Niedawno byłam z moim synkiem na spacerze i zauważyliśmy psa. Pies był przywiązany do drzewa, i właśnie połykał jakieś śmieci. Wzięłam go do domu, a synek nadał mu imię Scooby. Weterynarz stwierdził że to jest około trzyletni owczarek holenderski. Scooby boi się księdza, więc wpadliśmy na pomysł że był wcześniej u księdza, a ten go wygonił. Pies lubi się zrywać ze smyczy, a na imię w ogóle nie reaguje. Moją prośbą jest to, abyście proszę dali mi pomysły jak mógł on mieć na imię.
Z góry dziękuję,
Laura.