ka5ia_kp

[COLOR=#000000]Witam,[/COLOR] [COLOR=#000000]Mój piesek ma problem z łapką tylnią prawą. Kuleje, nie może wchodzić po schodach, boli go gdy sie o coś otrze, nie da się dotknąć. Myślałam że to jakiś uraz bo zaczeło się to dziać od momentu kiedy go inny pies wystraszył i mój odskoczył od niego. Byliśmy u weterynarze jednak ten nie stwierdził żadnego urazu a porażenie nerwu kulszowego. Psiak dostał trzy zastrzyki i tabletki do domu. Dziś co prawda jest drugi dzień ale nie ma żadnej poprawy. W domu cały czas leży, na pole mało wychodzi, ledwo się załatwia. Nie chce jeść i malo pije. [/COLOR] [COLOR=#000000]Ktoś się orientuje ile takie porazenie neru się leczy? Może powinnam jeszcze raz odwiedzić weterynarza jeśli kreacja nie n pomaga ? Ktoś ma jakieś doświadczenia ?[/COLOR]

Witam, Mój piesek ma problem z łapką tylnią prawą. Kuleje, nie może wchodzić po schodach, boli go gdy sie o coś otrze, nie da się dotknąć. Myślałam że to jakiś uraz bo zaczeło się to dziać od momentu kiedy go inny pies wystraszył i mój odskoczył od niego. Byliśmy u weterynarze jednak ten nie stwierdził żadnego urazu a porażenie nerwu kulszowego. Psiak dostał trzy zastrzyki i tabletki do domu. Dziś co prawda jest drugi dzień ale nie ma żadnej poprawy. W domu cały czas leży, na pole mało wychodzi, ledwo się załatwia. Nie chce jeść i malo pije. Ktoś się orientuje ile takie porazenie neru się leczy? Może powinnam jeszcze raz odwiedzić weterynarza jeśli kreacja nie n pomaga ? Ktoś ma jakieś doświadczenia ?

Witam, Już prawie zapomniałam o istnieniu tego forum, kiedy to zebrało mi się na wspomnienia i postanowiłam tu zaglądnąć. Nie sądziłam że ludzie nadal interesują się tym psiakiem, oczywiście to bardzo miłe :) Muki ma się bardzo dobrze, i oczywiście żyje :). Nie wiem jak często i czy nadal będę wchodziła na forum więc zostawiam mail dla zainteresowanych: [email][email protected][/email]. Pozdrawiam Kasia [url]http://zapodaj.net/d023fbb2cf264.jpg.html[/url] [url]http://zapodaj.net/f9d287409eb4e.jpg.html[/url]