Sventata

Na szczescie wszystko sie juz wyjasnilo co kto miał na myśli piszac iż odmawia mi naliczenia podatku z produkcji rolnej... uff. A ja jestem "guła" i widząc niezrozumiałe pismo panikuje. W myśl Pani, która wystosowała pismo bo musiala odpowiedziec nie zdając sobie sprawy o jaki dochód chodzi majac jedna suke hodowlaną i jedynie co moge osiagnąć to stratę. Ale obywatelski obowiazek spełniłam i nie mam co sie przejmowac :)

Najbardziej mi się podoba iż od niniejszej decyzji gdzie mi odmawiają mam prawo odwołania sie do dyrektora izby skarbowej za posrednictwem naczelnika urzedu i odwołanie powinno zawierac zarzuty przeciw decyzji, okreslac istote i zakres zadania oraz wskazywac dowody :)... Polska rzeczywistość?? :):)

Ostatnio otrzymałam wpis "suki hodowlanej" i złożyłam w przeciągu 7 dni PIT-6, wzywali mnie do US bym wyjasniła dlaczego zrobiłam to w lutym a nie do 30 listopada minionego roku.. Więc pisałam wyjasnienie, że dopiero teraz dostałam wpis i nie planowalam hodowli w minionym roku... Czekałam miesiac na odpowiedź i sie doczekałam ze odmawiaja wyznaczenia mi normy szacunkowej i kaza prowadzic ksiege. A mam tylko 1 psa a raczej suke... Tak wiec mam 14 dni na odwolanie sie do pisma.

Jak Ja Tobie zazdroszczę ty pięknych Panienek :):)... Mojej suce sie coś poprzestawiało- kradnie ze stołu, pakuje sie pod kołdre bo łóżko bez kołdry nie zapewnia wygodnego snu... I się jej bardzo nudzi, więc towarzystwa jej jak najbardziej brakuje. Kiedy ja sie doczekam takiej pary?? A jak powiedziałam narzeczonemu, że docelowo to będą min 3 boksery to powiedział, że zacznie już szukać domku na wsi :):):)... P.S. Ja sie nie mogę doczekac Panienki na ringu :)... Poza tym bym ją wymiziała i to tak... żeby Woxa nie widziała :):):)

Ja prosze by młodej zakładać czerwoną obróżkę!! ;) Bo zapowiada się naprawdę fajnie... Mój ulubiony dzieciaczek z całej gromadki, chociaż cały miot jest udany :lol: Lubie charakterne dziewczynki z białymi znaczeniami... Jest bardzo absorbująca, Yana widze już taka dość stateczna, ale młoda da jej w kość... szybko zrzuci zbęde kilogramy :)

Słodziaki... Ja czekam na zdjecie Gremlina ::) Mamusi z córą :). A chłopak ma takie umaszczenie jam Moja Woxa :).. zapowiada sie ciekawie- trzmam kciuki.

Troche zdjęć z dzisiaj [URL]http://picasaweb.google.com/rudziolek/MiedzynarodowaWystawaWSzczecinie1920062010[/URL]#

Są cudne!!! bardzo mi się podoba Pan Skarpeta ;) (na Woxe moja koleżana mówi Skieta :)- też od skarpety- ciągle je wynosi z łazienki) no i Melani Fiona ;) tyż cudne dziewczę- tfu tfu by nie zapeszyć. Jak ja bym je wszystkie potulała! Ach by sie z miłości udusić mogło :loveu:. Melani jest identyczny pręgusek (chodzi mi że nie jest ciemnopręgowana tylko taka akuratna) jak moja AXA [*]... Moja wariatka jeszcze nie dorosła ciągle buty musimy chować ma 2 lata a dalej zabawia sie w szewca- tym razem buty straciła moja babcia :roll:

Zawsze ciężko sie rozstawać z takimi maluchami a zwłaszcza z pierwszymi i w dodatku Twoimi. Świadczy to o tym, że bardzo je kochasz :) i dobrzy z Ciebie ludzie. Fajnie że jedena faflunka zostanie przy was. Zarówno dla Ciebie jak i dla Yany będzie to ciężkie rozstanie. Chciałoby się wszystkie zatrzymać- ale ogarnij taką żarłoczną chmarę z pełnym ADHD? Ja też czekam na zdjęcia z niecierpliwością

[quote name='Yana'] są słodkie, uwielbiają spać na rękach wtulone w człowieka :lol: spały już nawet w naszym łóżku i kołderka przypadła im do gustu :evil_lol: czyli typowe boksie ;)[/QUOTE] No ładnie, ledwo oczy otworzyły a już rozpieszczone kanapami :) ;) i pomyśleć że teraz z dnia na dzień te maluchy są żywsze.. jak jeden sie obudzi to zaraz zacznie zaczepiać kolejnego i ... żaden gremlin nie śpi i chce sie bawić :) a później zaczynają szczekać jak jeden zacznie to drugi też :) Fajnie- przynajmniej masz wesoło i sie nie nudzisz

Haloooooooooooooooooooo!! Magda czy te małe gremliny Ciebie aż tak terroryzują, że nic nie piszesz i sie nie chwalisz dzieciokami?? :) Ja prosze o zdjęcia, jedzą już samotnie czy jest zabawa??

Ja bardzo prosze o jakieś nowe wieści, nowe Fotki.. cokolwiek!! Ja umieram z ciekawości. Z chęcią bym sie teleportowała do was by choć przez chwile na własne oczy zobaczeć te małe cudeńka, które zwią się MMmmm Ginger-Team :)

Poszukuje Hodowli Bassetów, która jest zarejestrowana w Zabrzu, tzn wynika to z kodu tatuażu S000. Pies spędził 3 miesiące w schronisku w Bydgoszczy, ocenili go na ok 3 lata. Został wyadoptowany przez moją koleżanka. Dzięki mojej ciekawości dojrzałam tatuaż w uchu, dlatego też szukam Hodowce by nawiązać z nim kontakt- może też jest ciekawy co słychać u szczeniaka, którego sprzedał i słuch po nim zaginął, a my jesteśmy ciekawe przodków.

Poszukuje hodowli Bassetów, która jest zarejestrowana w Zabrzu kod tatuażu S000. Koleżanka wzieła psa ze schroniska w Bydgoszczy i przyglądając się psu zauważyłam, iż ma on tatuaż i chciałabym nawiązać kontakt z Hodowcą, poznać przodków. Może i hodowca też byłby zaiteresowany losem swojego podopiecznego. Oczywiście koleżanka po stracie pierwszego basseta była w czarnej rozpaczy i jak sie tylko dowiedziała, że pies jej ukochanej rasy przybywa w schronisku natychmiast po niego pojechała. Pies ma około 3 lat.

Tyle pięknych słów się ciśnie ale zaciskam usta bo nie chce zauroczyć! Czerwone kokardki!! :)