Jump to content
Dogomania

Kinnia1

Members
  • Posts

    152
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Kinnia1's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

10

Reputation

  1. to znów ja w nocy z 28 na 29 stycznia minęły 3 długie lata gdy Borys zniknął kilkukrotnie z zupełnie niezależnych źródeł miałam informacje, że szukam ducha nie wiem wciąż, co mam o tym myśleć wiem, że skrzywdzono psa bardzo skrzywdzono wciąż szukam będę szukać wciąż mam nadzieję w moim życiu wiele się zmieniło, na stanie aktualnie mam ok pół tony psich tymczasów to młode, zdrowe, wysterylizowane psy, których nie mogę wyadoptować booooo wszyscy chcą na łańcuch, do kojca, bo duży, bo intensywny w zachowaniu bo ale to wątek Borysa wciąż mam nadzieję Borys chciałam wstawić Jego zdjęcie, ale nie mogę załadować pliku, wyskakuje błąd
  2. dokladnie te? https://www.facebook.com/583415485126258/photos/a.584810858320054.1073741828.583415485126258/589230437878096/?type=1
  3. do góry futrzaku On jak Maszeńka, tylko nie w ranach i nie połamany
  4. :-( dzięki za info dzięki, że pamiętacie to okrutne pisać takie mail'e : wiem, jest, nie chcę ..... kasa za pobranie aplikacji straszne
  5. dzięki za dobre słowo. szkoda, że nie jestem w stanie znaleźć ludzi z Wawy i okolic, którzy są chętni do działania. zakładając tutaj wątek, miałam nadzieję, że dostanę pomoc. przykre
  6. posłuchajcie - nie znam ludzi na dogo, nie mam Waszej wiedzy jak kogos znaleźć i kto gdzie co ma , wie itd., osoba z fb tez mi nie pasi - proszę zajmijcie się tym nie pozwólcie tej suni cierpieć jeśli moja pamięć się nie myli, to sunia potrzebuje Waszej pomocy bardzo jesli bedzie potrzebna pomoc dla suni - zrobię co będę mogła aby pomóc (ludzie na miau mnie znają) PROSZĘ SPRAWDŹCIE TO
  7. jak to rozgryźć - tam pojechała bardzo pokrzywdzona sunia, a ja mam cos bardzo niepokojącego w pamięci a nie potrafię dopasowac tego - mam brak danych pomóżcie, bardzo proszę - ta suczka jest cała w nużeńcu, cała, caluteńka pomóżcie, ja jestem tutaj nowa, nie znam nikogo, osoby będące dłużej szybciej to namierzą
  8. między Czarnkowem a Obornikami (to podobno coś w stronę Wałcza) pani Honorata? nic więcej nie znalazłam na wydarzeniu
  9. hey potrzebuję info o tym hoteliku, w którym jest ta sunia ...... moze się mylę ale jakos dziwnie mi jest, nie moge wykopac z pamięci ... tam jest ok czy moze nie ok pomóżcie - dobry ten hotel bo to imie ..... gdzies słyszałam [url]https://www.facebook.com/events/553250448116401/?context=create&source=49[/url]
  10. [quote name='sleepingbyday']przypadkiem tu jestem. i rozumiem żal i wściekłośc. jak szukalismy niewidomego pietii (do teraz zaginiony), to też na puszczy wołalismy o pomoc. zryw był jeden, słit focie z poszukiwań na fb odbębnione i cześć. ale to już było za póżno tak czy siak. dzień i dwa po zaginięciu ludzie go w okolicach widzieli (ale tego dowiedzielismy sie później) a wtedy było nas za mało, zeby być wszędzie. i ja jestem zła na psiarzy z, bądź co bądź, stolicy. siła rzeczy tutaj jest nas najwięcej. ale ludziom sie nie chce. chce sie kilku osobom. i te kilka osób z nami było, ale to za malo, za mało. nie znam sprawy, bo tak weszłam pod koniec wątku,ale skoro dt takie "tajemnicze" w kwestii okoliczności zaginięcia, to skąd pewnośc, ze borys zaginał?[/QUOTE] tutaj nawet o zrywie powiedzieć jest trudno - żal po prostu masz rację, jak szukac pomocy to tylko u psiarzy - tak na logikę biorąc, niby kto Cię lepiej zrozumie? i okazuje się, że niekoniecznie jest to prawda - dlaczego? nie rozumiem tego no własnie, co do zaginięcia wersji jest 3 - kazda inna na dodatek i kazda absurdalna nie wiem co mam o tym myśleć trudne to jest dla mnie bardzo na dzień dzisiejszy mój telefon milczy - wciąz szukam Brysa, zaledwie kilka osób mi pomaga - co najdziwniejsze, z terenu Wawy jest tylko 3 osoby przykre
  11. Kora co mi da "jazda" po DT? jak "zafajdać" opinie na portalach? i na jakich? na miau i dogo ludzie wiedzą gdzie jeszcze? Ty nie rozumiesz jednego - nie ma rozmowy z DT, nie ma próbowałam ja, próbowali inni - mniej lub bardziej dyplomatycznie i nic - zupełnie nic, całkowicie nic Megana nie chce rozmawiać i nie rozmawia co mam zrobić? wiem na pewno, ze nie podała prawdziwych okoliczności zaginięcia Borysa tak do końca nie wiem co się z nim stało i jak, nie wiem nic Megana nie chce rozmawiac na ten temat - dociskana znika całkowicie byłam u niej pod domem z ludźmi - zbyła wszystko na dzisiaj nic z tego nie rozumiem, nic nie jest spójna całością co jeszcze mogę? podac jej w herbacie pentotal sodu? podłączyc do wariografu? ochotę mam na cos innego Kora - od początku sprawa zaginięcia Borysa jest dziwna, postawa Megany wredna a ja motam sie i staram cos zdziałać i będę robiła co będę musiała aby go odnaleźć i nie będę przepraszać za to, że proszę, żądam i oczekuję Borysowi potrzebna jest realna pomoc a nie popychanie pierduł - także jesli ktos jest bardzo wrazliwy na swoim punkcie to trudno tak, nie wiem co ktos robi - jesli robi, jestem bardzo wdzięczna, wieżę, że dobro wraca jesli może i nie robi - :angryy: nie mozna kochać na wyrywki o widzisz Ajula - i cos dobrego wynikło z mojej "arogancji" i "roszczeniowości" mówisz firmy ochroniarskie - podzwonimy i popytamy, tego jeszcze nie próbowałam (skoro zaglądasz systematycznie na wątek - dlaczego dopiero teraz o tym mówisz - w dobrej woli i przy dbałości o Twoje emocje, zakładam, że dopiero sie o tym dowiedziałaś) w każdym razie dzięki, każdy pomysł jest cenny dla mnie najważniejsze jest znaleźć Borysa żywego, za jego życia każda osoba, która ma pomysł, mozliwości pomocy jest dla mnie błogosławieństwem dla tego Psa będę współpracowac z każdym, kto zechce mi pomóc i nie ma znaczenia jak bardzo ta osoba będzie drażliwa kto chce, ten zrozumie i zostanie ja muszę znaleźć Borysa info z wczoraj - ktoś systematycznie zrywa ogłoszenia z ul. Izbickiej juz którys raz cała ulica jest "wyczyszczona" jest pomysł, że to słuzby sprzątające - wniosek - trzeba wieszać w bocznych uliczkach a jest ich duzo i jeszcze jedno dostałam info, że w minionym tygodniu w Wawrze odławiane były duże psy - nie pytaj dlaczego duże, bo nie wiem. szukam
  12. Kora - będę ostro reagować na tego typu wpisy - Borys potrzebuje pomocy a nie egzaltacji a jesli to przyciagnie dodatkowo ludzi, którzy zechcą pomóc ..... tym bardziej będę "szaleć" gorzej być nie może Dt jak wiesz nie robił nic, nie robi nic i nie będzie robic nic. Jedyne ogłoszenia jakie pojawiły sie w tamtej okolicy wieszałam z Zosią, ludzie napływowi do Wawy wieszali w okolicy Rembertowa itd. NIKT z tamtych rejonów nie zgłosił się do pomocy, nikt nie powiesił nawet karteczki ...... NIKT Nikt kto ma wprawę w poszukiwaniach, nikt kto może wie więcej, nikt ...... mam uwierzyć, że nie ma tutaj osób z Miedzeszyna, Radości - Wawra? ile osób jest zarejestrowanych na tym forum - wszystko to są zdeklarowani psolubni jak wiesz, w przypadku Borysa sytuacja jest specyficzna - DT ma w wszystko w odwłoku, a ja mieszkam 140km od Wawy Jestem wsciekła - gdzie idziesz gdy masz konkretny kłopot? Ja ide do specjalisty. To gdzie ja przyszłam prosząc tutaj o pomoc - do kowala? Każdy myslący wie, że tylko zmasowane i systematyczne działania pozwolą znaleźć Borysa - jednostkowe, wyrywkowe, sporadyczne sprowadzają jego szanse do zera on zaginął ponad 2 miesiące temu, to duży pies ile jeszcze jego organizm wytrzyma? On nie ma czasu - w takim wypadku ja tym bardziej nie mam kolejny raz proszę o zwrócenie uwagi kiedy i na jaki temat wywiązała się dyskusja - nie ma to nic wspólnego z poszukiwaniem Borysa uważam, że to jest smutne tyle w kwestii powyższej teraz o tym co mnie interesuje Bardzo, bardzo proszę osoby z Wawy o pomoc w szukaniu Borysa wiem, że proszę o Wasz czas, być może o Wasz wypoczynek, relaks ale tak na prawdę proszę o życie dla psa, nikomu nie potrzebnego, nikomu nieznanego pomóżcie mi walczyć o Niego jesli sami nie mieszkacie w Wawie, poszukajcie po znajomych, po forum (wątek może "umykać" - nie jeden Borys potrzebuje pomocy), pytajcie znajomych a oni swoich znajomych jeśli udałoby się zorganizować kilka/kilkanaście osób na zmianę sprawdzających teren, pytających ludzi w Radości, szanse Borysa rosną
  13. [quote name='wilczy zew']Czemu obrażasz ludzi? Czy tak robia milosnicy psów?[/QUOTE] proszę nie uogólniać odpisałam mocno konkretnej osobie na mocno konkretny komentarz i jesli juz, to zwróć uwagę kiedy ktokolwiek sie odezwał i w jakiej kwestii bo na pewno nie w kwestii poszukiwania psa, sposobów pomocy, pomysłów itd. wpis jest osobisty, personalny - nie merytoryczny warto na to zwrócić uwagę
  14. [quote name='Ajula']Skąd wiesz, że nie wszedł tu nikt przez miesiąc? Oczekujesz, że wszyscy miłośnicy psów, których interesuje Borys i tu zaglądają będą się odhaczać na liście obecności? Ja od początku tu zaglądam i mnie bardzo interesuje ten pies, ale mieszkam w Poznaniu i nawet nie znam nikogo z Warszawy, to co mam pisać?[/QUOTE] własnie widzę jak BARDZO interesuje Cię ten pies MIŁOŚNIKU genialny wpis gratuluję inteligencji a swoją ciekawość wiesz gdzie możesz sobie zabrać?
  15. prawie miesiąc nikt na wątek nie wszedł, nikogo nie interesuje Borys, jego tragedia ani pomoc w odnalezieniu jak na miłośników psów to troszkę dziwne ten pies potzrebuje pomocy - Waszej pomocy może ktos jednak zdecyduje się?
×
×
  • Create New...