[quote name='bric-a-brac']Nie no, nie da się tak rozmawiać, bo się staczamy, no ale trudno.... Tym razem się nie powstrzymam od postu. Najbardziej krzywdzące są wypowiedzi osób, które wiedzą tyle ile same wywnioskują [B]z wątku[/B]. A niewiele wiedzą o faktycznym przebiegu zdarzeń.
Hulan, Twoje posty są głupie, bo siejesz zamęt, a zapytany/zapytana, nie raczysz się odnieść. Po pierwsze nikt nie prosił joteski o pomoc, ona razem z DONką, sama z poczucia serca (w co szczerze wierzę, zupełnie serio) zainteresowała się tym konkretnym psem i jemy chciały pomóc i zrobiły to. I ja to bardzo doceniam, wiem, że p.Jola także, wbrew Twoim pustym insynuacjom, a jedynie prowokacjom, bo nawet w dialog nie chcesz się wdać, hulan. Twoja postawa, hulan, to zwykły trolling.
Kwestia adopcji przez joteskę.
Ja może zamieszczę swoje prywatne zdanie, subiektywne do którego mam prawo:
[/QUOTE]
mam takie samo prawo do wnioskow i swego zdana jak i Ty i kazdy inny piszacy na forum. a wnioski wyciagam z tego co tu czytam i takie jest moje odczucie. nie pasuje Ci no trudno na to nic nie poradze. pisalam juz wczesniej, ze jezeli sie jednak myle prosze o sprostowanie. jezeli ktos daje psu dom, jak chciala joteska , jest to dla mnie jedno z najlepszych wyjsc. Ja p. Joli nie krytykuje a jedynie pytam. piszez tu o uzytkownikach ktorzy niewiele wiedza o przebiegu zdarzen, to moze informujcie dokladniej, aby kazdy mogl wyciagnac odpowiednie wnioski...ja zamentu nie sieje -nie prowadze tego watku, jesli jestem glupia jak twierdzisz, no coz bede musiala z tym zyc i nie kieruj dyskusji na inny tor, nie snuje zadnych insynuacji -pytam i mam do tego prawo