Jump to content
Dogomania

kasia_1982

Members
  • Posts

    669
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Staffs

kasia_1982's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. nocne karmirnia sa bardzo wazne dla laktacji. Karmiac mm w nocy mozesz sobie strzelic w kolano... (w nocy jest najwyzsze stezenie hormonu odpowiedzialnego za laktacje- prolaktyny) moj maly na kp w tej chwili przesypia 12 godzin ciagiem (ale ma juz 18 miesiecy) wczesniej pobudki byly w nocy standrdowo 2 - 3. Ale tylko na max 5 minut. Karmiac butla na 100% w 5 minut bym sie nie wyrobila. Dla tych ktore chca karmic piersia polecam forum gazeta.pl bardzo duzo informacji, obalaja duzo mitow :D
  2. Ja sucz potrafilam i 2 razy dziennie do wanny wrzucac, ale tylko splukiwalam woda. Takie prawdziwe spa z szamponem to miala chyba z 5 razy w zyciu. Srednia jakby nie patrzec raz na rok. Ale moja to prawie lysa, musi sie porzadnie czyms wysmarowac zeby sama woda nie dala rady.
  3. https://www.youtube.com/watch?v=5AUdnIBJ-ws&list=UUVB4AKi7AgVvaxYpV1I591w&index=10 moja kocha kapiel :)
  4. no to mamy kolejnego dogomaniaka :) zdrowia dla mamy i synusia :)
  5. z chustami trzeba uwazac. wciagaja :) ja zaczynalam od jednej natki, w tej chwili mam 2 chusty i 2 nosidla w domu i kolejne w drodze :) a przewinelo sie przez moje rece chyba ze 20 sztuk :)
  6. nigdy przenigdy nie zostawilam samego dziecka w domu. Nawet na 5 minut. jak tylko slysze o czyms takim wyobrazam sobie sytuacje ze np potracilo mnie auto, wioza mnie do szpitala a dziecko samo w domu... brrrr
  7. Ja miałam polar lenny lamb. Dość gruby, do noszenia z przodu i z tyłu. Miałam rozmiar S mimo że normalne ubrania to raczej M. Pasowal i na nosidło. Ale mając dziecko na plecach nie umiałam go ani założyć ani zdjąć :)
  8. My też od początku BLW. Najpierw rękoma, no może najpierw próby rękoma, ale większość i tak ładowala na ścianie lub w pysku psa. Później nóż I widelec. Teraz mały (16 miesiecy) sam zje miskę zupy, potrafi nadziac groszek na widelec. Zaksztusil się raz jak tz chciał go karmić łyżeczka (na samym początku rozszerzania diety) najbardziej nie lubiłam sprzątać po owsiance. To się kleiło do wszystkiego:) My często młodego do jedzenia sadzalismy tylko w pieluszce :)
  9. O tak. Ja na chustowe forum trafiłam z tego wątku, wieki temu, jak nawet w ciąży jeszcze nie byłam :) ale dzięki temu miałam dużo czasu na dokształcanie.
  10. No niestety pieluszki wielorazowe są grube. Dużo grubsze niż jednorazowki. Jaka dokładnie masz pieluszke? Chodzi o rodzaj (kieszonka, formowanka) my używamy wielo prawie od urodzenia, na początku strasznie mnie gryzla po oczach taka duża pupa, ale da się przyzwyczaić :)
  11. Ja go w końcu nie wzięłam, trochę za drogie dla mnie, Zwłaszcza ze szukam 4. A ciąć byłoby mi szkoda. Właśnie robie bransoletki z gumek loom bands :)
  12. Tak to ja. Taki ukłon w stronę mojego Staffika. Mam tam ten sam avatar :)
  13. My do 6 miesiąca nie dawalismy kompletnie nic oprócz mleka. Dzieci na KP najlepiej jeśli mają rozszerzena dietę po ukończeniu 6 miesiąca. Syn dokładnie w dniu gdy skończyl te 6 miesięcy dostał słoiczek z dynia. Później dluuugo nic. Ale on nie miał w ogóle parcia na jedzenie inne niż cyc. Tak w okolicy 7 miesiąca zaczęliśmy BLW. Poszło, a właściwie idzie nam super. Słoiczki zużylam może 20 w całym jego życiu. A co ciekawe mimo tego że zaczęliśmy dość późno syn je wszystko i to w takich ilościach ze czasami głowa mała :) wciąga jak odkurzacz. Ale cyc dalej jest ważny :) karmie rano przed praca, później 9 godzin przerwy i od razu jak wrócę z pracy. Dosłownie mam minute na zdjęcie butów i od razu mały leci do mleka. Później jeszcze karmie przed snem i czasami w nocy. Uwielbiam w tej chwili karmienie piersią. Będziemy się karmić pewnie jeszcze z rok. I pomyśleć że w ciąży myślałam o karmieniu mm a karmienie piersią mnie brzydzilo i przyprawialo o gęsią skórkę :)
  14. Karmi działa ma psychikę :) picie nie powinno zaszkodzić ale na zwiększenie produkcji mleka wpływa tylko dobrze ssace dziecko. Czyli stymulacja :)
  15. Plecakowa to ja miałam tylko SN shona. A to 50% konopii było. Ciężko się dociagalo bo nie złamane. W końcu sprzedałam. Chciałabym Monti ale ciężko do zdobycia.
×
×
  • Create New...