Jump to content
Dogomania

hoku

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

hoku's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Cześć :) Szukam fajnej hodowli psów rasy cavalier king charles spaniel. Umaszczenie nie odgrywa znaczącej roli, chodzi o [B]charakter rodziców[/B] i szczeniąt i to żeby hodowca robił [B]podstawowe badania[/B] (serducho zwłaszcza). Chciałabym szczeniaka w cenie [B]DO 2000 zł, na kolanka[/B], płeć obojętna. Szukam hodowli z województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego, w grę wchodzi też kujawsko-pomorskie i wielkopolskie. Jesli znacie jakieś godne polecenia bądź macie informacje o hodowlach które lepiej omijać to proszę o kontakt tu czy na PW :)
  2. o manchesterach czytałam, że ciężko z akceptacją obcych ludzi, a ja bym chciała psa w miarę przyjacielskiego..
  3. [quote name='Delph']A może np. beagle?[/QUOTE] Z wyglądu jak najbardziej pasuje :) ale jestem ciekawa jak wygląda kwestia szkolenia....bo ciągle czytam, że zwiewają, nie słuchają się, wyją jak zostają same...tylko że mało kto pisze w jaki sposob przebiegalo szkolenie, mam wrazenie ze ludzie wymagaja zeby wracanie na komende bylo niejako wpisane w psia nature, a to przecież przede wszystkim kwestia treningów...? wiecie coś więcej o beaglach? i piszą na forach rasy,że spacery dziennie nie 2 godziny, a 3, 4 czy nawet więcej...a ja nie dam rady wygospodarować aż tyle czasu każdego dnia, w weekendy jeszcze owszem [quote name='dance_macabre']Może chart angielski Whippet? -mały i lekki więc do mieszkania i dźwigania po chodach w sam raz -uwielbia spacerować -sierść krótka -charakter przyjacielski i z chartów najłatwiejszy w ułożeniu -fajnie się sprawdza w sportach Wiesz polecam ci patrzeć na wygląd. Ja chciałam setera a mam zupełnie coś co z wyglądu zewnętrznego mi się nie podoba, taki rudy kundel. Ale jak następnego to takiego samego[IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/love.gif[/IMG] bo to jakie są jest dla mnie idealne. Wielkoludy możesz podziwiać na wystawa czy spacerach a w domu miej charakter który tobie odpowiada.[/QUOTE] Mi odpowiada właśnie charakter wielkoludów :D whippet ładniutki, musze sie przyjrzec blizej rasie bo jakos charty zawsze omijalam bo wydawalo mi sie ze sa mega specyficzne i wlasciwie nie mozna ich trzymac w miescie w bloku O.o [quote name='evel'] I na koniec... nie śmiej się, ale może york? To są fajne, aktywne psy, przy dobrym prowadzeniu są super, kwestia tylko pielęgnacji, ale przy takim maleńtasie można temat ogarnąć na spokojnie nie poświęcając jakichś kosmicznych funduszy ani czasu (co nie znaczy, że nie trzeba ich w ogóle pielęgnować, bo jednak trzeba [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]). Można psa przystrzyc na krótko, nawet samemu w domu po jakimś czasie dochodzi się do wprawy. No i jest szalenie poręczny, jeśli chodzi o wszelkie podróże komunikacją zbiorową. Albo sprawdzony kundelek z fajnego i kumatego DT [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG][/QUOTE] No wlasnie myslalam o yorku :) tylko ze moj york mialby byc psem a nie szczurkiem w sukience.....chcialabym takiego bardziej terenowego yorka, ktory by pobiegal za piłką, poryl sobie w ziemi, polatał po łące i parku :D
  4. [quote name='Hanako']sznaucery - zwłaszcza te mniejsze rozmiary - bywają nieco hiperaktywne, często szczekliwe (o ile się nad tym nie pracuje), a dodatkowo to rasa od której powinno się wymagać neutralnego, jeśli nie nieufnego podejścia do obcych ludzi i zwierząt. wydaje mi się, że jednak nie najlepszy wybór. pudel byłby faaajny, nie wiem jak z ich pracoholizmem, ale tak to byłby naprawdę faaajny. szkoda, że się rasa nie podoba ;)[/QUOTE] Ja wiem że byłby idealny, no ale nie porywa mnie za serce :( Sznupy są super, ale też- tylko olbrzym mi się mega podoba, te mniejsze ponoć szczekliwe, często niestabilne psychicznie, zdążyłam się zorientować, że u olbrzymów są całkiem niezłe hodowle, z których wychodzą superowe psiska jeśli chodzi o charakter, natomiast w mniejszych odmianach często się idzie na ilość i wygląd, olewajac charakter, bo.."taki ma być sznaucer". A ja nie chciałabym walczyć za jakiś czas z psem, który ma ochotę uwiesić się na spodniach każdego nieznajomego człowieka, który wejdzie do mojego mieszkania...
  5. Szukam rasy psa dla siebie. Chcę psa rasowego, z rodowodem. I niestety spory mam z tym problem....ale o tym później :p Od myślników, żeby łatwiej było wyłapać Wam to co najistotniejsze:) -młoda jestem (22 lata), mieszkam z koleżanką, nie zapowiada się żebym zmieniała lokum przez najbliższe 3 lata, potem najprawdopodobniej przeniosę się do Warszawy, do mojego narzeczonego -studiuję i pracuję, ale mogłabym póki co zapewnić psu opieke na czas mojej nieobecności, zostawałby sam na max 2 godziny, potem co raz dłużej- do 8-9 godzin -lubię spacery (im dłuższe tym lepiej!), stanowi to dla mnie taką super odskocznię od nauki i problemów- jedni czytają książki czy oglądają filmiki na youtube, ja wolę długi spacer :D tak do 3 godzin dziennie byłabym w stanie psu zapewnić -mieszkam w bloku, na 4tym piętrze- nie ma windy :( a schody są niestety dość strome -nie mam samochodu- poruszam się komunikacją miejską i pociągami (co 2 miesiące wracam na weekend do domu- pies podróżowałby ze mną- ok 5 godzin w pociągu), w nagłych wypadkach pomogliby mi na pewno znajomi, którzy posiadają cztery kółka :) -miesięcznie jestem w stanie przeznaczyć na psa tak 150 zł max, ale im mniej tym lepiej (nie ma co ukrywać :D) -mieszkam w fajnej okolicy, są łąki, stawy, jakieś jeziorko, kilka przystanków autobusem i jest jezioro, w którym pies mógłby popływać -chcę pieska rasy raczej niechorowitej, odpadają rasy pofałdowane, ze spłaszczonymi pyszczkami- nie podobają mi się cavaliery, shih tzu, pudelki też średnio (wolę psy o raczej szerokiej kufie, takiej "psiakowatej" :D) -obojętnie jaka sierść i ilość jej gubienia, ale wolałabym unikać ras, które trzeba praktycznie codziennie czesać (bo znoszą do domu różne fafrocle) i co miesiąc/dwa prowadzić do fryzjera -bardzo podobają mi się psy ras olbrzymich czy ogólnie dużych- ale te raczej odpadają z uwagi na mieszkanie bez windy :( no i kwestia kosztów -chcę psa przyjaznego w stosunku do ludzi i psów -przeszkadza mi nieufność, stróżowanie- chcę psa który nawet złodzieja by zaprosił do zabawy albo nastawił się mu do głaskania :) praktycznie zerowe skłonności do stróżowania mile widziane -nie szukam psa rasy mega aktywnej, chodzącego adhd (na pewno w grę nie wchodzi jack russell terrier, haszczaki itp :D )- mile widziane zwierzaki, które po okresie szczenięcego adhd stają się raczej spokojne, takie trochę stoickie, nie pogardzą długim spacerem, ale nie potrzebują ciągłego zasuwania za piłką czy frisbee czy innej formy aktywności -lubię trenować z psami, uczyć róznych komend i sztuczek, ale nie szukam psiego pracoholika -miałam do tej pory dwa psy, jeden żyje dalej, mieszka z moimi rodzicami, jest bardzo przyjazny w stosunku do innych psów i dośc leciwy, ale super materiał na psa do socjalizowania szczeniaków bo nie znam drugiego tak cierpliwego i wyrozumiałego :) No i mam zagwózdkę. Ras jest masa, mi się bardzo podobają psy ras dużych, co zacznę od szukania jakiś brzdąców to po dwóch godzinach czytania dziwnym trafem łapię się na tym, że czytam np. o berneńczykach albo seterach angielskich :D jakieś typy, propozycje?
×
×
  • Create New...