Jump to content
Dogomania

Taida

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

571 profile views

Taida's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Ona już jest u mnie w Piotrkowie Trybunalskim. Jeśli znajdzie się dobry dom dla suni to jestem w stanie zapewnić jej transport w każde miejsce :). Sunia jest cudowna, nie szarpie się na smyczy w domu bardzo grzeczna, nie hałasuje. Nawet podszczypywana przez innego psa nie reagowała agresją, po prostu się odsunęła od natręta . Nie jest jeszcze wysterylizowana, ale w najbliższym czasie zabieg ten będzie przeprowadzony
  2. Plan był, żeby suczka do czasu znalezienia stałego domu, tymczasowo została u rodziców. Niestety ich psy nie zaakceptowały jej. Strasznie agresywnie reagowały, żeby uniknąć jatki zrezygnowaliśmy z pomysłu. Ja niestety też nie mogę jej wziąć bo mam swoje zwierzaki i miejsca na kolejne nie mam- mieszkam w bloku na 36 m2. Pojawił się problem, bo na wsi rozeszła się plotka, że ponoć suczka komuś kaczkę zagryzła. |Przypuszczam, że to nieprawda bo sunia nie reaguje na żadne zwierze agresją. No ale ludzie gadają... :/. Także to nie wróży jej dobrej przyszłości, bo pewnie wcześniej czy później ktoś się tym zainteresuje. Zal mi jej bo kochany z niej psiak i na pewno zasługuje na dobry dom. Tak myślę, że ja ją chwilowo zabiorę do siebie, bo boję się, że ktoś ją "zlikwiduje" i będzie po problemie. No ale nie zmienia to faktu, że sunia będzie nadal potrzebowała domu. Tyle, że może będzie łatwiej ten domek znaleźć, bo będę mogła coś więcej o zachowaniu psiaka powiedzieć :)
  3. Witam, potrzebuję pomocy w znalezieniu domu dla niedużej rudej suczki. Chodzi mi o umieszczanie ogłoszeń, wydarzeń na FB itp. Ja już to robiłam, ale niestety z marnym skutkiem. Może znajdzie się ktoś kto ma większą siłę przebicia, więcej znajomych wrażliwych na psi los, jakieś znajomości, które ułatwią szukanie nowego domu, jakiś kontakt z organizacjami w okolicy, które pomagają zwierzakom w potrzebie, cokolwiek. Z chęcią wysłucham rad osób, które zajmują się organizowaniem domów dla bezdomniaków. Sunię najprawdopodobniej ktoś wyrzucił w lesie i przybłąkała się do wioski, w której aktualnie mieszkają moi rodzice. Na początku myślałam, że psinka ma dom tylko zwiała komuś z podwórka na trochę dłuższy spacer. Jednak mijały dni a ona nadal biegała samotnie po okolicy. Zaczęliśmy ją dokarmiać i okazało się, że jest przecudownym młodym psiakiem, który uwielbia kontakt z ludźmi i zabawy. Kombinuję jak mogę, żeby znaleźć dom dla suni, ale powoli brak mi już pomysłów. Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Jutro jadę na wieś to zrobię jakieś zdjęcia suczki
  4. Ewo nie wiem kiedy twoja sunia miała sterylizację ale być może była to tzw. sterylizacja tradycyjna, w której rozcina się jamę brzuszną od pępka aż do kości łonowej. I rzeczywiście wtedy sunia długo dochodzi do siebie. Obecnie większość sterylizacji ( w szczególności suczek bezdomnych, podwórkowych)przeprowadza się na cieciu które maksymalnie ma 4 cm i wówczas stosuje się szew śródskórny. Po takim zabiegu po 3 dniach zazwyczaj suczki odzyskują sprawność i nie są potrzebne żadne kubraczki i kaftaniki bo szwu który jest pod skórą sunia sobie nie wygryzie( kubraczki i kaftaniki dla suni która boi się nawet obroży to uwierz mi nie jest to dobry pomysł). Czasami lepszy dla psa jest powrót na zewnątrz niż na siłę przetrzymywanie w obcym domu. Po co psiakom kolejne stresy? Także Ewo nie pisz głupot, że suni się krzywda dzieje bo nie siedzi w domu, wśród ludzi (których nie lubi) i nie ma na sobie kołnierza albo kaftanika (który pewnie przyniósłby więcej szkód niż korzyści). Nie porównuj psa, który całe życie spędził w ciepłym domu na kanapie do psa, który żyje na ulicy. Te z ulicy jakby nie patrzeć to są twarde bestie :) z silną chęcią do życia.
×
×
  • Create New...