Jump to content
Dogomania

Joanna-F

Members
  • Posts

    67
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    dolnośląskie

Joanna-F's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Pani Profesor']no lipa,lipa... jak ja nie dopilnuję, to mogę się cmoknąć...[/QUOTE] [COLOR=#444444][FONT=arial]Ż[/FONT][/COLOR]YCIE :diabloti: Wpadam po[FONT=arial] [COLOR=#000000]długiej [/COLOR][/FONT]przerwie nicniepisania, ciekawe czy Pat mnie jeszcze pam[FONT=arial]i[/FONT][COLOR=#000000][B]ę[/B][/COLOR][FONT=arial][/FONT]ta? :cool3:
  2. Jaka mi[COLOR=#000000]ła[/COLOR] dyskusja... :evil_lol: :cool1:
  3. Ja tak cichutko zawsze podczytuję o tych psiakach i tak mi przykro... :-(
  4. [quote name='lovelator']Brezyl propozycja DT brzmi nieźle,ale myślę że to może coś pomoże ? no i więcej psów będzie szczęśliwych...[/QUOTE] Ile Ty masz lat?
  5. [quote name='ulvhedinn']Ludzie, którym się suka "przypadkiem" oszczeniła, to powinni dostać po ryju i kopa w dupę, może by zmądrzeli- a nie czekoladkę. Skądś w końcu się te "gorsze" schroniskowe psy, nadające się tylko do odstrzału, biorą.[/QUOTE] Ja mam psa od takich właśnie ludzi i zgadzam się generalnie, że źle się stało, bo potencjalnie wszystkie szczeniaki mogły trafić do schronu, ale z drugiej strony wszystkie psy znalazły dom, a sukę chyba wysterylizowali. Więc szczęście w nieszczęściu. A co do maili i telefonów, to ja sobie nie wyobrażam, żebym miała się komuś spowiadać z tego, co się dzieję z MOIM psem. Rozumiem, że ktoś chce wiedzieć, co się dzieje ze zwierzakiem, którym się opiekował przez jakiś czas i ja nie miałabym nic przeciwko, żeby takich informacji udzielać. Ale jak czytałam w jakimś wątku na dogo, że babki chciały jechać wykraść zaadoptowanego psa, bo zdjęcia rzadko, a jeżeli już, to pies jakiś taki "smutny" na nich... To już chyba podchodzi pod zaburzenia psychiczne i niezdrowe zainteresowanie cudzym psem.
  6. Przejrzałam Twoją galerię jeszcze raz i CHYBA (ale to bardzo wielkie CHYBA :lol:) potrafię już odróżnić Shillę i Setha :evil_lol: Czekam na zdjęcia :lol: Korzystając z okazji, życzę Wam Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2014 :tree1::x-mas::x-mas::x-mas:
  7. Ale mnie tu dawno nie było! :lol: Pat jak zwykle super, a jak ktoś ma pomysł z tą sztuczką, to chętnie skorzystam :evil_lol:
  8. Miałam tego nie pisać, ale napiszę... Ta co najgłośniej krzyczy (Amber) o tym, że gops chce się dowartościować mając "groźnego psa", robi dokładnie to samo. Żałosne.
  9. Tak, staffików. I astów. Bulli nie widuję w ogóle teraz, ale pamiętam jak 15 lat temu babka miała 2... legendy krążyły :evil_lol:. Mi się wydaje, że raczej chodzi o wyraz pyska, a nie o wzrost. Ludzie często nie rozpoznają ras (w tym ja ;)), a przecież "każdy amstaf i piczbul jest zły i uciekaj, bo cię pogryzie". Poza tym, w mniejszych miastach (chociaż nie chcę uogólniać) bywa tak, że "tylko mój pies jest ok, inne są be", więc każdy powód jest dobry, żeby się przyczepić i ostentacyjnie odsunąć z drogi ( czy to ze strachu, czy złośliwości).
  10. To i ja się wypowiem. Chociaż pewnie i tak wszystko jedno co napiszę, bo przecież mam małego kundla, a nie ttb, to co ja wiem... :diabloti: Ja nie wiem gdzie wy widujecie ludzi cieszących się do staffików. Nie mówię o ludziach, którzy mają chociaż generalną wiedzę o psach i wiedzą co to za rasa, tylko o typowych, osiedlowych właścicielach psów. Ja wiele razy widziałam te "ucieczki" i miny pań, że jak to tak z takim mordercą wychodzić na spacer. Fajnie, że mieszkacie w takich miejscach, gdzie są pozytywne reakcje na ttb, ale chyba warto przyjąć do wiadomości, że nie wszędzie tak jest?
  11. Ale świetne :x-mas: Jak ona (bo to suczka, prawda?) dała się ubrać w taki kubraczek? :loveu:
  12. Kurczę, jednak się pomyliłam. Ja jestem ze Ś-cy ;) Zdjęcia mnie zmyliły, hihi :evil_lol: Byłam pewna, że ten park to ten koło mnie, chociaż trochę ławki mi nie pasowały.
×
×
  • Create New...