Jump to content
Dogomania

Joan&Saba

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Joan&Saba's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Zainteresowanym wyślę foto na @
  2. [B]Suka ma 5 lat, jest wysterylizowana. Obecny właściciel z powodów osobistych nie może jej dłużej trzymać, dlatego szuka osoby posiadającej doświadczenie z psami, która zapewni Faridzie dom i odpowiednią opiekę. Farida potrzebuje dużo ruchu. Kontakt z dziećmi tylko pod nadzorem dorosłych. Pies mieszka w Międzyrzeczu (woj. lubuskie), w bloku, nie nadaje się więc na psa do budy i stróżowania. Tel. 698 247 032[/B]
  3. Czy do TK trzeba psa usypiać? Obawiam się narkozy, bo ona nie jest młoda, ma 13 lat
  4. Tak, jest po sterylce już ładnych parę lat. Też o to od razu pytali. Nerki były badane, biochemia była ok, wszystko w normie, oprócz tej nieszczęsnej wątroby:( Cukier, mocznik, kreatynina - wszystko w środkowych wartościach normy. Nerki na rtg w porządku. Serce na rtg i osłuchowo też ok. Po tym kaszaku brała Enroxil (przez 2 tygodnie) i Scanodyl, ale to było miesiąc temu, tzn. miesiac temu skończyła kurację. Od paru dni znów bierze Scanodyl ze względu na to złe samopoczucie niewiadomego pochodzenia. Było podejrzenie, że to może stawy lub kręgosłup, ale ona na stawy dostaje już od dawna Arthrofos i nawet jak zdarzało jej się kuleć (rzadko), to i tak była wesoła i aktywna. Poza tym rtg wykazało, że kręgosłup i stawy są ok. Generalnie złe samopoczucie zaczęło się w czasie brania Enroxilu. Więc pomysły się skonczyły, co to może być:( Apetyt ok, tylko ta apatia. Podejrzewam, że gdyby kot wlazł jej na głowę, to by nie zareagowała... Dodam, że dietę ma raczej zdrową. Od dawna je gotowane (ryż+kurczak lub ryba+marchewka), na zmianę z suchym (ostatnio Acana Pacifica, wcześniej Purina DC Senior). Teraz ma jeść suchego Hillsa l/d, przy gotowanym też możemy zostać wg weta.
  5. Witam. Mam bardzo podobny problem i szukam informacji. Moja sucz, lat 13, do niedawna okaz zdrowia, zaczęła źle się czuć, tzn. okresy normalnej aktywności zaczęły być przeplatane apatią i smutkiem. Ponieważ była w trakcie kuracji Enroxilem (miała oczyszczanego kaszaka), zwaliłam to na karb antybiotyku. Na wszelki wypadek zrobiłam jej morfologię i biochemię. Pierwsza była ok, ale w biochemii wyszły podwyższone wskaźniki wątrobowe. Pani dr, która robiła badanie, powiedziała, że najprawdopodobniej jest to efekt antybiotykoterapii i kazała podawać osłonowo Bioprotect przez 20 dni. Niestety, w zeszłym tygodniu apatia psicy sięgnęła zenitu, popędziłam więc natychmiast do miejscowego weta. Rtg nic nie wykazało, dostała Scanodyl, było podejrzenie, że może to kręgosłup. Ponieważ Scanodyl też nie zmienił jej stanu, znów zrobiliśmy morfologię i biochemię oraz porządne rtg jamy brzusznej i całego kręgosłupa. Wg rtg wszystko w porządku, morfologia książkowa. Niestety, wskaźniki wątrobowe poszybowały kosmicznie do góry: ALT 816(!!!) (norma 3-50), AST 462 (norma 1-37), ALP 649 (norma 20-155). Usg niewiele wyjaśniło, bo Saba rzucała się strasznie i chyba ją to badanie bolało. Stwierdzono zmiany hypoechogenne w prawym płacie wątroby, ale wet powiedział, że może to być zarówno "tylko" zwłóknienie albo nowotwór. Na razie dostała Zentonil 400 i Hillsa dla "wątrobowców". Jej stan wizualny się nie poprawia. Choć badania nic więcej nie wykazały, moim zdaniem psa coś boli, coś mu dolega. Chyba też więcej pije od pewnego czasu, bo muszę uzupełniać miskę kilka razy dziennie. Acha, wet powiedział również, że te problemy z wątrobą musiały wystąpić niedawno, bo gdyby to był stan przewlekły miałaby anemię i ogólnie morfologię złą. A ma idealną. Na razie nie dopuszczam myśli o nowotworze. Co to jeszcze może być? Martwi mnie też jej smutek i zniechęcenie do wszystkiego bez widocznej przyczyny:(
×
×
  • Create New...