Jump to content
Dogomania

adas500

Members
  • Posts

    41
  • Joined

  • Last visited

1 Follower

About adas500

  • Birthday 02/14/1964

Converted

  • Location
    CHORZÓW
  • Interests
    SPORT
  • Occupation
    GÓRNIK

adas500's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam, po pierwsze Misia nie musi być w budzie(mimo że mieszkała tam do tej pory) tylko już wchodziła swobodnie sama do stróżówki i leżała sobie na kocyku... Każdy chętnie się nią zajmuje, przynosi jedzenie a nie omija, jak ktoś wyżej napisał. Misia jest nauczona swobodnego życia, wychodzi kiedy chce, nikt jej na kopalni nie zamyka na 9 godzin samotnie w pomieszczeniu ( Reksio mimo swojej obecności też jej nie wyprowadzi na dwór!), pamiętajmy,że mała musiała wcześniej już to przeżyć skoro tak bardzo bała się zamkniętych pomieszczeń, tyle tylko że teraz nikt jej nie bije... Wiem, że Jasza nie robi jej żadnej krzywdy, kocha ją ale zamknięcie Misi w domu nie jest dobrym rozwiązaniem... Na dzień dzisiejszy mąż Jaszy nie zgadza się na "adopcję" Misi...Psy to wyczuwają... Jeżeli usłyszę osobiście od mężą Jaszy, że on również zgadza sie i chce by mała została u nich to nie będę miał nic przeciwko temu, narazie jednak nikt otwarcie nie powiedział mi, że Misi już nam nie odda, po prostu została u Jaszy....
  2. Maciaszku, to prawda, bardzo kochamy Misię i żaden z nas nie zostawi jej w potrzebie. Teraz jesteśmy na tej kopalni i Misia ma tam swój dom, gdy zlikwidują tę kopalnie- nas przeniosą na inna, więc Misia pójdzie razem z nami, nie zostawimy jej tam samej. Gdyby jednak nie było takiej możliwości to napewno będzie miała inny dom- Krzysiek B. weźmie ją do siebie- ma duży dom i ogród więc mała będzie miała dużo swobody i nie będzie sama, bo tam zawsze ktoś jest i się nią zajmie...:-) A co do tego, że Misia sama wybrała-biegnąc za Jaszą- to nie tak do końca.... Jasza przychodzi z Reksiem i to jego Misia goni... Tak samo zachowywała się w stosunku do nas- z kim była dłużej i w patrolu to za tym biegła... Nas Misia zna prawie rok, natomiast Jaszę około miesiąca...
  3. Witam po dłuższej przerwie :-) przeczytałem wszystko i myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie powrót Misi do nas, na kopalnie... Wtedy i u Jaszy będzie spokój- małżeństwo nie ucierpi, Misia nie będzie musiała 9 godzin siedzieć sama w domu..., będzie biegała na wolności. Tu wszyscy na nią czekamy z niecierpliwością. Jasza zawsze może ją odwiedzać bez problemów.. :-)
  4. FILMIKI OD MISI [URL]http://www.fotosik.pl/video/34a8b497f40bc267.html[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/video/a097621234573dd7.html[/URL] [URL]http://www.fotosik.pl/video/15597463e6f8b96d.html[/URL]
  5. Też się martwię, ale ona tu ma samych przyjaciół już. Nikt jej nie skrzywdzi, wszyscy o nią dbają...
  6. Gdy przyjechaliśmy Krzysiek otwarł drzwi ze stróżówki, jak go Misia ujrzała zaczęła merdać ogonkiem i weszła szybko do środka.
  7. Jaszo, wiem że pokochałaś Misię jak wielu z nas i chciałabyś dać jej dom... Ona z pewnością też o tym wie. Sama widziałaś wczoraj, że na terenie kopalni czuje się "jak ryba w wodzie", nawet spuszczona ze smczy nie uciekła... Wydaje mi się, że krzywdą byłoby zamknięcie jej w mieszkaniu i zabranie tego, co kocha najbardziej-WOLNOŚCI...
  8. ;Misia w pracy;-) zjadła śniadanko szyneczkę którą przyniósł Krzysiu zjadła wszystko i napiła się wody potem spała.
  9. [URL]http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=669052&type=userpics&add1=1&add2=8[/URL]
  10. :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3::cool3:
  11. Korzystając z okazji chciałbym podziękować w imieniu Misi i opiekunów Mamie Krzysztofa B. za wsparcie finansowe- przekzała 50 PLN na naszą księżniczkę. DZIEKUJĘ! DZIEKUJĘ! DZIĘKUJĘ!!!
  12. Witam wszystkich na froncie:-) Oto nowe wieści z kopalni : Druga zwarta kupa zrobiona!!! Misia wytarzała się w śniegu, znalazła kostkę ze starych zapasów zakopanych w ziemi "na czarną godzinę"- pochrupała a potem skadś wylazł zabłąkany zając. Jak za nim skoczyła to by koledze Krzysiowi rękę urwała..., zając- szczęściarz, że Misia na smyczy jest, bo mógłby zostać jej obiadem choć większy od niej był :-)
  13. Uściskamy napewno ! a co do podziękowań osobistych dla Krzysia to niestety, on jest tylko do godzinyny 14.00... Ale czyta ze mną co piszesz...
  14. To życzymy smacznego:-) Nie martw się Jaszo, Misia ma tu opiekę i jest u siebie, bedę informował na bieżąco co się dzieje... Myślę, że teraz będzie już tylko lepiej... Jeśli nie zwróci w żaden sposób tego co już zjadła to znów dostanie małą porcyjkę jedzenia około 12.00. Tylu ludzi wspiera Misię, że ona chyba nie ma wyjścia- musi wrócić do zdrowia ...;-)
×
×
  • Create New...