Jump to content
Dogomania

h.a.

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

h.a.'s Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. też myślałem, że to może być przez podłogę, u mnie wszędzie panele i płytki... widzę czasem, że faktycznie pies się "rozjeżdża" jak siedzi:) nie ma jednego sposobu opierania się - czasem się lekko oprze i siedzi, innym razem walnie się cały na ścianę i zjeżdża po niej aż się położy. Ale jego ulubione miejsce to chyba kąt między ścianą a kuchenką, wtedy opiera się plecami i siada prawie jak człowiek:) Na stopy też uwielbia siadać/kłaść się, albo tylko pysk położyć i zasypia wtedy od razu a ja nie mogę się ruszyć:p Na dworze dzik coraz wiekszy, lata za wszystkim, każdy liść czy patyk musi wziąć do pyska... a jaki zawiedziony, że ptaków nie może dogonić... Problem jest tylko z chodzeniem na smyczy - szarpie na wszystkie strony, jakby pierwszy raz świat widział (urwał dziś rączkę od smyczy). Uczę go ładnie chodzić, ale najwyraźniej jego energia mu na to nie pozwala:) Mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Co ciekawe jak już lata luzem to grzecznie przybiega na każde zawołanie. Dziś zaliczył pierwszą kąpiel w stawie - nie dopilnowałem, poleciał za jakąś kaczką i wskoczył... i wcale mu zimno nie było, a jaki smutny, że niedobry pan od razu go do domu zabrał i wysuszył...
  2. jest na pewno zdrowy, po prostu leń z niego straszny i nie chce mu się siedzieć prosto... na otwartym terenie siedzi dobrze. Próbuje tak go nagradzać od kilku dni na razie bez efektu... Jest dosyć oporny z nauką, zachowuje się jak kot;) w domu nawet zwykle ruszyć mu się nie chce jak go wołam (tylko merda ogonem), za to na dworze inny pies - dziki, radosny, non stop w biegu i przylatuje na każde zawołanie. Po przyjściu do domu kładzie się i ma wszystko gdzieś. Może muszę się pogodzić z tym, że mam dziwnego psa...;) Dzięki za odp, pozdrawiam
  3. Witam. Mam 4-miesięcznego labradora i nie mogę go oduczyc opierania sie o sciane... wiem ze to brzmi smiesznie. Pies zawsze jak siedzi to stara sie opierac o ścianę (niezależnie czy sam siada czy na polecenie). Nie chodzi o to ze brudzi ścianę czy coś takiego tylko chciałbym żeby na komendę siadał prosto a nie leżał na ścianie bo to nijak wygląda. Miałem jednego psa i zawsze jak o coś prosił albo siadał na polecenie to kolo mnie i ładnie, prosto a ten byle jak... Próbowałem go odsuwać jak siedział na ścianie to patrzy na mnie jak na debila i się kładzie albo cofa na ścianę ma ktoś jakiś pomysł? Prosiłbym o pomoc. Pozdrawiam
×
×
  • Create New...