Jump to content
Dogomania

Pineczka

Members
  • Posts

    11
  • Joined

  • Last visited

Pineczka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. hmmm... nie wykluczam, jednak ta książka została mi polecona przez behawiorystę i u mnie przynosi efekty, wiec każemu pozostawiam prawo do własnego osądu. pozdrawiam
  2. Ok, nie jestem behawiorystką, ale jestem świeżo po przeczytaniu książki Jan Fennel (serdecznie polecam) i czytając to co napisałaś Ty i to czego dowiedziałam się z książki mogę spróbować wysnuć wniosek, że ona czuje się Twoją opiekunką, kiedy Twoja siostra może okazywać się bardziej pewna siebie w stosunku do psa przez co daje mu sygnał: To ja jestem silniejszym członkiem stada i to ja mogę martwić się o Ciebie a nie Ty o mnie. Mam ta książkę również w pdf, więc mogę sprubować Ci ją przesłać. Jestem zdania, że każdy Mnie już pomogło w pracy z moim łobuziakiem :) pozdrawiam
  3. [B][SIZE=2]Witam, Jestem wlascicielka mieszanca border collie i setera. Jest slodki i chcialby kazdego zalizac na smierc. Obecnie mam rowniez pod opieka na dwa tygodnie ponad rocznego boksera. W ciagu pierwszego dnia podczas zabawy uzywaly zabkow i bokserka ma strupki na szyi. Nic wielkiego siennie stalo, ale jej wlascicielka jest mocno przewrazliwiona i ostatnia taka sytuacja skonczyla sie klotnia, albo raczej zerwaniem kontaktow. Jestem przerazona tym, ze ona moze to zobaczyc i sytuacja moze sie powtorzyc i chcialabym sie po prostu dowiedziec ile trwa gojenie od momentu powstanie strupka i czy mozna to jakos przyspieszyc- rany nie sa glebokie- dosc grube otarcia. Zostalo zdezynfekowane i zalozylam jej kolnierz zeby uniemozliwic jej drapanie. Poza tym wiem ze to glupie pytanie, ale jak mozna sklonic obydwa psy do nie uzywania zabkow w czasie zabawy, szczegolnie, zze to nie jest ani troche zwiazane z agresja. Prosze o pomoc. [/SIZE][/B]
  4. Ale próbuje Cię bronic czy tylko nie odstępuje Cię na krok??
  5. [INDENT]Witam, Jestem wlascicielka mieszanca border collie i setera. Jest slodki i chcialby kazdego zalizac na smierc. Obecnie mam rowniez pod opieka na dwa tygodnie ponad rocznego boksera. W ciagu pierwszego dnia podczas zabawy uzywaly zabkow i bokserka ma strupki na szyi. Nic wielkiego siennie stalo, ale jej wlascicielka jest mocno przewrazliwiona i ostatnia taka sytuacja skonczyla sie klotnia, albo raczej zerwaniem kontaktow. Jestem przerazona tym, ze ona moze to zobaczyc i sytuacja moze sie powtorzyc i chcialabym sie po prostu dowiedziec ile trwa gojenie od momentu powstanie strupka i czy mozna to jakos przyspieszyc- rany nie sa glebokie- dosc grube otarcia. Zostalo zdezynfekowane i zalozylam jej kolnierz zeby uniemozliwic jej drapanie. Poza tym wiem ze to glupie pytanie, ale jak mozna sklonic obydwa psy do nie uzywania zabkow w czasie zabawy, szczegolnie, zze to nie jest ani troche zwiazane z agresja. Prosze o pomoc. [/INDENT]
  6. Witam, Jestem wlascicielka mieszanca border collie i setera. Jest slodki i chcialby kazdego zalizac na smierc. Obecnie mam rowniez pod opieka na dwa tygodnie ponad rocznego boksera. W ciagu pierwszego dnia podczas zabawy uzywaly zabkow i bokserka ma strupki na szyi. Nic wielkiego siennie stalo, ale jej wlascicielka jest mocno przewrazliwiona i ostatnia taka sytuacja skonczyla sie klotnia, albo raczej zerwaniem kontaktow. Jestem przerazona tym, ze ona moze to zobaczyc i sytuacja moze sie powtorzyc i chcialabym sie po prostu dowiedziec ile trwa gojenie od momentu powstanie strupka i czy mozna to jakos przyspieszyc- rany nie sa glebokie- dosc grube otarcia. Zostalo zdezynfekowane i zalozylam jej kolnierz zeby uniemozliwic jej drapanie. Prosze o pomoc.
  7. Twój post wygląda na czysta zazdrość z Twojej strony, że ktoś może się posługiwać tym tytułem.
  8. Hej, miałam nie tak ciężki ale jednak podobny problem z moim psem. Od malego nie chcial nic jesc. W dalszym ciągu nie jest za duzo. Pomogło mi właśnie gotowanie karmy na kaszy jęczmiennej z warzywami, mieskiem i rosolkiem, ale to tez mu sie nudzilo i wtedy musialam wrocic do suchej, jesli to tez sie nudzilo dodawalam troszke mokrej karmy, a pozniej po kolejnym znudzeniu wracalam do gotowanej. Cos co rowniez pomoglo to spotkania z innymi psami, na ktorych ze znajomymi "meczylismy" wszystkie bieganiem za pilka, pozniej chwila odpoczynku, zeby nie dostaly skretu jelit, nastepnie wspolna kolacja wszystkich psów. Martwia mnie bardziej te wymioty, ale jesli myslisz, ze to moze miec podloze psychilogiczne zglos sie do zoopsychologa- wiekszosc z nich jest w stanie udzielic przynajmniej wskazówki droga mailowa. Tak czy inaczej zglos sie jak najszybciej do weterynarza dla wlasnego spokoju. Ja w tym momencie wiem, ze nie powinnam mu zostawiac jedzenia na caly dzien, ale Pin ma caly czas dostep do miski, zawsze cos skubnie :)
  9. [INDENT]Witam, ja i mój psiak jestesmy nowi na forum. Pin jest mieszacem setera irlandzkiego i border collie, ale wyglada i wykazuje wszystki cechy setera tyle tylko, ze jest nizszy i czarny [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Ma roczek i jest pełen energii. Z mezem zastanawialismy sie nad wzieciem drugiego psa. Marzylam o takiej samej mieszance, ale w koncu jak czesto sie to zdarza. I oto niespodzianka- szukajac informacji na temat seterow znalazlam ogloszenie wystawione przez wlascicielke takiej samej wybuchowej 4- letniej mieszanki (suczki). Musi ja oddac z uwagi na przeprowadzke. Suczka jest wysterylizowana. Zaczelam sie zastanawiac. Co do moich odczuc na ten temat- moj Pinek mialby towarzystwo przez czas, kiedy jestem w pracy. W dalszym ciagu chcialabym je brac na lesne spacery rano i wieczorem, ale nie wiem jak to jest spacerowac z dwoma seterami puszczonymi luzem- jeden podaza za drugim czy zwykle rozpelzaja sie kazde w inna strone. Poswiecilam kilka dobrych miesiecy uczac go wracac na zawolanie. Poza tym onek jest przyzwyczajony, ze jest jedynym psem w domu i boje sie, ze poczuje sie zagrozony. Miewamy gosci z psami, nawet w tym momencie- trzydniowych i jest w porzadku, zdarzaja sie male klotnie pomiedzy nimi, ale Pin odpuszcza od razu. Jesli spotykamy inne psy na lesnych spacerach nie ma zadnych klotni- bawia sie, a nawet jesli nieporozumienia zaistnieja to z reguly pin nawet nie wie jak sie bronic. Poza tym nie wiem jak ukladalyby sie ich wzajemne relacje, z uwagi na fakt, że jednak mimo wszystko Onka jest starsza. Z tego co napisala mi jej wlascicielka jest identyczna jeslichodzi o temperament. Przepraszam za dlugosc tego posta, ale naprawde od ostatniego tygodnia szukam odpowiedzi na te pytanie i odczuc ludzi, ktorzy maja dwa setery i podobna sytuacje. Wiem, ze moj pies nie jest czystej krwi seterem, ale uwierzcie mi jest naprawde jak seter. CZy ktos ma dwa setery i moze ten mlodszy byl wczesniej z Wami niz starszy i jak to wyglada? Prosze pomozcie. dominika [/INDENT]
  10. Witam, ja i mój psiak jestesmy nowi na forum. Pin jest mieszacem setera irlandzkiego i border collie, ale wyglada i wykazuje wszystki cechy setera tyle tylko, ze jest nizszy i czarny :) Ma roczek i jest pełen energii. Z mezem zastanawialismy sie nad wzieciem drugiego psa. Marzylam o takiej samej mieszance, ale w koncu jak czesto sie to zdarza. I oto niespodzianka- szukajac informacji na temat seterow znalazlam ogloszenie wystawione przez wlascicielke takiej samej wybuchowej 4- letniej mieszanki (suczki). Musi ja oddac z uwagi na przeprowadzke. Suczka jest wysterylizowana. Zaczelam sie zastanawiac. Co do moich odczuc na ten temat- moj Pinek mialby towarzystwo przez czas, kiedy jestem w pracy. W dalszym ciagu chcialabym je brac na lesne spacery rano i wieczorem, ale nie wiem jak to jest spacerowac z dwoma seterami puszczonymi luzem- jeden podaza za drugim czy zwykle rozpelzaja sie kazde w inna strone. Poswiecilam kilka dobrych miesiecy uczac go wracac na zawolanie. Poza tym onek jest przyzwyczajony, ze jest jedynym psem w domu i boje sie, ze poczuje sie zagrozony. Miewamy gosci z psami, nawet w tym momencie- trzydniowych i jest w porzadku, zdarzaja sie male klotnie pomiedzy nimi, ale Pin odpuszcza od razu. Jesli spotykamy inne psy na lesnych spacerach nie ma zadnych klotni- bawia sie, a nawet jesli nieporozumienia zaistnieja to z reguly pin nawet nie wie jak sie bronic. Poza tym nie wiem jak ukladalyby sie ich wzajemne relacje, z uwagi na fakt, że jednak mimo wszystko Onka jest starsza. Z tego co napisala mi jej wlascicielka jest identyczna jeslichodzi o temperament. Przepraszam za dlugosc tego posta, ale naprawde od ostatniego tygodnia szukam odpowiedzi na te pytanie i odczuc ludzi, ktorzy maja dwa setery i podobna sytuacje. Wiem, ze moj pies nie jest czystej krwi seterem, ale uwierzcie mi jest naprawde jak seter. CZy ktos ma dwa setery i moze ten mlodszy byl wczesniej z Wami niz starszy i jak to wyglada? Prosze pomozcie. dominika
×
×
  • Create New...