Tola

Dobry wieczór, czytam wątek, kibicuję psiakowi i w miarę możliwości pomagam finansowo. Właśnie przeczytałam że Baryton będzie miał we wtorek zabieg. Czy wiadomo jakie będą koszty? Gdyby brakowało proszę o informację, dołożę się. Bożena K. z Gliwic to ja :-) Pozdrawiam. 

Dzień dobry, 29.09. dokonałam wpłaty dla Barytona w kwocie 100 zł na konto ZEA, proszę o informację czy  trafiły na jego konto, na wątku nie ma na wzmianki. Wiem że pieniądze z konta fundacji i tak trafiłyby dla zwierzaka w potrzebie, ale zależy mi żeby był to Baryton. Pozdrawiam. 

Hej Martuś. Byliśmy dzisiaj u weterynarza na przeglądzie,bo trzeba się odrobaczyć i do szczepień przygotować. Mia w strachu ,ale potem leżała  koło Boksi dzielnie. Nie było źle. Zadano nam pytanie czy przerejestrowaliśmy czip? Matko...nie. Czy czip jest u Was zarejestrowany ,czy na nas już bo ja nie mam pojęcia. Boksi była czipowana w Opolu i nie było takich pytań .Odpisz mi proszę jak będziesz miała chwilkę. W sobotę jedziemy się szczepić .Jadą obie , coby się Mia kultury uczyła. Ona dopiero ma się doszczepić na początku maja. Waży 14  kilogramów,czego w życiu by nikt nie powiedział, bo szczuplutka.Aż się weterynarz zdziwił i władował ją na drugą wagę;) No szelki i obroże miała...ale ...jest oki. Dzięki i buziaki;)

Hej Martuś. Byliśmy dzisiaj u weterynarza na przeglądzie,bo trzeba się odrobaczyć i do szczepień przygotować. Mia w strachu ,ale potem leżała  koło Boksi dzielnie. Nie było źle. Zadano nam pytanie czy przerejestrowaliśmy czip? Matko...nie. Czy czip jest u Was zarejestrowany ,czy na nas już bo ja nie mam pojęcia. Boksi była czipowana w Opolu i nie było takich pytań .Odpisz mi proszę jak będziesz miała chwilkę. W sobotę jedziemy się szczepić .Jadą obie , coby się Mia kultury uczyła. Ona dopiero ma się doszczepić na początku maja. Waży 14  kilogramów,czego w życiu by nikt nie powiedział, bo szczuplutka.Aż się weterynarz zdziwił i władował ją na drugą wagę;) No szelki i obroże miała...ale ...jest oki. Dzięki i buziaki;)

Hej Martuś. Byliśmy dzisiaj u weterynarza na przeglądzie,bo trzeba się odrobaczyć i do szczepień przygotować. Mia w strachu ,ale potem leżała  koło Boksi dzielnie. Nie było źle. Zadano nam pytanie czy przerejestrowaliśmy czip? Matko...nie. Czy czip jest u Was zarejestrowany ,czy na nas już bo ja nie mam pojęcia. Boksi była czipowana w Opolu i nie było takich pytań .Odpisz mi proszę jak będziesz miała chwilkę. W sobotę jedziemy się szczepić .Jadą obie , coby się Mia kultury uczyła. Ona dopiero ma się doszczepić na początku maja. Waży 14  kilogramów,czego w życiu by nikt nie powiedział, bo szczuplutka.Aż się weterynarz zdziwił i władował ją na drugą wagę;) No szelki i obroże miała...ale ...jest oki. Dzięki i buziaki;)