 kg w górę! 24,5 a było 22,5! Kolejna wizyta za dwa tygodnie! No to jeszcze w środę zastanowimy się z dr Igorem Bissenikiem, co z tymi jej zwyrodnieniami kręgosłupa (sponsored by moja karta kredytowa). [/FONT][/COLOR][COLOR=#141823][FONT=Helvetica] No i to chyba na tyle planów diagnostyczno - leczniczych : )" Czekamy na fakturę, aby wysłać ją do Skarpety Owczarkowej- dziękujemy jeszcze raz![/FONT][/COLOR]

Dziękujemy Skarpecie! Już piszę :)

U Słonki Staphylococcus- na jej wątku opis wizyt u lekarza

Opis badań Słonki: [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/s960x960/10460587_10201524563234693_5007449780717807995_o.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/s960x960/10482002_10201524563154691_2746817546125792237_o.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/s960x960/10553946_10201524562074664_2934897100680354235_o.jpg[/IMG]