Jump to content
Dogomania

PrinceZZ

Members
  • Posts

    57
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://aussie.phorum.pl/index.php

Converted

  • Location
    Ząbki

PrinceZZ's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. maluszki na forum aussie juz ogłoszone przez dobrą kobiete :) śliczne maluszki :)
  2. Ja mam wrażenie jednak że do ludzi jednak nie dociera co się do nich mówi. Czy się zwraca uwagę spokojnie czy też krzyk to i tak jak mówić do ściany. Smutne jest tylko to że dopiero jak dojdzie do tragedii to jest reakcja ze strony właściciela. 1,5 roku temu jak mój kudłacz był mały podbiegł do niego wielki labek. Właściciela nie widać na horyzoncie. Labek napiera na tego mojego maluszka , warczy , sapie , chrumka jak świniak .... mój się przestraszył i chowa się między nogami. W końcu widzę idzie królewna od Labka , więc dre się na nią żeby zabierała tego psa bo ja sobie nie życzę żeby podchodził do nas. Standardowa odpowiedz : no ale on się chce tylko pobawić. W końcu wołała wołała i pies łaskawie do paniusi wraca. Okej jak rozumiem że chce się pobawić i może i by się pobawiły ale tylko i wyłącznie wtedy jak jest zgoda obopólna właścicieli i jak psy są pod nadzorem! Finał jest taki że mój pies ma teraz 2 lata i nie darzy sympatią tamtego psa. Kiedy na którymś spacerku znowu do nas podbiegł został lekko poturbowany przez mojego psa to od tamtej pory mąż tej paniusi psa zapina kiedy nas mija. Można ? ano można tylko czy musi dojść do spięcia żeby właściciel się ogarnął? Paniusia do tej pory jest przekonana ,że nie zawiniła i skarżyła się innym psiarzom jak to kiedyś jakaś głupia baba ( ofkors ja) od brązowego kudlatego psa na nią nakrzyczała żeby psa zabrała:razz: Moja koleżanka na osiedlu ma sunię owczarka niemieckiego. Pies ten trafił do niej całkiem przez przypadek bo ktoś ją znalazł zabiedzoną błąkającą się po okolicy. Nie mogli jej zatrzymać bo mieli samca który nie akceptował suni i jeszcze ją terroryzował. Na początku totalnie dzika bestia na smyczy , bała się wszystkiego i wszystkich psów i reagowała agresją. teraz po roku niebo a ziemia taka różnica . Ile za to moja koleżanka się nasłuchała od innych psiarzy szczególnie jaka to jest głupia pinda bo ma takiego agresywnego psa, że powinna go uśpić itd itp.. I praktycznie dzień jak co dzień wychodząc z osiedla podbiegają do nich małe szczekające gluty i próbują podgryzać. A z pozytywnych sytuacji ostatnio zaskoczył mnie pewien Pan. Mieszka w bloku na przeciwko i ma bardzo jazgoczącą kundelkę. Jak widzi innego psa to dalej jazda podbiega i drze japę ale zachowuje bezpieczną odległość. Mój pies zależy chyba od humoru i wymęczenia po spacerze. Czasami ignoruje ,a czasami szczeka na nią jeśli ona zacznie awanturę. Ostatnio właśnie wracaliśmy z wieczornego spacerku i tamta zaczęła ujadać . Mój też ale szybko go uspokoiłam. A co ten Pan do mnie? [I]Przepraszam za mojego psa . [/I] :crazyeye::crazyeye::crazyeye: <==== takie oczy zrobiłam i odpowiedziałam że nie ma za co W końcu sunia była na smyczy i tylko się wydarła więc nic się nie stało. Mamy też na ulicy taką babę z domku jednorodzinnego która psa posiada również ale nie wypuszcza go z podwórka , baa nawet rzadko z domu go wypuszcza. Pani ma ładnie zadbany trawnik i ogromny problem z innymi psiarzami którzy nie zbierają kup. Jestem w stanie zrozumieć jest frustracje, bo też mnie wkurza jak sama w coś wdepnę. No ale co ona robi? Ano zbiera te kupy ze swojego trawniczka i wyrzuca je na chodnik przed swoim domem.:razz:
  3. W takim wypadku jeśli próba załatwienia tego w sposób pokojowy z sąsiadem nie daje rezultatów to wzywajcie Policje. Aby sprawa była pewniejsza zawsze możecie pstryknąć parę fotek latającego luzem psa.Dlaczego to mówię? Niestety Policja różnie do tego podchodzi.... Będąc na mazurach zaatakował nas luzem latający owczarek niemiecki. Krzywdy nie zrobił naszemu psu , ale stwierdziliśmy ,że skoro to już nie pierwszy taki przypadek i rozmowy z właścicielką nie dają rezultatów to wzywamy Policje( Ten owczarek pogryzł dotkliwie wcześniej 2 psy) Policja przyjechała , pouczyli tą Panią że ogrodzenie jest niewystarczające dla tak wielkiego psa i dostała 200 zł mandatu. Co my żeśmy od tej Pani usłyszeli... warszawiaczki przyjechały i robią sceny .. przecież to tylko psy i nic się nie stało. No owszem jak się psy traktuje jak rzecz to może i tą Panią coś takiego nie rusza. Nie oszukujmy się jednak na wsiach ludzie mają inną mentalność. Oczywiście nie wszyscy no ale jednak.... Byliśmy po miód u Sołtysa w owej miejscowości i mieli nowego psa. Szczeniak jeszcze ale już byk niezły. Takie połączenie amstaffa , doga i nie wiadomo co jeszcze. Pytam się go a co sie stało z psami które były w zeszłym roku ( takie fajne kudłate kundelki) a on do mnie: a bo wie Pani psy sąsiadów je pozagryzały, więc mamy takiego co się będzie bronił i sam zrobi z nimi porządek. No ręce mi odpadły :( Oczywiście gospodarstwa bez ogrodzeń. Dlaczego mówię o fotkach. Sytuacja z życia wzięta. Pan Policjant z W-wy oznajmił nam kiedyś że on nie może ukarać właściciela psa biegającego luzem gdyż on tego nie widział :o Jeśli by wychodzić z takiego założenia to nie byli by karani właściciele psów , baaa nawet kierowcy nie powinni być karani jeśli spowodują wypadek bo przecież Pan Policjant nie widział owego zdarzenia! Mówię tutaj o sytuacji bardzo jasnej. Właściciel psa przyznał się że pies mu uciekł . Mam cichą nadzieję że to jeden geniusz na milion nam się trafił :)
  4. [quote name='aga kom']Preventic został wycofany z rynku,zgodnie z mądrymi przepisami UE.Niedługo nam tylko czosnek zostanie...[/QUOTE] wielka szkoda :/ My od roku zabezpieczamy się podwójnie : Ektopar +Preventic . Psa nie chciał dziabnąć żaden kleszcz. Spacerowały po nim ale to wszystko. Ja osobiście preventica bardzo lubiłam ze względu na ten zapach :)
  5. [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=Black][QUOTE]RATY , WYSOKOŚĆ I SPOSÓB ICH ROZŁOŻENIA ZALEŻNY JEST OD DANEGO SZCZENIĘCIA.[/QUOTE][/COLOR][/SIZE][/FONT][SIZE=4][COLOR=#ff0000][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=Black] [/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=Black]o kurde toż to jakies najnowsze procedury bankowe chyba stworzone specjalnie dla tej Pani. Mi sie wydawało że wysokość raty , sposób rozłożenia spłaty zależy od : zdolności kredytowej danej osoby która zaś jest uzależniona od kilku czynników takich jak : dochód , ilość zadłużeń w innych bankach oraz terminowość ich spłat. a tak serio to aż brak słów jak widze coś takiego:crazyeye:[/COLOR][/SIZE][/FONT] [/COLOR][/SIZE]
  6. Ja zazwyczaj robię zakupy przez neta bo zniechęciłam się do sklepów zoologicznych już jakiś czas temu. W okolicy mam pare sklepów Kakadu w tym jeden gigant ale asortyment slaby. Kiedy szliśmy na szkolenie PT chciałam kupić saszetkę na smakołyki , w sklepie ofkors nie ma i nie bywa:shake: ale oni wiedza że by sie przydały bo dużo ludzi pyta. Skoro wiedzą to czemu nie zamówią? Słaby wybór wzorów obróżek , smyczy i szelek. Tych najbardziej popularnych firm trzeba kupowac w ciemno przez internet. Niedawno poszukiwalam zabawki Konga - wubba. Z ręka na sercu byłam w 7 sklepach Kakadu. W niektórych patrzyli na mnie jak na ułomną kiedy pytałam czy mają zabawki tej firmy :D Jak już w którymś mieli to 1 - 2 sztuki Konga i koniec:)
  7. Czy coś wiadomo o nowej kolekcji Red Dingo ?
  8. Ja też wychodzę na spacerek tylko z gazem pieprzowym w kieszeni i jeśli jestem w lesie i widzę, że z daleka idzie drobna kobitka/ babinka z onkiem który sobie luzem biega, a ona ogląda ptaszki to szukam jeszcze porządnego kija. W zeszle wakacje mialam nieprzyjemna sytuacje kiedy mojego szczeniaka zaatakowal owczarek niemiecki. Sama jestem "dobrze zbudowaną" silną babą , ale przy starciiu z takim owczarkiem mialam male szanse . A on jeszcze jak w jakims amoku. Na szczeście nie bylam sama ,wiec jakos daliśmy rade........ Innym razem w lesie tez mieliśmy "przyjemność" spotkać innego psa . Wlascicciela nie bylo na horyzoncie. Wzielam mojego kurdupeka na rece . A tamto bydle zaczelo na mnie skakać.Nie wyobrażam sobie ,aby moje dziecko wychodzilo z psem bez mojej opieki. Jest tyle nieodpowiedzialnych właścidieli że naprawdę strach .
  9. masz pełną skrzynkę. Proszę o kontakt w sprawie bazarku

  10. Sledze ten wątek do samego początku i jestem ciekawa jak to się zakończy. Aż nie mogę uwierzyć że są na świecie tacy podli zakłamani ludzie. Parę dni temu byłam świadkiem pewnej sytuacji. Idziemy z kolega chodnikiem ( bardzoo szerokim , full miejsca) Jego psy to :suka Cane Corso i kundelek. Idzie sobie babsztyl ze spasionym buldogiem. Ten widząc nas już drze jape.Kolega widząc zachowanie tamtego psa łapie na bardzo krótko Cane Corso ktora idzie grzecznie przy nodze i kompletnie nie zwraca uwage na tą babe z psem. I co robi ta kobita? Podchodząc do nas zaczyna nawalać sukę mojego kolegi kijem i pod nosem burczy że co za niebezpieczne bydle. Nas normalnie zamurowało..... Normalnie miałam ochotę sama przywalić tej babie tak żeby miała pamiątkę na długo. No przeprawszam bardzo jak ma sie zachować pies w takiej sytuacji i czyja to będzie wina ? Baba potem naściemnia, że pies się na nią rzucił bo przeciez to taka niebezpieczna rasa i użeraj się z taką.... A jeszcze kiedy mój kolega zaczął krzyczeć na tą kobitę co ona robi to jej odpowiedz wielce kulturalna : zamknij morde! A to podobno młodzież jest chamska i niekulturalna w tych czasach.... to już nawet w samoobronie nie można komuś przywalić bo jeszcze się za to beknie ? Moją koleżankę kiedyś okrzyczał Policjant za to, że walczyła z gościem który chciał ją okraść. Chciał jej wyrwać torebkę ale nie dała się , użyła gazu i jeszcze go skopała. Miala dobry trening mając dwóch starszych braci. Policjant do niej z pretensja co ona zrobila! No tak sory, ale powinna mu oddać torębke i jeszcze podać PIN do karty :angryy:
  11. Na szczęście w tej rasie nie było do tej pory ( odpukać) nie wiadomo jakich skandali odnośnie hodowli ( no może są dwie takie z których ja też bym psa nie wzięła). Jedna z nich to właśnie [SIZE=1][SIZE=2]Paracortus jak pisała Kara. Na forum owsików jednak mamy możliwość obserwować 2 psiaki z tej hodowli z ostatniego miotu i są naprawdę fajne. Britte miałam okazję poznać osobiście, a Toffiego podziwiam na fotkach i jest naprawde cudny:) Z GP jest tatuś mojego Dexa, ktory od zawsze mi się podobal. Nie ma co się kierować odległością, bo po ukochanego psiaka to i 1000 km bym przejechala. W końcu to będzie przyjaciel na wiele lat:) Wybierając hodowle pisałam do wielu wielu hodowców pytałam i jeszcze raz pytałam. Od zawsze było wiadomo, że pies nie będzie wystawiany więc nie zależało mi na tym aby był po super utytuowanych rodzicach. Liczył sie charakter i przyznaję się bez bicia- wygląd :) Musiał być chłop , czekolad i koniecznie z ogonkiem. Pierwsze zdjęcia małych kluseczek zobaczyłam w wieku 2 dni. Ujrzałam takiego ślepego krecika i się zakochałam :-) Nie żaluję decyzji co do wyboru psa i hodowli mimo że mój pies nie jest z super znanej hodowli owsików. Pani hodowczyni naprawdę super kobitka i cierpliwie odpowiadala na moje pytania i zdawała relacje jak mały rośnie:) Kontakt utrzymujemy caly czas. Mam porownanie , gdyż moja mama niedawno brala szanucera mini i trafila na straszną babe "hodofczynie" dla ktorej liczy sie tylko i wylacznie kasa. A was dziewczyny zapraszam na forum owczarków, bo tam dowiecie sie wiecej i jest duzo galerii psow praktycznie z kazdej hodowli, wiec mozecie się zorientować w temacie zanim podejmiecie decyzje. [/SIZE][/SIZE]
  12. Moj 9 miesięczny pies też uwielbia hardcorową zabawę podobną do tej opisaną przez Ciebie. Jeśli są to zabawy z psami które zna i którym taka zabawa się podoba to ja nie widzę problemu. Czasami dziabnie za mocno, ale wtedy psy przywołują go do porządku. Nie pozwalam na takie zabawy z psami małymi : Yorkami na przykład, gdyż boję się że niechcący zrobi krzywdę takiemu psiakowi.
  13. [quote name='chi23']Fajny ten wasz nabytek:-) A minka na drugim zdjęciu to już w ogóle extra;)[/QUOTE] Bo się chłopaczyna zbulwersował. Piesek jakiś tam sobie szedł a ja go do niego nie chciałam puścić wiec trzeba powiedzieć jak się jest niezadowolonym z tego faktu :D
  14. A oto nasz nowy nabytek :) [URL="http://img163.imageshack.us/i/img1755v.jpg/"][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/9251/img1755v.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img689.imageshack.us/i/img1758n.jpg/"][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/229/img1758n.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img9.imageshack.us/i/img1732ds.jpg/"][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/9824/img1732ds.jpg[/IMG][/URL]
  15. Ja zdecydowanie odradzam Red Dingo. Pies 30 kg zerwał metalowe kółko na obroży i poleciał za swoim wrogiem publicznym numer 1. Chodziłam później cała w stresie czy aby smycz wytrzyma. Parę dni temu zakupiłam obroże i smycz szytą na zamówienie : [url]http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=21&t=2825[/url] los-ferros super sympatyczna kobitka , doradziła mi co do wyboru koloru i dobrze że jej posłuchałam bo faktycznie miała racje. Sprzęt bardzo solidnie wykonany, a mój kudłacz wygląda w tym komplecie bardzo atrakcyjnie :-)
×
×
  • Create New...