foxy72

Sprawa jest pilna! Psa trzeba szybko operować. Mieszkam w Gdańsku. Proszę o polecenie dobrego chirurga i takiego, który nie zedrze z nas tysięcy złotych. Piesek to ok. 8-miesięczny kundelek, który od dawna (2 - 3 tyg.) błąkał się po osiedlach gdańskich, a łapka zwisała bezwładnie. Udało się nam w końcu go złapać (co było bardzo trudne, bo jest strasznie nieufny). Na zdjęciu RTG wygląda to strasznie. Uraz przedniej łapy to złamanie z przemieszczeniem i sporym odłamkiem kości, który trzeba będzie usunąć i łapka nawet po szczęśliwym wyleczeniu będzie krótsza. Nie wiadomo, czy nie jest uszkodzony nerw i czy nie będzie lepiej łapę amputować. To straszne! Jestem przerażona, ale wzięłam na siebie odpowiedzialność za to stworzenie i chcę dla niego jak najlepiej. Proszę o pomoc!!! Asia