Jump to content
Dogomania

Pegaz

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Pegaz

  1. Słuchajcie, jednak mamy ciążę :D. Jest kilka dni młodsza - ok. 3, niż wskazywał termin krycia, czyli owulacja musiała być przy bardzo wysokim progesteronie, dlatego na pierwszym usg nie było jeszcze nic widać. Co ciekawe, pies się jednak mylił, ostatniego dnia już nie chciał kryć, a z usg wynika, że wtedy dopiero była owulacja.Widocznie hormony jednak się nieco rozjechały. Za to na pewno plemniki długo żyją. Musiały sobie poczekać te trzy dni. Dam znać, co się urodziło.
  2. Problem w tym, żeby znaleźć blisko odpowiedniego psa, bo pokryć, żeby pokryć to nie problem. Ja nie chcę mieć wszystko jedno jakich szczeniąt. Mam jeszcze jedną suczkę w hodowli, po której mogę mieć szczenięta, ale ta jest ,naj', jest śliczna i ma świetny charakter a psychika jest dla mnie najważniejsza. Będę szukać blisko odpowiedniego psa, mam pół roku. Badania na pewno zrobię.
  3. Myślę, że problem jest z implantacją, nie z terminem krycia. Zrobiłam progesteron (12,8 ng/ml) i jest dość niski, ale raczej nie na tyle, żeby był przyczyną niezagnieżdżania zarodków. T4 wyszło idealnie. Podobno jak T4 jest dobre, nie ma sensu robić reszty badań tarczycy. We wtorek idziemy do jeszcze jednego specjalisty od rozrodu i zobaczymy, czy jest w stanie coś jeszcze wymyśleć. Będziemy próbować za pół roku, ale blisko domu, ponieważ wszystkie zagraniczne krycia nie wychodzą, ale z jednego, blisko nas, wyszły 4 zdrowe, fajne szczenięta. Może tu jest problem.
  4. U nas niestety pusto :( :( :(
  5. Trzymam kciuki za Wasze krycie!
  6. Karolina, to prawda, 16 lat hodowli i ciągle coś mnie zaskakuje :) Fajnie,.że tu zaglądasz, ja też tu wracam co jakiś czas i czytam wszystko od nowa, dokładnie analizując. I dzięki za radę! Ona miała robione tylko T4, może faktycznie trzeba zrobić też pozostałe. Dam znać za 2 tygodnie, czy coś z tego wyszło.
  7. Karolina03 tarczyca sprawdzana, była blisko górnej granicy. Może powtórzyć teraz po kryciu? Dla przypomnienia progesteron: 27.12 - 7 d.c. - 0,87 ng/ml 30.12 - 10 d.c. - 3,79 ng/ml 31.12 - 11 d.c. - 5,67 ng/ml 01.01 - 12 d.c - inseminacja ok. 19.00 02.01 - 13 d.c. - inseminacja ok. 22.00, cytologia - 70 % komórek bezjądrzastych, 03.01 - 14 d.c. - cytologia 95 % komórek bezjądrzastych, około 18.00 nieudana próba krycia naturalnego, pies niezainteresowany, nie robiliśmy już inseminacji. Wynik progesteronu - 43,6 nmol/l (14,5 ng/ml) Obydwie cytologie i ostatni progesteron były pobierane w lecznicy pod granicą czeską, więc ciężko chyba o błąd, bo poprzednie wyniki raczej potwierdzają ten ostatni. Dziwi mnie, że pomimo chęci psa i suki, nie dochodzi do naturalnego krycia. Pies doświadczony, suka też była z powodzeniem kryta naturalnie, badania zrobione, już nie wiem, co jeszcze mogłabym zrobić.
  8. Rabatka, za chęć do krycia i jego skuteczność odpowiadają inne hormony. Jeśli ich poziom się rozjedzie, może to wyglądać tak, jak u Ciebie. Jeśli prześledzisz watek od początku, zobaczysz, że niejednokrotnie tak to wygląda. U mojej suczki nie ma agresji, stoi, odchyla ogon, pies jest bardzo doświadczonym reproduktorem, bardzo chętny do krycia, a jednak nie wychodzi nic naturalnie. Próbowałam kryć przez 3 dni po progesteronie 5,67 ng/ml i ani razu się nie udało, pomimo chęci obu psów. Skończyło się na 2 - krotnej inseminacji. Trzeciego dnia pies nie był zainteresowany. Dodam, że suczka miała już dzieci i była wcześniej kryta naturalnie. Myślę, że przy progesteronie 18 spokojnie mogło dojść do zapłodnienia. My czekamy na USG.
  9. Tak, mam hodowlę, dodam, że ZKwP (FCI). Ostatni raz z wetem kontaktowałam się dzisiaj, a napisałam, że wszystkie badania, które mnie i wetowi przyszły do głowy zostały zrobione. Często doświadczenia hodowców w temacie rozrodu są ogromne i myślę, że warto z nich korzystać. Szkoda, że zamiast sensownej porady, czy jechać trzeci raz na krycie, czy już sobie odpuścić, dostałam burę. Pozdrawiam.
  10. Słyszałam, że w sprzyjających warunkach plemniki mogą przeżyć 7 dni. Pytanie - ile z nich po 72 h jest zdolnych do zapłodnienia? Jeśli ktoś tu jeszcze zagląda, to mam pytanie. Suka miała 2 mioty. Przy pierwszym krycie naturalne, przy drugim dwukrotna inseminacja w książkowych terminach, jeśli chodzi o progesteron. Teraz dwa krycia i oba puste. Pies skacze, suka bardzo chętna, krycie nie wychodzi (dodam, że pies to bardzo doświadczony reproduktor, kryjący naturalnie). Przy pierwszym kryciu progesteron wyglądał tak: 6.12 - 8 dzień cieczki - 2,93 ng/ml 8.12 - 10 dzień cieczki - 7,13 ng/ml 9.12 - nieudana próba krycia 10.12 - druga nieudana próba krycia 11.12 - inseminacja świeżo pobranym nasieniem (12.12 - suka ostatni dzień chętna, 13.12 już nie reagowała na psy) Przy drugim tak: 31.05 - 10 dzień cieczki - 6,67 ng/ml cytologia- 30% komórek bezjądrzastych 2.06 - 12 dzień cieczki - krycie (19.00) 3.06 - 13 dzień cieczki - 19,4 ng/ml, cytologia - 60% komórek bezjądrzastych (21.00) Oba krycia puste. Teraz przed cieczką suka została dokładnie przebadana, usg w porządku, herpesa nie wykryto, znalezione bakterie, podany antybiotyk, kryta też w osłonie antybiotykowej a progesteron wygląda tak: 27.12 - 7 dzień cieczki - 0,87 ng/ml 30.12 - 10 dzień cieczki - 3,79 ng/ml 31.12 - 11 dzień cieczki - 5,67 ng/ml 1.01 - 12 dzień cieczki - krycie (19.00) 2.01 - ok. godz.21-szej będzie powtórka Poradźcie, co dalej? Czy to wystarczy? Krycie jest w Czechach.
×
×
  • Create New...