Jump to content
Dogomania

kamiilas

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

kamiilas's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Emilka1989']ja nie byłam zadowolona z tego salonu na klonowica. Pani może i ma podejście ale co z tego jak umiejętności marne. Po strzyżeniu musiałam iść na poprawkę do innego salonu ;([/QUOTE] a może piesek niezdyscyplinowany? ja jednak polecam, bo moj futrzak po wizycie u pani kasi wyglada duzo lepiej niz po wizytach w 3 innych salonach w ktorych bylam
  2. Witam, Mam na imię Kamila. Opowiem parę słów o Neli. Jest to 4letnia, spokojna, bardzo towarzyska sunia. Mamy ją dopiero od kilku miesięcy, kupiliśmy ją z "hodowli", w której zdążyła się wyszczenić kilka razy, za każdym razem kończyło się cesarskim cięciem... "Hodowca", gdy weterynarz powiedział mu, że nie można więcej dopuszczać Neli, bo może się to dla niej skończyć śmiercią postanowił ją sprzedać. Widząc ogłoszenie z jej zdjęciem, smutnym wyrazem "twarzy" postanowiliśmy pojechać po nią na prawie drugi koniec Polski. Na początku była przerażona, nie potrafiła chodzić na smyczy, nie lubiła się przytulać ani być głaskana. Przez te kilka miesięcy okazała się niesamowitym pieszczochem, ma swojego ulubionego wielkiego misia, którym uwielbia trzepać, po czym po zabawie zawsze z nim zasypia. Gdy widzi jedzenie jest zawsze pierwsza przy stole i tylko patrzy swoimi ogromnymi oczami, czy może coś uda się jej "zdobyć". Jest z nami też yoreczka- Lusia, to jej przyjaciółka, razem się bawią, śpią, całują po pyszczkach, biegają na spacerach. Gdy śpi, jest tak słodka, że nawet chrapanie nie burzy tego widoku, a wręcz dodaje uroku. Ostatnio kilka nocy z rzędu Nelcia w nocy przybiegała do łóżka mocno się wtulając i wylizując mamie rękę, głowę, kołdrę-cokolwiek, mocno rozdygotana, myśleliśmy, że ma złe sny. Dzisiaj Nelunia strasznie się źle czuła, stękała, trzęsła się... nagle zaczęła się mocno wylizywać. Gdy do niej podeszłam, zauważyłam że wypłynęła z niej dziwna, śmierdząca ciecz.... Okazało się, że to zapalenie macicy i konieczna jest operacja- w przeciwnym razie stracę pieska... Niestety najbliższy termin jest na jutro rano, ale Nelcia dostała zastrzyki i do jutra ma wytrzymać. Największym problemem jest koszt operacji. Weterynarz powiedział, że będzie to kosztowało ok 500zł... Nie stać mnie na ten zabieg... Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc. Przyda się każda złotówka. Proszę o kontakt na maila, a wyślę dane do przelewu. [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
×
×
  • Create New...