Jump to content
Dogomania

Meeegy

Members
  • Posts

    11
  • Joined

  • Last visited

About Meeegy

  • Birthday 04/30/1991

Converted

  • Location
    Sokołów P.

Meeegy's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam ponownie.. Nie chce mi się wszystkiego pisać co się dowiedziałam , ale z hodowlą jest wszystko oki , wiec to juz nie jest problemem :) wczoraj moja Maja miała kolejne spotkanie ze szczeniakiem kundelkiem , i powiem że było ok. Bawili się ładnie.. hehe tylko że ona stara już nie nadążą za NIm :P a co do yorków też uważam, że nie są wredne. często mam z nimi styczność.
  2. Moja jamniczka mimo tego, że ma tego raka i pomimo swojego wieku jest psem bardzo energicznym i żywiołowym. Codziennie godzinami lata po podwórku za kamieniami, gdyż kiedyś została nauczona takiej zabawy.. ogólnie ma się dobrze... niestety tylko ten rak.. co do jej spotkania ze szczeniakiem innej osoby, opisywałam wyżej. Bawiła się z Nim , po dłuższym czasie zaczęła go podgryzać.. szczeniak ten miał 4 miesiące, ale był 2 x taki jak ona. Przeglądając różne wypowiedzi psich psychologów natrafiłam na taką, że jeśli starszy pies zaczyna podgryzać młodego znaczy to w ludzkim języku po prostu " odwal się ! ". W wypowiedzi był poruszony też temat tego, że jeśli dorosły pies jes zdrowy psychicznie, wygląd małego szczeniaka powinien wyciszyć Jego agresję. I Po jakimś czasie psy powinny ustalić między sobą nowe reguły współżycia... Co do czasu poświęcanego jamniczce. Także pisałam o tym wyżej. Ona nie lubi młodych osób, ze względu że jako szczeniczek przy matce, małe dzieci połamały jej żeberka. jak ja brałam miałam 8 lat i jako taką osobę mnie pamięta. Nie lubi mnie , warczy na mnie , czasem nawet gryzie gdy chce ją wziąć na ręce... To jest pupilek mojej mamy, nawet gdy siedzi obok ja nie mogę się do mamy zbliżyć... Niedługo planujemy z narzeczonym zamieszkanie u mnie , przy czym my na górze , a rodzice na dole , w oddzielnych wejściach itp. Więc myślę, że za jakiś czas i tak jamniczka będzie z rodzicami na dole, a nasz york z nami na górze... Najgorszy będzie ten czas dopóki sie nie przeniesiemy calkiem i psy będą razem przebywały na górze....
  3. Powiem Ci tak jutro idę na obiad do cioci tak więc o wszystko się zapytam i Ci napiszę :) bo aż tak tym wszystkim się nie interesuję
  4. [quote name='Kirinna']ma rodowód, jest zarejestrowany w zkwp?[/QUOTE] każda suczka których jest 6 szt u niej posiada na brzuszku, ( w okolicy pachiwny ) tatuażyk
  5. a czy ja powiedziałam jaka jest jego cena ?? nie powiedziałam. ale skoro tak mamy rozmawiać to powiem , normalnie sprzedawane są po 1200 zł.. a dla mnie cena to 700 zł. Jak dla mnie jest to niska cena a marzenie będzie spełnione . :) tu nie chodzi o zaoszczedzenie, ja moge dac i 1200 zł ale ona nie chciała ode mnie pieniedzy w ogóle.. ale tak być nie może.. uparałam sie.
  6. hmm dlczego pseudo?? i co jest niezgodne z prawem? Gdy jamnika braliśy, także był wzięty w wieku 7 tygodni
  7. hmm nie potrafię odczytać reakcji psa z tego względu, że ona mnie nie lubi. ona mnie nie zuważa, a wszystko dlatego , że gdy była szczeniakiem i przebywała jeszcze ze swoją matką miała kontakt z dwójką dzieci.. pewnego dnia została tam prawdopodobnie rzucona i połamały się jej żebra.. Gdy my ją braliśmy ja miałam 8 lat i zapewne kojarzyłam się jej z tymi dziećmi. do dziś nie mam z nią kontaktu takiego jaki powinnam mieć. Ona na mnie warczy , nie raz już mnie ugryzła, więc staram się ją omijać inie wchodzić jej w drogę. ona jest pupilkiem mojej mamy, za mamą skoczy w ogień. a co do promocyjnej ceny to nie jest tak że hodowla jest jakaś nie taka, ponieważ to jest poprostu od mojej ciotki, która od długiego czasu hoduje psy.. a wiek był przybliżony do 6 tyg, podejrzewam ze bedzie to 8 tyg... . uparłam sie ze jej zapłacimy to dała mi cenę " promocyjną" i nie biorę tego psa bo jest tani tylko poprostu o nim marzę od dłuższego czsu .. Poza tym to narzeczony mi go kupuje, jako prezent na rocznicę ....
  8. napisałam , że york jest moim największym marzeniem od kilku lat. a to ze mam okazje wziąć go po tak niskiej cenie , sprzyja tylko tej sytuacji.. o to chodziło. mam nadzieję, że jakoś się między nimi ułoży...
  9. hmm.. ona np psy dorosłe akceptuje. w swojej mlodosci, co tydzien przebywala caly dzien wlasnie z tym ratlerkiem, o którym pisałam wyżej, i nie było ani razu żadnego problemu :) mieszkam w domu jednorodzinnym więc jakby coś było nie tak będę je jakoś oddzielała, ( np jeden na górze, drugi na dole ) mam okazje kupić yorka po naprawde niskiej cenie.. a bardzo chcę go z tego względu, że moja Majka ma raka sutka juz od jakichs 2 lat :((( i strasznie sie boje, że w końcu zdechnie :( bo jakby nie patrzeć ma 12, prawie 13 lat, raka , a operacje w jej wieku weterynarz wykluczył - po poprostu jest za stara :(. Dlatego chcę mieć innego psa na wypadek gdyby jej się coś stało.. możę wtedy aż tak nie będę cierpiała :( a york jest moim marzeniem od kilku lat ...
  10. wiek szczeniaka był tak w przybiżeniu podany :) no nie potrafiłam tego odczytać, Majka rzadko ma styczność ze szczeniakami... kiedyś gdy jeszcze mojej siostry ciotecznej ratlerek żył spędzała z nim dużo czasu i było ok, ale psy były w tym samym wieku..
  11. witam Chaiałabym się dowiedzieć, co o tym sądzicie. Mam w domu 12 letnią suczkę Majkę - jamnika. za 1,5 miesiąca zmierzam wziąć 6 tygodniowego yorka. Myślicie, że psy się dogadają?? Czy te dwie rasy w domu to dobry pomysł?? ( dodam, że ostatnio moja Majka miała spotkanie ze szczeniakiem zanjomej, kundelkiem. NIby się z Nim bawiła, ale po pewnym czasie chyba zaczął ją denerwować i zaczęła go podgryzać. Sama nie wiem czy to było w formie zabawy czy już była to złość ) proszę o jakieś odpowiedzi, z góry dziękuję :)
×
×
  • Create New...