Z góry przepraszam, jeżeli post jest w złym miejscu;(
Mam problem z moim psem. Pies ma skończone 10 miesięcy, ostatnio zauważyłam że nagle zaczyna mu drżeć dolna szczęka. Wygląda to tak, jakby nie mógł zapanować nad nią. Coś jak szczękanie z zimna, ale lata tylko ta dolna część żuchwy. Po chwili przechodzi. Próbowałam potrzymać mu mordkę żeby przestał, ale dalej się trząsł. Ktoś się z czymś takim spotkał? To takie napady. Nie wiem, miał ktoś z czymś takim styczność?