Kirsa_188

On juz je ma ok. 7 lat

Nie mam pojecia co kopał. ale u niego to byla ile razy policja , sołtys, ale to nic nie pomaga. zawsze komus upcha kilka psow i tak dalej.. a na wiosce to jak lataja psy to przyjezdzaja z schroniska i łapia, no niestety. a on zyje z dnia na dzien.

znalazłam sie tu przez taki przypadek wpisałam w google Gałdowo i weszłam na jedna ze stron i tak sie tu znalazłam. Powiem tak te psy nie maja tak zle, maja co zjesc bo przywozi im jedzenie z masarni. A otym ze zjada te psy to tez o tym slyszalam,ale nie wiem czy to prawda. I nie tylko ja tu zaczne sie udzielac z gałdowa,poniewaz kilka osob ktore znam tez znalezli ta strone w wyszukiwarce google. Co onim wiem to jest z niego alkoholik. Pamietam jak niedawno wieczorem szłam do kosciola bo byla msza na wieczór a on cos kopal w nocy i szlyszalam jak sie wydzierał.

Co bym tylko mogla powiedziec. jestem mieszkanka Gałdowa. I znam tego pana ma na imie Antek. I po prostu podziwiam za odwage bo ja do tego pana bym nie podeszła za nic. I to ze był trzezwy to tez sukces. A jak mi sie zdaje on tych psow nie sprzedaje. Bardzo wiele rzeczy slyszalam co robi z tymi psami. Ale trudno.