Jump to content
Dogomania

ezagraj

Members
  • Posts

    14
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Biography
    Jestem opiekunem 8 m-cznego Yorka
  • Location
    Kielce

ezagraj's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wiem że moser jest dobry tylko cena 470 zł jakoś nie zachęca do zakupu dla 1 małego psa. A czy ktoś używał którejś z tych maszynek do której dałam linka? Znalazłam jeszcze jedną maszynkę w przystępnej cenie, która przewinęła się tu na forum GTS 888 [url]http://www.sewing.pl/index.php?id=strzyzenie/ningbo/gts888[/url] a można ją kupić już za 150 zł, a to spora różnica. Cy może mi ktoś doradzić maszynkę trochę tańszą niż moser, czy może któraś z mich typów się nadaje??
  2. Witam Przeczytałam dużo postów o maszynkach ale nie znalazłam nigdzie(może i źle szukałam nie twierdzę) żeby ktoś pisał o maszynce dla yorka. Chodzi mi o maszynkę której będę używała z 4 razy w roku, żeby nie była zbyt droga. Teraz obcinam małą nożyczkami bo ma króciutko obcinany łebek i pyszczek na okrągło. Chodzi mi o coś żeby podciąć jej włosy wokół pupy, sporadycznie uszy i troszkę grzbietu, bo ma też na króciutko cięty (nie kochamy się czesać, stad krótka fryzura, ale piesek jest bardzo grzeczny przy pielęgnacji stoi bez ruchu że tak powiem). Oglądałam różne maszynki (chodzi mi o coś do 200zł jak to możliwe). Znalazłam na jednej stronce maszynkę ANDIS SCT CLIPPER / JUNIOR [URL]http://www.onlineshop.germapol.pl/sklep,2282,,,03,,pl-pln,399765,0.html[/URL] albo [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki_pielegnacja_psa/maszynki_do_strzyzenia/strzyzenie_psa/60816[/URL] zastanawiam się czy na nasze potrzeby taki sprzęt by wystarczył. Bardzo proszę o pomoc ewentualnie sugestie
  3. Powiem szczerze że nie miała robionych hormonów. Po tym jak byłam z nią oststnio u lekarza na oststniej konsultacji, było trzech wetów a jeden z nich jest specjalistą dermatologii, wszyscy stwierdzili że leki trafione bo włos ładnie wszędzie odrosła, a gdyby była inna przyczyna łysienia niż pasożyt to włos nie rośnie tylko choroba się pogłębia. Pies wspaniale się bawi jest wesoły je wszystko co lubi ;)
  4. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Z góry przepraszam że się nie przedstawiłam wcześniej. Dogomanię obserwuję juz od jakiegoś czasu ale forum yorkshire odkryłam dwa dni temu :) Nasza sunia wabi sięTeqila, względnie wołamy na nią Tekla jak wstąpi w nia :diabloti:, urodziła się 26.09.2008 roku (mimo że nie ma rodowodu z pewnościa jest yorkiem;)). Teqilcia jest jest z nami od 30 listopada. Obecnie jesteśmy bliżej końca pierwszej cieczki a piesek waży 2,3kg. nasza sunia uwielbia pluszaczki i kocha piłki każdej wielości, a im większa tym lepiej. Pozdrawiamy Wszystkich Edyta
  5. ezagraj

    Uwaga Kleszcze

    jak Teqila miała frontlina to złapała 2 kleszcze teraz kupiłam jej fiprex i jestem zadowolona nic nie łapie. Co do wyciągania kleszczy to mój wet ma takie coś (nie wiem czy wolno wklejac linki z allego ale to nie reklama tylko pokazanie o co mi chodzi, bo tym każdy laik wyciągnie kleszcza) [url=http://www.allegro.pl/item676784806_szczypce_do_kleszczy_kleszcze_kleszczyki.html]SZCZYPCE DO KLESZCZY KLESZCZE KLESZCZYKI (676784806) - Aukcje internetowe Allegro[/url]
  6. [COLOR=black][FONT=Verdana]Witam[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Wszystkich mam na imię Edyta i mam 9 m-czną suczkę Teqilę. Pisałam już kiedyś na ogólnym forum dogomania na dermatologii o moim psiaczku, ale nigdy nie było nikogo kto miałby yorka z taka dolegliwością.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Zacznę od początku.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Wszystko zaczęło się 20 maja dostrzegliśmy że naszej 8 m-cznej suni zaczyna brakować włosów koło pyszczka pod szyją. Zrobiły się łyse place i skóra była różowa w tych miejscach. Poszliśmy do weta zrobił zeskrobinę na nużycę i nic nie wyszło pies strasznie piszczał przy pobieraniu materiału do badania, aż w pewnym momencie wet powiedział ze nie ma już serca jej tego więcej zeskrobywać. Na badaniu nic nie wyszło. Pobralismy jej zeskrobinę też na grzybicę po 14 dniach też w wynikach nic nie wyszło. już wtedy 20 maja dostała 1 zastrzyk ivomec 0,1 i tak kolejne 4 smarowałam ją najpierw co 3 dni płynem tic-tac na nużycę i nadal smaruję, dodatkowo jeszcze płynem na grzybicę co 2 dni. Po 14 dniach przestałam ją smarowac tym na grzybicę został tylko tic-tac. Sierśc bardzo ładnie odrasta w tych miejscach gdzie smaruję płynem, ale pojawiły się nowe miejsca – takie przerzedzenia włosa na głowie koło uszu, na uszkach od środka pod ogonkiem, między przednimi łapkami przy tylnich łapkach na granicy uda brzuszek od wewnętrznej strony na łapkach przednich ( tego już tak nie widać że są te łyse placki jak koło pyszczka gdzie były łyse place wielkie dziury). Piesek jest obcięty na króciutko ma fryzurkę sportową, obcinany był przez weta – gromera więc o zainfekowaniu chyba nie mam mowy że się to rozniosło raczej postępuje. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Dodam jeszcze że chodzę z psem do dużej kliniki weterynaryjnej oglądało ją 4 wetów w tym jeden dermatolog, wykluczono świerzbowca świerzb i alergię bo nie ma jakiś tam objawów które powinny tym wymienionym chorobą towarzyszyć.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Mam pytanie czy słyszeliście i Yorku który choruje na nużycę, bo to choroba psów krótkowłosych, albo czy inna choroba objawiała się w ten sam sposób. Bardzo proszę o pomoc.[/FONT][/COLOR]
  7. Generalnie chodzi o zachowanie braku kontaktu z innymi pieskami i ich odchodami, bo w nich są roznoszone choroby, stąd tez ktos pisał o butach . Dlatego też piesek powinien nie mieć kontaktu z pieskami i nie wyprowadza się go na spacery na dworek, ani na trawę ani na chodnik (tego oststniego nie proponuję go uczyć bo później będzie się załatwiał na chodnik). Teoretycznie jest możliwe wyprowadzanie psa na dwór od początku jak ktoś ma swój dom dobrze ogrodzony i na teren posesji nie wchodzą i nie wchodziły psy, ale to jedyny taki przypadek. Ja mojego sieska trzymałam w domu a załatwiał się na podkład seni 60na60 cm kosztuje 1,25-1,50zł zależy gdzie(kupujesz go w aptece tniesz na pół i wymieniasz co 2-3 dni zależy ile siusia pies, dodatkowo nagradzaliśmy naszą Teqilkę jak załatwiła swoja potrzebę w wyznaczonym miejscu tabletkami mikita ze rzwaczem- nasza to uwielbia 100 tabletek 8 zł
  8. Własnie uzyskałam telefonicznie wyniki badania. Niestety albo stety nic nie wyszło w badaniu. Na co mój pies choruje ??:placz: Sierśc jej odrasta na tych starych wyłysieniach po amitrazie tyle tylko że teraz wyłazi jej na nosku i ma łyse w strone oczek i od lewego uszka takim zygzakiem w strone oczka. Płakac mi się chce bo mój pies faszerownay był ivomeckiem maziany amitrazą i tym cudem na grzybicę, a nikt nic nie wie. już sama nie wiem i sądze że nasz wet też nie po jego ostatniej rozmowie z nami. Naczytałam się o chorbie wątroby bo yorki są poddatne na tą właśnie chorobę, a mój dośc długo dostawał wątróbke kurzą i potem ten nurofen, biegunka mu przeszła jak dostawał nifuroksazyt, ale bąki śmierdzące jeszcze zostały i czasem jak pusci cichacza nasza psina, to nos więdnie. Już sama nie wiem.
  9. Byliśmy u weta dostała 3 zastrzyk i nic nadal łysieje. Na dodatek wet stwierdził że jak na badaniach 8 czerwca nic nie wyjdzie to będziemy mieli problem bo przyczyn łysienia u psa jest wiele :placz: Z pewnością to nie świerzbowiec bynajmniej on tak powiedział. Teraz czekamy dam znać 8 co wyszło na testach. Trzymajcie kciuki , tylko już sama nie wiem za co lepiej żeby coś wyszło czy nie :-(
  10. Wet wykluczył alergię. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]1 maja coś ugryzło mojego psa. Pies stał się osowiały wywracał się nie chciał nic pić jeść i miał kropkę krwi na nosie i nie dawał się dotknąc bo wył . Sąsiedzi moich rodziców powiedzieli że widzieli chwile wcześniej żmiję na ogrodzie moich rodziców. Pojechaliśmy do weta (innego niż ten u którego teraz się leczymy to była nasza lecznica czynna 24h w której słono płaciliśmy za szczepienia i wizyty ze szczeniakiem). Dodam jeszcze że z pół godziny wczesnej przed zajściem wypadł jej ostatni kieł. Pomocy u weta żadnej nie dostalismy poza drwinami że jak psa ugryzła by żmija to przyjechałabym z buldokiem a nie z yorkiem i że nasz piesek ustawia wszystkich w domu i że chyba trochę mu wszystko trzeba ukrócić. Generalnie wyszło tak że spanikowana blondi przyjechała z yorkiem i sama nie wie czego chce. Podałam wtedy psu nurofen dla dzieci w przeliczeniu na 2 kg (teraz już wiem że dla psa jest paracetamol ale wtedy tego nie wiedziałam), a na drugi dzien pies sam przyszedł i z mężem wyciągneliśmy mu żądło z pyska.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zmieniliśmy też karme znaczy zaczeliśmy jej obok royala podawać purinę proplan z kurczakiem ale zjadła jej może z 10-15 dag na przestrzeni od 1 do 19 maja kiedy to łysienie wystąpiło. dawałam jej tez dość często wątróbki kurze to same to z warzywami poza suchą karmą, bo tam skąd brałam psa mówili że psy to uwielbiają (teraz też nie podaję bo wiem że nie wolnoD teraz je konserwy z animonda wołowina z królikiem albo wołowina z sercami indyka) po samym kurczaku gotowanym pies wymiotuje[/SIZE][/FONT]
  11. [quote name='Saskja']Nie pytaj o pomysły ludzi, którzy nie są weterynarzami i na oczy Twojego psa nie widzieli, tylko zaufaj specjalistom. Jeśsli nie masz zaufania do tego konkretnego weta, to idź skonsultuj sprawę z innym. Zmieniając leczenie albo sluchając porad spod trzepaka możesz tylko zaszkodzić. Pewnie będzie trzeba poczekać na wyniki badań, a tymczasem po prostu stosuj cierpliwie kurację zaleconą przez lekarza. Powodzenia i nie łam się, będzie dobrze[/quote] Ja ufam temu weterynarzowi ale chciałam spytać na forum czy ktoś się spotkał z takim czyms u swojego psiaka, ni eplanuję przeprowadzać na nim eksperymentów. Załamuje mnie to że nie ma jakiejkolwiek poprawy, ani nawet zatrzymania choroby, a serce mi pęka kiedy moja 4 letnia córka płacze po nocach i zrywa się ze snu bo jej piesek jet chory. Tak naprawde to ona bardzo to przeżywa i sama widzi że psu nie przechodzi tylko jest coraz bardziej łysy a choroba się pogłębia bo to nawet 4 latka widzi że coś jest nie tak :((
  12. Z tymi mikrowłoskoami to ciężko zobaczyc jakies pojedyncze włoski są, skóra jest ciemna zwłaszcza na pyszczku bo pod szyją jest normalna jasna. Z pewnością tego nie miała jak ja kupiliśmy a mamy ja od 6 m-cy. Wet stwierdził że to nie jest choroba genetyczna (choć tak naprawdę to nie wie co to jest tak na 100%). Zaczęlam jej dawać olej z pestek winogron bo ponoć bardzo wzmacna włos. Mam pytanko do marta23t co to jest advocat który proponujesz spróbować jeśli to nużyca no i gdzie to dostać??
  13. Widzę że nie ma nikogo co by coś napisał :placz: Teqila dostala kolejny zastrzyk, dostała też do smarowania amitrazę i coś na grzyba. Raz mamy smarowac jednym raz drugim. Pies ma łysa całą lewą stronę pyszczka i szyję oraz pod pyszczkiem, a także prawą stronę pyszczka. Nic nie pomaga nawet się to nie zatrzymało. Nie bardzo mam jej jak tym nawet smarowac bo to tuż koło oka albo pyszczka, a tak śmierdzi że można zejść. Już nie wiem co robić!!!! Może ma ktoś jakiś pomysł
  14. Byłam u weta z 8 m-cznym yorkiem (2,1 kg)w środę miała łysy placek koło kufki i odrobinę pod szyjką, łysienie nastapiło w ciągu 2-3 dni bo wcześniej nie widzieliśmy tego. Wet zrobił zeskrobinę nic nie wyszło, zrobił też pobranie sierści na badanie czy to grzyb (wynik dopiero 8 czerwca). Pies dostał 1 zastrzyk z ivomec 0,1. W czwartek byliśmy u weta, jedna pani doktor jest gromerem i obcieła naszego yoreczka (robiliśmy to u weta bo mają sterylizowane narzędzia, a pies miał bardzo długa sierść teraz jest małym szczurkiem, obcientym na króciutko). Na zeskrobinach nic nie wyszło, wiem że może nie wyjśc - bynajmniej tak gdzieś czytałam. Dziś jest poniedziałek a mój pies nie ma już calkiem sierści z lewej strony na pyszczku, tylko przy samym nosku ciut zostało i łysina przeszła na szyję już dobrze to widać zwłaszcza przy tak krótkiej sierści, z prawewj strony też już jest łysy plac. Pytanie czy to z pewnością jest nużyca i czy tak galopująco przy niej wyłazi sierść bo tym sposobem to do środy (mamy iść na 2-gi zastrzyk mój pies będzie w połowie łysy) czy jest inna choroba przy której tak wyłazi sierść? Ponoć yorki nie chorują na nużycę bo to raczej horoba psów z krótką sierścią. Może mi ktoś coś napisać bardzo Was proszę. Nadmienię że nie podajemy psu nic więcej poza zastrzykami.
×
×
  • Create New...