Jump to content
Dogomania

fosa

Members
  • Posts

    9
  • Joined

  • Last visited

fosa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wiek ok. 3 lata (na oko), oczy niebieskie, duży guz na brzuchu wielkości pięści. Bardzo łagodna, zadbana, uległa, podaje łapę ale nie reaguje na komendy. Najprawdopodobniej ktoś ją porzucił. Pilnie potrzebny jej dom nawet zastępczy. Tel. 509 844 968 lub 785 529 049
  2. Rudy wczoraj pojechał do nowego domu, pod Warszawą. Nowi właściciele są świadomi tej rasy, mieli już huskiego przez 13 lat. Rudy ma ogród, dom i kochających go ludzi. za dwa tygodnie jadę go odwiedzić! dzięki za wszelką pomoc i zaangażowanie!
  3. Witam serdecznie, mam przyjemność zaprosić Cie do nietuzinkowej DOGOkawiarenki! Serwujemy pyszne ciasta, kawy i dania! A to wszystko by spłacić 10tys długu Bielskiej FUNDACJI ZMIEŃMY LOS, Smacznego! p.s. Pamiętaj! Tutaj nie musisz liczyć kalorii ;)

    zapiekane-roladki-szparagi-kurczak-boczek-01-2.gif

  4. Bazyliszek - piesek jest tak jakby w domu tymczasowym, bo mogę się nim jeszcze trochę zająć, gorzej będzie jeśli jego właściciel po niego przyjdzie ze sznurkiem. ale narazie jest okey.kontaktowałam się też już z huskyadopcje
  5. no jest u mnie na podwórku już 4 dni. karmię go i ćwiczymy różne rzeczy np. chodzenie na smyczy. no i oczywiście karmię go, bo szkoda psiaka. jak narazie jego 'pan' chyba o nim zapomniał. zgłosiło się parę osób ale znaleźć psu dom to nie sztuka, ważne by go oddać komuś świadomemu potrzeb takiej rasy. nie chcę by trafił na łańcuch lub do kojca na całe życie. dawno nie widziałam by pies potrzebował aż tyle czułości, gdy siedzę na trawie to podchodzi i wpycha mi pysk pod pachę lub ociera się o plecy. jest bardzo spokojny, śpi cały czas na schodach. a na spacerze zamienia się w sarenkę skaczącą po zbożu. to piękny i mądry pies, i wiele już przeszedł, nie chcę by za pół roku ktoś go wyrzucił, bo się znudził, lub że pies wyje. dlatego też tutaj ogłoszenie zamieściłam.
  6. aha w avatarze nie jest zdjęcie tego pieska, nie wiem jak to zmienić. zdjęcia powinny być w moim profilu w albumie, ale nie wiem bo coś się nie ładuje.
  7. No więc, przychodzi do mnie na podwórko od dwóch miesięcy prześliczny i bardzo mądry husky. Jest to pies od takiego pana pijaka, który go kupił by go trzymać na łańcuchu. Pies ciągle ucieka i przychodzi do mnie. Jest wygłodzony, chudy, bity i zaniedbany, ale bardzo mądry, słucha uważnie co do niego mówię i już uczy się wielu słów i komend. Niestety nie karmię go, bo nie chcę by się przyzwyczaił. Nie mogę go zatrzymać gdyż mam już swojego huskiego Karenina. Cały czas ćwiczymy chodzenie na smyczy po podwórku, ale słabo nam to idzie, gdzyż pies ma złe wspomnienia co do łańcuchów. Jest bardzo uległy i nie próbuje dominować, nawet do agresywnych psów podchodzi z radościa i chęcią zabawy. Mój Karenin to agresor i z każdym psem się gryzie, temu jednak pozwala na przebywanie na swoim podwórku i bawi się z nim chętnie. Maluch, bo tak go wołamy tymczasowo, jest w tym momencie życia gdzie chłonie wszystko i naśladuje mojego psa. Ostatnio nauczył się sikać jak facet:p. Cudowny pies z mądrym spojrzeniem, rasowy jak twierdzi jego „właściciel ”, który po wielu moich interwencjach proponował mi, że jeśli mi tak zależy na tym psie to mogę go odkupić za jedyne 200zł! Plan jest więc następujący: szukam kogoś kto przygarnie psinę za darmo, ja załatwię płatności i mogę przywiźć pieska. Jestem z okolic Kluczborka. Kontakt to : najlepiej mailem bo mam tu słaby zasięg : [email][email protected][/email] , 509 844 968, lub na domowy : 77 414 15 60 Dorota Ps. Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc, bo piesek ginie w oczach i żal mi go bardzo, a sama nie mogę mu pomóc. Jeśli nie możesz go wziąć, to chociaż popytaj znajomych. Dzięki!
  8. znalazłam dzisiaj w okolicach Wołczyna rocznego huskiego, wzięłam go więc do domu,ale niestety nie mogę go zatrzymać. jest cudny, wygląda jak wilk i ma jedno oko niebieskie a drugie brązowe. piesek biegał po okolicznych wioskach parę dni. jest wygłodzony i przestraszony. ale już lepiej się czuje. skory do zabawy, spokojny, no i przede wszystkim piękny.. znajomi mówili że widzieli jak ktoś go wyrzucił z samochodu i szybko odjechał. nie wiem ile w tym prawdy, tak więc szukam właściciela starego,choć wątpię czy się znajdzie, no i oczywiście nowego, w którego wierzę bardziej. marzeniem byłoby gdyby znalazł dom u osoby kochającej psy, wilki, bo to cudowny piesek. ja niestety nie mogę go zatrzymać, bo sama mam już huskyego, a nie mam warunków by wziąć następnego. chętnie go przywiozę. mój telefon to 509844968 lub 77 414 15 60 dorota
×
×
  • Create New...