Jump to content
Dogomania

Grando

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

Grando's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Czy choć raz napisaliśmy, że pseudohodowcy postępują słusznie? Czy choć raz napisaliśmy, że mamy psa rasowego? Nie, nie mamy psa rasowego, lecz w typie rasowego i wiedzieliśmy o tym od początku. No i na pewno nie mamy z tego powodu focha, uśmiałam się z tego komentarza :) Faktycznie potępienie kogoś, bo wziął psa w typie rasy a nie z rodowodem to przejaw dorosłego zachowania :) Może wypadałoby się zastanowić również nad swoim sposobem wyrażania myśli i opinii, a nie tylko negatywnie oceniać innych. Skończmy tę dyskusję, bo nie o tym miał być nasz wątek. Chcieliśmy się dowiedzieć co zrobić by wychować psa jak najlepiej, to wszystko.
  2. Zalogowaliśmy się tu żeby uzyskać kilka porad, dostaliśmy kilka kopników. Poczytaliśmy posty karjo2 na innych wątkach - w atakowaniu i bezpodstawnym ocenianiu innych jesteś naprawdę dobra, gratulujemy. Dlaczego Joannap czy Jakaranda potrafią wyrazić swoje myśli bez atakowania, obrażania wymyślania? karjo2 od razu przechodzi do agresywnego ataku. Nie znasz nas nie oceniaj! Zabieramy się z naszym kundlem na inne forum, tym razem dla prawdziwych kundli, nie "psów w typie rasy". Może tam dowiemy się czegoś na temat jak wychować naszego KUNDLA. Dziękujemy wszystkim, którzy udzielili nam rady, były naprawdę pomocne. A wszystkim nie życzliwym i atakującym życzymy miłego dnia.
  3. Do JoannP: Bardzo dziękujemy za odrobinę życzliwości, po ostatnich kilku wpisach mieliśmy wrażenie, że możemy liczyć tu tylko na potępienie :shake: Czytając niektóre wątki na dogomanii, odnieśliśmy wrażenie, że spora część forumowiczów to nie dogomaniacy a metrykomaniacy, kochający nie swoje psy a ich metryczki. Ale to tylko nasze zdanie, oby mylne. Jak tylko na zewnątrz zrobi się cieplej, zaczniemy ją wynosić na zewnątrz po kilka minut nawet w okresie kwarantanny, ale bez stawiania na ziemi.
  4. do JoannaP: Jeśli chodzi o wchodzenie do windy, nas ten problem nie dotyczy - nie mamy w bloku windy :) Wczoraj odwiedził nas kolega weterynarz, wszystko jest ok, ale jutro i tak jedziemy do naszego "stałego" weterynarza. Skubanie łapek najprawdopodobniej było spowodowane zbyt długimi pazurkami, już przycięte. Ad. 1. Była odrobaczana, oczy sprawdzone, uszy sprawdzone - świeżbowców brak. Nasze koty znajdy go miały jak pojawiały się w domu, dlatego to sprawdziliśmy od razu. Ad. 2. Jutro wizyta w klinice małych zwierząt, zakup witamin i mikroelementów. ad. 3. Mieszkamy w mini miasteczku, psich przedszkoli tu nie ma, czytamy książkę Pani Mrzewińskiej "Jak rozmawiać z psem" i staramy się stosować do wskazówek. Ad. 4. Karmiona jest sucha karmą Royal dla szczeniąt, rozkruszoną i zalaną wodą oraz zmiksowaną papką z ryżu, piersi kurczaka i marchewki. Pije tylko wodę. Ad. 5. Jutro jedziemy na szczepienia i "przegląd ogólny", będziemy pytać o wszystko. Ad. 6.Od początku mieliśmy świadomość, że nie będzie to pies rasowy, a jedynie w typie pinczera lub jak kto woli mix pinczera. Dlatego też nazwy pinczer średni obiecujemy więcej nie nadużywać :)
  5. [quote name='karjo2'] Poza tym zbyt wczesnie wydany szczenior, izolowany od matki, rodzenstwa i opiekunow, zostawiony sam sobie na noc, trudno okreslic, jakimi problemami to zaowocuje... Nigdy nie została sama na noc!!! Nie pozwalamy jej tylko wchodzić do łóżka!!! I to jest zdrowe rozwiązanie zarówno dla psa jak i dla właściciela.
  6. Nie interesuje mnie ani zmowa hodowców, ani windowanie cen. Psa dostaliśmy, nie kupiliśmy! Chcieliśmy go i to bardzo. Nikt nie oczekuje, że będzie to pinczer "idealny". Nie zależy nam na tym, chcemy żeby była zdrowa i szczęśliwa.[COLOR=Red] Nie musi być rasowa[/COLOR]. Od 14 lat mamy kundla i jest to najgrzeczniejszy i najweselszy pies jakiego kiedykolwiek widziałam. Nie możemy liczyć na pomoc hodowcy, nawet na rozmowę telefoniczną, dlatego liczyliśmy na pomoc uzyskaną tutaj, to wszystko. A zdania typu:"Pies to nie zabawka, która najwyżej ulegnie zniszczeniu, trafi do kosza." bardzo proszę zachować dla siebie. Mamy w domu psa od 14 lat i nikomu do głowy nie przyszło kiedykolwiek go oddać lub zostawić jak zabawkę. Powiem więcej, nasz kundelek to przybłęda przygarnięta w listopadową noc. Mamy również dwa koty, też znajdy. Jak widać nam się zwierzęta nie nudzą i nie traktujemy ich jak zabawki. Za to przygarniamy zwierzęta wyrzucone przez innych. Wzięliśmy ją do siebie i zostanie z nami choćby wyrosła na psa zupełnie innego niż pinczer!!!
  7. Nie znam osobiście hodowcy, suczkę przywiózł pośrednik. Mała raczej nie jest rasowa, to raczej mix pinczera średniego. Chociaż wygląda identycznie jak szczeniak pinczera średniego. Widzieliśmy psa z poprzedniego miotu i wydaje mi się, że był sporo mniejszy od wzorca rasy. Jeżeli chodzi o hodowcę, to szkoda słów. Próbowaliśmy uzyskać jakiś kontakt, nie ma takiej możliwości. Wydali psa i mają resztę gdzieś. Mała ma 7 tygodni.
  8. Witam ponownie. Nasza suczka jest czarna-podpalana. Jest u nas od poniedziałku, więc mamy za sobą już kilka nieprzespanych nocy :) Jednak zrozumiała już, że miejscem do spania jest kojec, a nie nasze łóżko. Wymagało to konsekwencji i odrobiny znieczulicy na piski i płacze, ale warto było. Od samego początku po każdym jedzeniu, spaniu jest wynoszona do kuwety na siusiu i było całkiem nieźle. Tylko czasami zdarzało jej się siknąć na podłogę. Wczoraj jednak ciągle wyskakiwała z kuwety i sikała po kryjomu gdzie popadnie. Coś musiało ją zniechęcić, tylko co? Mamy jeszcze jeden problem. Mała po sikaniu i nie tylko ciągle wylizuje się, gryzie też tylne łapy, całe, nie tylko stopki, bierze prawie całą nogę do pyska i miętoli. Budzi się w nocy i robi to samo. czasami miętoli też końcówkę ogona.
  9. Witam wszystkich ponownie Dziękujemy za odpowiedzi :) Legowisko kupione :) Imię też już powoli zatwierdzamy, chyba zostaniemy przy Largo. Dostaliśmy wiadomość, że nasza pociecha przyjedzie do nas już za dwa tygodnie. Nie możemy się doczekać :) Mamy jeszcze jedno pytanie: czym, jak często i w jakich ilościach karmić takie maleństwo??? Dziękujemy za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiamy
  10. Witam wszystkich serdecznie :) Kilka tygodni temu zamówiliśmy szczeniaka Pinczera Średniego. W naszym domu będzie to pierwszy szczeniak od 14 lat. Wcześniej czytaliśmy trochę o cechach tych psiaków, spotkaliśmy się też z ludźmi, którzy mają psy tej rasy żeby zobaczyć na własne oczy zachowanie tych cudów na czterech łapach. I szczerze mówiąc byliśmy zachwyceni. Jednak mamy kilka pytań i jeśli ktoś mógłby nam na nie odpowiedzieć, bylibyśmy wdzięczni. Nie bardzo wiemy jak się przygotować do przyjęcia nowego lokatora i jak przedstawić go naszemu staremu psu? Jakie kupić legowisko i jak go nauczyć nie wchodzenia do naszego łóżka? Może jest jakaś dobra książka opisująca jak poprawnie wychować psa? No i sprawa najważniejsza. Nie mamy pojęcia jakie nadać mu imię :) Maluch przyjedzie do nas za około miesiąc, to mamy jeszcze trochę czasu na przygotowania i wybór imienia :) Dziękujemy wszystkim, którzy nam odpiszą. Pozdrawiamy
×
×
  • Create New...