stary zgred

[QUOTE]mój sczeniaczek zaczął lizać obgryzac sciany[/QUOTE] [quote name='puli']Najprawdopodobniej brak mu wapna. i mikroelementów. Zmien karme na odpowiednia a jezeli jada gotowane jedzenie uzupełnij je suplementami.[/QUOTE] Jak zacznie obgryzać patyki trzeba podawać drewno kominkowe, Jedna szczapa na tydzień. ps. Jajek całych się nie podaje psom. Surowe białko zawiera awidynę, która rozkłada biotynę.

Oczywiście dogomaniacy nie mogą się powstrzymać od krucjaty anty-kundelkowej i najprostsze pytanie nowego użytkownika wkładane jest pod lupę, oglądane z pięciu stron i poddawane przesłuchaniu na wypadek ewentualnego popełnienia przez pytającego zbrodni rozmnażania kundelków. Jestem ZA rozmnażaniem tylko psów mających uprawnienia, ale do licha, czy KAŻDE proste zapytanie, na które jest prosta odpowiedź musi się wiązać dla zadającego z przesłuchaniem i podejrzliwością? Miłe to nie jest. Czarodziej zadał proste pytanie, nie można dać prostej odpowiedzi?

Wolę zagłosować na faceta ze strzelbą niż na faceta z kotem. A na marginesie ciekawe czym zabłyśnie pan Jarosław Kaczyński na "europejskich salonach". Żony nie ma, tańczyć nie umie (no i nie ma z kim), języków nie zna, na proszone polowanie z udziałem polujących jednak głów państw też go nie zaproszą. No chyba, że w nagance będzie szedł :))))))))

Może moderator zechciałby przenieść ten wątek gdzie indziej. To jest dzial o pracy psów myśliwskich, a nie o etyce publikowania filmów w sieci. Chyba za daleko odeszliśmy od tematyki działu.

zdublowany - dogo się zawiesza..

zdublowany - dogo się zawiesza..

ad. brazowa Zgadzam się, że nie jest to film dla każdego, ale uważam też, ze emocje przesłaniają ci fakty. Film jest na temat rocznicy kola lowieckiego i wydarzeń jakie odbywają się w kole, widzimy tam budowanie ambony, pokot, polowanie, ślubowanie myśliwskie itd, Ty wyolbrzymiasz jedną scenę osaczania oraz malamuta biegającego po polu (nie idzie w nagance). Swoją droga w nagance chodzą wszystkie psy (głównie kundle niestety), nie rozumiem, po co czepiasz się tego malamuta. Rozumiem twoje oburzenie, ale nie jesteś tu bezstronna. Naginasz fakty, bo koniecznie chcesz udowodnić swoją tezę. Biorąc pod uwagę, że większości dogomaniaków nie bedzie sie chciało przebrnąć przez te 10 minut (do połowy z resztą dość nudne), to "relacjonowanie" filmu innym w taki sposób jest nieuczciwe. Jeżeli oburza cię zamieszczenie tego filmu w necie to napisz do tego koła.

[quote name='Litterka']A skąd ta "naganka"? Czy to jakieś określenie gwarowe? Bo słowniki podają "nagonkę"... Stary zgredzie, pomyśl, co piszesz...[/QUOTE] A ty nie pisz, jak nie wiesz. Naganka to rzeczownik od czasownika "naganiać". W łowiectwie zwierzynę łowną nagania się na myśliwych. To słowo obowiązuje we wszystkich regulaminach PZŁ a także w języku gwarowym. Nie ma to nic wspólnego z nagonką, która oznacza: gnębienie, prześladowanie, szykanowanie kogoś i jest pojęciem z dziedziny psychologii i socjologii. Owszem scena osaczania dzika może dla osób wrażliwych być za mocna, ale po raz drugi pytam brazowa, po co to oglądasz? Żeby się potem tym podniecać na dogo?

[quote name='brazowa1'] w nagonkach? [/QUOTE] w nagankach... Poza tym ten pies nie idzie w nagance. Skąd Ci to przyszło do głowy? [quote name='brazowa1'] Celem filmu jest pokazanie,jak psy zagryzaja małego dzika. [/QUOTE] Przesadzasz. Scena osaczania dzika to parę sekund, a film ma 10 minut! Poza tym jeżeli nie jesteś pasjonatem myślistwa to po co się zmuszasz do oglądania filmu? Masochizm?

A dlaczego taki kurs miałby się odbywać w Warszawie? Warszawa nie jest pępkiem świata.

parsonek, ja nie napisałem, że miała szczeniaki. napisałem, że nieładnie rozmnażać bez uprawnień. Chwalisz się, że na wiosnę jedziesz z suką do zagranicznego reproduktora, to mam tylko nadzieję, że zrobisz jej przedtem uprawnienia hodowlane, bo na razie ich nie ma. Taki doświadczony hodowca jak ty chyba wie, że wyżły muszą zaliczyć próby polowe do 24 miesiąca życia. A Twoja suka jest już za stara. Więc, żeby miała te uprawnienia trzeba pojechać na konkurs. Wyżłów, nie tropowców.

parsonek ty lepiej z weimarką na konkurs wreszcie pojedź, bo to nieładnie rozmnażać bez uprawnień

Szczerze mówiąc bardziej niż zabijanie nie rokujących psów w Stanach denerwuje mnie histeryczne ratowanie na siłę każdego nieszczęścia w Polsce, w czym przodują dogomaniacy. Proszę mi powiedzieć co takiego złego jest w uśpieniu bezpańskiego, chorego i niesprawnego emocjonalnie psa? Dlaczego tak bardzo uczłowieczamy zwierzęta i każde bezpańskie chore psisko traktujemy tak, jakby to był nasz dziadek na szpitalnym łóżku, czyli - życie za wszelką cenę? Przeżywa co 300-setny? Trudno. To jest tylko zwierzę. Jeden warunek - śmierć musi być bezbolesna.

"Kopia" zarejestrowała się, napisała, machnęła (całym) ogonkiem i zniknęła.... Cóż może to jakiś problem emocjonalny sądząc z nadmiaru emotikonek :evil_lol:

No to nie doczytałem, przy każdym zejściu w Rowach jest wielki okrągły znak z przekreślonym psem, a w regulaminie plaży napisane, że z psami nie wolno. Nadmieniam, że piwko piłem PO zejściu z plaży, więc zakładam, że znak ów widziałem na trzeźwo. Przy zejściu na plażę mieszka też loszka z młodymi, co tez nie było przywidzeniem. Okoliczna ludność plażowa karmi matkę i potomstwo goframi, co nie wydaje się zbyt zdrowa dieta, ale wiadomo świnia to zeżre wszystko.