Jump to content
Dogomania

ClaudiaAnna

Members
  • Posts

    979
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Siemianowice Śl./ Olkusz

ClaudiaAnna's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. www.louisianacatahoula.pl ZAPRASZAM :)
  2. Generalizowanie i uogólnianie to chyba najgorsze co może być... Niestety są w Europie hodowle zarejestrowane tylko w FCI tej rasy które ciężko nazwać hodowlami rasy Louisiana Catahoula bo psy tam odbiegają od wzorca rasy ustalonego przez UKC czy NALC do którego powinniśmy się stosować... Niestety tutaj dużo zależy od danej osoby która taką hodowle otwiera bo wiele można znaleźć takich osób które liczą tylko na zyski ze sprzedaży swoich szczeniaków a nie patrzą na użytkowość rasy która z biegiem czasu w takich hodowlach zanika... Jednak każdy -powtarzam KAŻDY kto chce zarejestrować hodowlę w FCI musi okazać badania psa, zdobyć uprawnienia hodowlane (przyznawane przez odpowiednich sędziów i znam osobiście osoby mieszkające w Czechach które od kilku lat starają się aby ich suka miała uprawnienia z marnym skutkiem bo odbiega od wzorca rasy i sędzie podkreślę SĘDZIOWIE FCI nie chce przyznać tychże uprawnień ), każdy narodzony miot jest sprawdzany. Niestety na tym polu też mamy o czynienia z osobniczymi przypadkami sędziów którzy tak jak napisałaś nie do końca patrzą na wzorzec rasy... Ale ma to miejsce wszędzie a nie tylko w Europie. Bo czymże jest rozmnażanie psów taj rasy "wyglądających jak labradory" w porównaniu z łączeniem psów z podwójnym genem merle (MM) ? Pan "hodowca" Amerykański który hodowlę ma zarejestrowaną tylko w związku rasy NALC łączy psy MM x MM i jak twierdzi dlatego, że obydwa psy są wspaniałymi myśliwymi ? i chce uzyskaćmiot cudownych psów pracujących ? No tak tylko nie pomyślał chyba o tym, że jest duża prawdopodobieństwo że szczeniaki mogą urodzić się z wadami genetycznymi np głuchotą a pies głuchy raczej nie będzie świetnym myśliwym... prawda? Ile jest hodowli NALC ogłaszjących sprzedaż szczenią za 200 , 300 $ ? Po kontakcie z takim hodowcą i zapytaniem o cene okazuje się że pies ma wrodzoną wadę wzroku bądź suchu lub rodzice mieli problemy ze stawami ale szczeniaki są, można zarobić... i certyfikat NALC też będą posaiadć... A hodowle gdzie psy na zdjęciach siedzą na łańcuchach przy rozsypujących się budach z miską wody? Niestety moża wymieniać tak przykłady hodowli i postępowania "hodowców" zarówno europejskich jak i amerykańskich bo zawsze znajdzie się ktoś taki kto nie patrzy na dobro psów, użytkowość rasy, nie zależy mu na tym co osiągnie łącząc ze sobą dane psy w pary. Co do zdjęć to psy pokazane jako "europejskie labradory" w swoich rodowodach mają samych przodków Amerykańskich. co więcej większość "labradorowatych catahoul" to psy z lini pasterskich gdzie hodowcy od lat dążyli do tego aby Catahoule były nieco masywniejsze niż psy wykorzystywane w celach mysliwskich. Na łowiectwie się nie znam więc nie będę się wypowiadać jak powiniem wyglądać pies na dzika - świadomie wybrałam hodowlę i psa który pochodzi z linii psów pasterskich i jak dla mnie nie wygląda wcale jak labrador a w jego przodkach można zlaleźć psa z hodowli Numa II dokładnie Blue Numa II ( Antoineta Sarah Bardera x Cloudy Sweet Devil ) czyli blisko spokrewniony z Alaka Numa II którego podajesz jako przykład europejskiej labradoro catahouli... na zdjęciu Charity Ayra Aranel I mogę tutaj pokazać masę różnych pięknych psów żyjących w Europie i od labradora bardzo się różniących a co więcej bez problemu można znaleźć zdjęcia psów "top american catahoula" gdzie psy wyglądają jak durki lub jamniki na długich łapach.... i skoro już pokazujemy psy od Diany (Coahoma Catahoulas )to proszę prawdziwy Multi Champion i jeszcze psy z tej samej hodowli użytkowane w pasterstwie a tutaj NALC registred puppy... ak jak napisałam ja i moi przedmówcy zdjęć można wkleić masę, zależy jakie ktoś chce znaleźć zdjęcie... więc patrząc na te zdjęcia wolę mieć "europejskiego labradora" niż "amerykańskiego jamnika"... Niestety niektóre europejskie chapiony są nieco grube, nie mają sportowej linii co mnie osobiście również się nie podoba bo chiałabym żeby każdy pies tej rasy wyglądał użytkowo - tak jak napisane jest we wzorcu ( "pies może nico odbiegać od standardowych wymiarów wzrostu oraz wagi lech jego wygląd powinien być proporcjonalny i wsakazywać na wszechstronną użytkowość rasy...") Ale nie na miejscu jest pisanie że w Europie i w hodowlach FCI psy tej rasy wyglądają jak labradory bo to nie jest prawdą, nie każdy chce mieć psa użytkowego. I choć też dla mnie nie jest to pożądane aby psy tej wspaniałej rasy były hodowane jako "psy kanapowe" a nie psy do pracy to najważniejszą kwestią jest zdrowie psa i komfort życia. Hodowle FCI mają jasno określony regulamin gdzie psy chore (stawy, oczy, słuch) nigdy nie zostaną dopuszczonę do hodowli. W NALC nie jest to aż tak przestrzegane i najbardziej boję się tego że ludzie rozmnażając psy pod patronatem NALC nie będą patrzeć na to czy szczenięta urodzą się zdrowe czy nie bo ważny będzie zysk i użytek (choć ciężko jest zrobić z chorego psa użytkowego...). Tutaj dużo zależy od dobrych intencji hodowcy a patrząc na niektórych hodowców NALC bo cięzko powiedzieć o nich że mają dobre intencję... I naprawdę bardzo chciałabym aby NALC albo bardziej nasz europejski EALC rozwinął się tak jak amerykański klub tej rasy, aby każdy miot był rzetalnie sprwadzany a każna nowa hodowla i psy przeznaczone do rozmnażania były objęte obowiązkiem badań, testów alby nie zatracić tego co jest najpiękniejsze w tej rasie. Ale jak na razie tego nie ma..... A co do "konkursów piękności" FCI to nie traktuje (i każdy poważny posiadacz psa rasowego) tego jako konkursiku i chęci pokazania się... To czas gdzie można spotkać się z innymi hodowcami, ludźmi którzy posiadają te psy i czasem mają o wiele większą wiedzę od nas, sprawdzenie swojego psa przez uprawnionego sędziego i duża socjalizacja dla niego (chodzi mi tutaj o wystawy za granicą nie tylko polskie ). każda taka wystawa odnotowywana później jest w rodowodzie. Ale nie żyjemy tylko wystawami, to bardziej dodatek do naszego życia ;) mój pies jest głównie psem użytkowo - sportowym i większość osób które znam tak właśnie traktuje te psy a nie jako miss / misterów konkursów piękności
  3. Kolor zależy od występowania genów merle u rodziców. Można trochę poczytać np tutaj http://phoenixrisingcatahoulas.de/en/catahoula-leopard/merle-gene-2/ Szczeniaki z hodowli Verva nie będą mogły być zarejestrowane w Zkwp ponieważ hodowla jest zarejestrowana tylko w amerykańskiw związku rasy NALC i rodzice szczeniąt mają amerykańskie certyfikaty NALC a nie rodowody honorowane przez FCI a co za tym idzie przez Zkwp (to duża różnica).
  4. Jeśli chodzi o obcych na pewno nie zachowuje się tak jak labrador ;) Ale jest bardzo ciekawska świata, odważna ale również uległa. Co do skupieniu na człowieku - przez całe moję życie nie spotkałam bardziej skupionego psa na opiekunie od niej (a z bardzo wieloma psami miałam do czynienia.) Catahoule to psy typowo stworzone do pracy. Zawsze czekają na jakieś zadanie od człowieka i świetnie pracują z ludźmi, przynajmniej te które spotkałam ;) Co zamierzam z nią robić ? Na pewno wykorzystam ją do jakiś "psich prac" bo nie jest to typ psa kanapowego z czego bardzo dobrze zdawałam sobie sprawę podejmując decyzję o wyborze tej rasy. Myślałam o psich sportach ale widzę że mała bardzo lubi węszyć, szukać więc może uda się pójść w bardziej specjalistycznym kierunku - psa ratownika jak jej babcia :P Znowu rodzice Charity wykorzystywani są jako psy pasterskie ale nie wiem czy gdzieś znajdę miejsce, szkołę aby z nią ćwiczyć. Czas pokaże... :)
  5. No własnie czy ktos jest mi w stanie potwierdzic ze psy tej rasy sa w Polsce ? bo temat sie urwal... My sprowadzilismy nasza Catahoule 30 maja ze Slowackiej hodowli, oprocz naszej Charity wiemy o jednym psie rasy Louisiana Leopard Dog w PL, na pewno nie z tych zdjec i nie z ameryki... Tutaj FB naszej Charity Ayra Aranel gdyby ktoś byl ciekawy tej rasy zapraszamy do sledzenia ! :) https://www.facebook.com/pages/Charity-Ayra-Aranel-Polish-Leopards/1375510069445255?ref=aymt_homepage_panel
  6. Tak mieszkamy na śląsku, jakieś wystawy też mamy w planach ;) Brezyl Wiem czytalam o tym ale zadnego kontaktu z nia nie mam, nie wiem czy faktycznie sprowdzila te psy i z jakiej hodowli bo nic o tym nie pisala.. na zadnych wystawach ani w Polsce ani klubowych w Czechach czy innych krajach granicznych chyba nie bywala (info od wlascicieli hodowli z ktorej pochodzi nasza Charity, biora czynny udzial w "wystawowym zyciu" swoich psow i nigdy nie widzieli nikogo z Polski na klubowych wystawach). Jedyna Catahoula oprocz Charity mieszka w Myslenicach ma teraz 7 miesiecy i pochodzi z hodowli Coahoma :)
  7. Dziękuje każdemu kto udzielił się w moim temacie :) Mój szczeniaczek jest od prawie miesiąca w Polsce, przyjechała ze słowackiej hodowli, czekamy na polski rodowód, w Zkwp mieli małe problemy z zapisaniem rasy ale wszystko się udało i jest na dobrej drodzę ! Rasa : Louisiana Leopard Dog jak narazie wg FCI rasa nie uznawana . Gdyby ktoś z Was miał ochote zobaczyć, dowiedzieć się czegoś więcej o Charity Ayra Aranel to zapraszamy https://www.facebook.com/pages/Charity-Ayra-Aranel-Polish-Leopards/1375510069445255 Zaczynamy swoją przygodę ze wspaniała rasą i pierwszym psem rodowodowym w moim domu ! :)
  8. Bazarki z literaturą na temat wystaw psów (dla poczakujących), wychowanie psa. Również chętnie skorzystam z bazarków z rzeczami dla psów ( zabawki edukacyjne).
  9. Nie wiadomo... Co jestem w schronisku (a naprawdę rzadko bywam) to nie ma nikogo w biurze albo nikt nie wie jaki ma nr...
  10. Omg chyba mi umysł dziś przyciemniło.... No tak tyle razy na ich stronie byłam a dziś cały dzień po odczytaniu maila zastanawiam się co to za organizacja... Uznajmy że pytania nie było :P Delph wielkie dzięki za rozjaśnienie moich myśli
  11. znacie jakieś ciekawe artykuły, publikacje, ksiązki na temat psich wystaw, handlingu ogólnie coś dla początkujaćych - takie ABC dla zielonych ludzi w tym temacie . Na necie jest tego mnóstwo i ile ludzi tyle rad... A chciałabym uzyskać jakieś naprawdę przydatne i profesjonalne rady . Z góry wszystkim po raz kolejny dziękuję :Rose:
  12. Też chciałabym wiedzieć w który dzień wystawiane będą rasy nieuznawane... Jak czegoś się dowiesz to będę wdzięczna za info wstawione tutaj ;)
  13. Mam jeszcze jedno pytanie do Was. Jestem prawie całkiem zielona jeśli chodzi o psy rasowe, zawsze miałam przygarnięte, uratowane kundelki a nie rasowce. Muszę zapisać siebie i psa do odpowiedniego oddziału zkwp tylko że od czego to zależy gdzie mam pojść ? Już mówie o co mi chodzi - oddziały są podzielone na różne miasta i to zależy od tego gdzie mieszkam aktualnie tam idę rejestrować psa (np mieszkam w Siemianowicach tam nie ma oddziału więc ide do katowickiego związku) czy tam gdzie jest mój stały adres zameldowania - małopolska Kraków. Czy to wgl nie ma znaczenia i mogę iść tam gdzie jest mi wygodniej?
×
×
  • Create New...