witek_p

prawda, że piekne te łONki? to panny i obie zostały adoptowane ze schroniska :) jestem bardzo dumna z Andzi, że ma taki wspaniały kontakt z innymi psiakami, a Ula z Piotrem nie mogą się małej nachwalić, jest bardzo grzecznym i bezproblemowym psem o czym sami się dziś mamy przekonać, bo... już za chwileczkę, już za momencik jedziemy na spacerros z Andziolinką:multi::loveu:

czy ktoś nas jeszcze pamięta? :) najnowsze zdjęcia kochanej dziewczynki... :loveu: [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/11/andziamarzec9.jpg[/IMG] [IMG]http://img718.imageshack.us/img718/5250/andziamarzec8.jpg[/IMG] [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/870/andziamarzec7.jpg[/IMG] [IMG]http://img685.imageshack.us/img685/1962/andziamarzec6.jpg[/IMG] [IMG]http://img825.imageshack.us/img825/5854/andziamarzec5.jpg[/IMG] [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/9273/andziamarzec4.jpg[/IMG] [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/898/andziamarzec3.jpg[/IMG] [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5723/andziamarzec2.jpg[/IMG] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/6576/andziamarzec1.jpg[/IMG]

jeśli ma być szpital, to można jeszcze sprawdzić Gliwice [B][url]http://www.wetgliwice.pl/index.html[/url][/B]

my też się meldujemy u białaska

to i my się pochwalimy naszym nowym członkiem rodziny, który przyjechał do nas z Krakowa :) Axel wierzyć nam się nie chce, że ktoś chciał pozbyć się takiego pozytywnego psa - my już go kochamy :) [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/1724/ax4m.jpg[/IMG] [IMG]http://img3.imageshack.us/img3/1685/ax1i.jpg[/IMG] [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/7133/ax2n.jpg[/IMG] [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/2584/ax3jcuewp.jpg[/IMG] [IMG]http://img190.imageshack.us/img190/5885/ax8w.jpg[/IMG] [IMG]http://img833.imageshack.us/img833/8307/ax5wq.jpg[/IMG] [IMG]http://img441.imageshack.us/img441/1171/ax6y.jpg[/IMG] [IMG]http://img835.imageshack.us/img835/126/ax7f.jpg[/IMG]

Stefan miał wielkie szczęście, że trafił do takiego kochającego psiaki domu :)

uffff wspaniała wiadomość :)

niestety, szukaliśmy, rozglądaliśmy się,ale nie widzieliśmy Stefana, zostawiliśmy w klinice na Brynowie ogłoszenie ze zdjęciami i nr telefonów, może akurat...

w najbliższych dniach będziemy codziennie z naszą suczką na Brynowie u weterynarza, będziemy się rozglądać

tak, ta pani dzwoniła do mnie w sprawie naszego schroniskowego pitka Prince'a, myslała, że to Zetor, ale Prince siedzi już conajmniej z 2 miesiące w schronisku Jenny pies z Jaworzna ma chyba duże szanse trafić do Sosnowca prawda?

[b]ŚLĄSK I MAŁOPOLSKA zaginął amstaff ZETOR[/b] 30.12.2011 w Jaworznie zaginął pies w typie rasy american staffordshire terrier /pitbull terrier maść czarna z białymi znaczeniami na klatce piersiowej, uszy niecięte, wiek 3 lata pies jest bardzo łagodny w stosunku do ludzi jeśli ktoś widział Zetora bardzo proszę o kontakt, właściciele poszukują psa: Anna tel 698831823 [email][email protected][/email] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/5310/dscf6049y.jpg[/IMG]

przepraszam za off topic [B]ŚLĄSK I MAŁOPOLSKA zaginął amstaff ZETOR[/B] 30.12.2011 w Jaworznie zaginął pies w typie rasy american staffordshire terrier /pitbull terrier maść czarna z białymi znaczeniami na klatce piersiowej, uszy niecięte, wiek 3 lata pies jest bardzo łagodny w stosunku do ludzi jeśli ktoś widział Zetora bardzo proszę o kontakt, właściciele poszukują psa: Anna tel 698831823 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/5310/dscf6049y.jpg[/IMG]

niesamowita metamorfoza! Myszon pięknie przytył, a do tego wreszcie jest szczęśliwy, u boku swoich Ludzi nasze życzenie na Nowy Rok to aby więcej było takich happy endów, dla każdego psa jak człowiek coś takiego widzi, to od razu cieplej się robi na serduchu, warto pomagać pozdrawiamy z Katowic :) Kasia & Witek

mniej więcej jest tak jak napisała a.s. Wolontariusze "od bullowatych" w całej Polsce już robią bokami, bo ttb w schroniskach jest cała masa. Po każdej medialnie nagłośnionej akcji oczerniającej nasze psy, do schronisk trafia kolejna "partia" psów - ludzie wystraszeni pozbywają się psów samozwańczo, lub pod presją rodziny, czy sąsiadów. Tak naprawdę musimy wszyscy zdawać sobie sprawę z faktu jak wielka to odpowiedzialność wydać do adopcji psa - ja nie odważyłbym się wydać do adopcji psa wykazującego jakiekolwiek agresywne zachowania w stosunku do człowieka. Nie tylko ze względu na możliwy uszczerbek na zdrowiu u nowego opiekuna, ale przede wszystkim dla dobra tych wszystkich opanowanych, łagodnych i nie mających problemów z agresją psów, których jest taka masa, że co rusz któryś jest usypiany w schronisku, tylko i wyłącznie dlatego, że zajmuje boks. Niestety, pomoc w takim wypadku jest tylko pozorna, bo owszem, pomoże się temu jednemu psu, z problemem, ale ile psów, patrząc w szerszej perspektywie, będzie musiało za to zapłacić? Mimo wszystko rozumiem sytuację i wiem, że wszystkie osoby, które chcą pomóc temu psu działają w najlepszej wierze, z potrzeby serca. Nie namawiam do uśpienia psa, tym bardziej, że z tego co zrozumiałem, ta decyzja jest już poza kimkolwiek z tego forum. W tej chwili namawiałbym ostro nowych właścicieli do pilnowania sprawy kagańca i konkretnej pracy z psem, idealnie, gdyby poszli z psem na szkolenie i wprowadzili w domu jasne zasady dla psa.

ja tylko tak zupełnie na marginesie, chciałbym zauważyć, że błędem jest informowanie ludzi, iż Killer jest bullowatym to jest DA i tak należy go traktować [URL]http://www.dogbreedinfo.com/dogo.htm[/URL] nie jest to niestety rasa dla wszystkich popieram w tym momencie Diunę, jeśli pies dostaje szansę (samego faktu dania szansy nie neguję, nie widziałem psa, mam za mało informacji) to [U][B]na spacer powinien wychodzić tylko i wyłącznie w kagańcu [/B][/U] niestety przez takie nieodpowiedzialne akcje polsat, fakt i inne tego typu brukowce jadą ile wlezie po naszych psach pogryzieniu niestety najczęściej, jeśli nie zawsze, winien jest opiekun psa byle kundel kogoś ugryzie, ale już idzie fama, że to amstaff i że zagryzł i mam nadzieję, że nikt nie poczuje się urażony tym postem, nie mam zamiaru nikogo atakować, nie mogę już tylko patrzeć jak cała rasa psów cierpi, tylko i wyłącznie przez niefrasobliwość ludzką