Jump to content
Dogomania

Erica

Members
  • Posts

    1790
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Erica

  1. Ach Mania, ty chomiku jeden :) A tak na serio to bardzo dobre wieści. Czy DS mógłby podesłać kilka zdjęć? Wreszcie udało mi się zaktualizować #1post, problemem okazała się nakładka do blokowania reklam <_< Dopisałam wpłatę od Skarpety, od DS Mani i 2 deklaracje: od bela51 ( jeszcze z początku sierpnia) i mdk8. Przelew ( 135zł) zlecę po pracy. Aha, tak myślałam możeby na potrzeb ogłoszeń zmienić Kali imię? Na Kylie? Całe rodzeństwo nazwałam po bohaterkach z Sense8, ale nie przemyślałam polskojęzycznych konotacji.
  2. Zdjęcia cudne, a Kali rośnie i rośnie :) Ja dziś wreszcie mam trochę czasu, będę powoli nadrabiać wszelkie zaległości, zaczynając od aktualizacji pierwszego postu i przelewu. Murko, jak tam Twój palec? Trzeba było szyć? :( W wolnej chwili podeślij mi numer konta. Miałam kilka telefonów, ale nic konkretnego. W ogóle jakoś teraz zrobił się popularny motyw obrazy majestatu, bo "jak to tu mnie chcecie kontrolować i jakieś inwigilacje przeprowadzać, ja się uważam za osobę odpowiedzialną i to powinno wam wystarczyć" :rolleyes: i jeszcze mój ulubiony tekst z tego tygodnia "pies to k*** nie dziecko przecież" :huh: Eh.
  3. Nowe zdjęcie Riley ( teraz Holly) [URL=http://iv.pl/][/URL] Zupełnie inny brzdąc ;) Kasia napisała, że młoda jest grzeczna, nie płacze i już grzecznie zostaje sama. Teraz, żeby jeszcze Kali znalazła swoich ludziów. Aha, od nocy nie mogę edytować postów ani cytować. Też macie ten problem?
  4. Ogromna bestia się z niej robi :D Barzo dobrze, że się rozkręciła i zaczęła dokazywać :) Bardzo dobre wieści, dziękujemy. Wpiszę do aktualizacji pierwszego postu. Kali ma nowe ogłoszenia, właśnie aktywowałam ostatnie. Zaczęłam też robić bazarek, ale mam teraz strasznie mało 'internetowego' czasu: właśnie rusza u mnie remont i sporo czasu spędzam na pilnowaniu mojego stada i kocura-tymczasowicza. Wczoraj pakowałam zawartość szafy i kocie najwyraźniej zirytował się, że nie chcę go głaskać więc... nasikał do świeżo spakowanego pudła z wełnianymi swetrami ... :rolleyes: Murko, jak tam Mania? Karmi jeszcze? Zastanawiam się kiedy zacząć ją ogłaszać.
  5. Całkowicie bez płaczu. Holly ( nowy domek dał nowe imię) wtuliła się między państwa ( na poduszcze) i przespała całą noc. Jest też zafascynowana telewizorem. :) Dziś została już sama, na 4h i teraz od 14 do 16. Zdjęć dostałam więcej, ale jestem tu tylko przelotem więc reszta będzie wieczorem/ rano. .
  6. Właśnie rozmawiałam z nową właścicielką Riley. :) Mała jest zauroczona pańcią, przy przywitaniu wylizała ją po twarzy i nie odstępuje jej na krok :) Jak na razie ani odrobiny płaczu. Trzymam kciuki, że kolejne dni też takie będą. Jutro będą zdjęcia. O klatce wspomniałam wczoraj, przemyślą. Murko, bardzo dziękuję za pomoc, zwłaszcza z umową. Jak tam Mania po rozstaniu z dzieckiem, nie wyje, nie szuka? Trochę martwie się o Kali, czy teraz znowu nie zrobi się wycofana... Przydałyby się nowe zdjęcia Kali, gdyby udało się uchwycic ją roześmianą byłoby wspaniale; wiem, że ona nie lubi aparatu i chyba też nigdy nie widziałam jej z uśmiechem na pyszczku. Ale może Tobie uda się zdziałać cuda :) bo to jest jedyna różnica jaką widzę na obecnych zdjęciach - Riley uchachana = ludzie dzwonią, Kali poważna = zero pytań o nią :(
  7. Hmmm, dziewczyna jest osobą dorosłą a sprawa dotyczy jej psa i jej alergii i jej wyboru. Na Twoim miejscu byłabym bardzo ostrożna, bo (mimo, że przecież dbasz o dobro osoby, na której CI zależy) stąpasz po cienkim lodzie. Żeby była jasność - ja mam nie tylko alergię ale i ciężką postać astmy, od dziecka stado lekarzy zabraniało mi posiadania jakichkolwiek zwierząt; dalej zresztą zabraniają, a ja moich psów i kotów nie zamieniłabym na życie wolne od objawów. To jedna kwestia. Druga, to jeśli w najbliższej przyszłości jamniczce wyjdą jeszcze problemy z sercem ( rasa ma skłonność), to możesz jeszcze usłyszeć, że to Twoja wina bo dołożyłeś psu dodatkowy stres związany z separacją... A jeśli chodzi o kręgosłup psa, to u nas skończyło się zbudowaniem psio-schodków dostawianych do łóżka ^_^
  8. OK, wszystko już wyprostowane :) Wizyta jutro ok 19.
  9. Zaraz, wtf? :huh: Pani od adopcji dzwoniła do mnie pół godziny temu, że nikt się z nią nie skontaktował... Ja zostawiłam pracowników i w dzikim tempie jechałam do komputera sprawdzać co się dzieje...
  10. Ja ok 7-8 wyjeżdżam w teren, ale w PW podałam mój numer kom i kontakt do zainteresowanej rodziny; na wszelki wypadek, bo mogę nie mieć zasięgu, a głupio byłoby przez to przeciągać adopcję.
  11. Dziękuję. PW poszło; dlugie i nieskładne, ale poszło :unsure:
  12. Wcześniej dałabym sobie rękę uciąć, że mail poszedł w piątek, ale jak spytałaś to sprawdziłam folder wysłanych i lipa. :huh: Eh, zdecydowanie za dużo ketonalu biorę ostatnio. Wysłałam teraz.
  13. Z góry przepraszam za zaśmiecanie wątku, Mari masz zapchaną skrzynkę. Szukam dogomaniaczki do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej w Łodzi. Wiecie kogo mogę pytać? Sprawa jest pilna, chodzi o małego szczeniaka ( http://www.dogomania.com/forum/topic/147878-riley-ma-szans%C4%99-na-dom-szukam-kogo%C5%9B-do-wizyty-pa-w-%C5%82odzi/ )
  14. Nadal szukamy wolontariusza do wizyty PA w Łodzi. Państwo od Riley dzwonili wczoraj, bardzo zależy im na jak najszybszej adopcji. Proszę o pomoc w znalezieniu kogoś do wizyty.
  15. Cioteczki, szukam kogoś do wizyty PA w Łodzi. Rodzina jest zainteresowana adopcją Riley - córki Mańki z wątku http://www.dogomania.com/forum/topic/147878-mania-i-maluchy-ju%C5%BC-bezpieczne-u-murki-potrzebne-deklaracje/ Wiecie kogo mogłabym prosić o przeprowadzenie wizyty?
  16. Cioteczki, nadal szukam kogoś do wizyty PA w Łodzi. Rodzina jest zainteresowana adopcją Riley - córki Mańki z wątku http://www.dogomania.com/forum/topic/147878-mania-i-maluchy-ju%C5%BC-bezpieczne-u-murki-potrzebne-deklaracje/ Wiecie kogo mogłabym prosić o przeprowadzenie wizyty?
  17. Zadzwoń, proszę. Wczoraj na wieczornym spacerze spotkałam gromadę 6 psów, z czego 2 to suki, jedna z nich chyba szczenna :( Psiaki były dość wrogo nastawione do moich, było nieciekawie <_< Coś węszę, że kojec po Mańce nie będzie pusty długo. Rodzina adopcyjna Nomi przysłała mi zdjęcie, zobaczcie jak się zmieniła :) [URL=http://iv.pl/][/URL]
  18. TyŚka - ja jestem kompletnie niefejsbukowa...
  19. Zadzwonili państwo zainteresowani adopcją Riley, potrzbny ktoś do zrobienia wizyty przedadopcyjnej w Łodzi ok ul. Dąbrowskiego. Kogo znacie z tamtych stron? Na OLX dostałam też taką wiadomość Mam dylemat czy w ogóle traktować takie coś poważnie -_-
  20. Dziękuję za informacje :) No i zasypię pytaniami, bo wszyscy trochę tęsknimy. Jak psiaki się czują? Kali zrobiła się odważniejsza? Riley dalej tak histerzy kiedy coś jej się nie podoba? A Mania? Zaaklimatyzowała się dobrze? Dogaduje się z innymi lokatorami? Ogłoszenia, trwało to dłużej niż powinno, ale mój najnowszy problem zdrowotny przybrał na sile :/ Murko, podałam też Twój numer telefonu; http://olx.pl/oferta/riley-i-kali-7-tygodniowe-suczki-szukaja-domkow-na-zawsze-CID103-IDb6bcR.html#b7ebe9a3a6 Lublin, Rzeszów jeszcze wisi w oczekujących :/ http://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/lublin/riley-i-kali-7+tygodniowe-suczki-szukaja-nowych-domkow/1001380500470910523914809 http://www.gumtree.pl/a-psy-i-szczenieta/rzesz%C3%B3w/riley-i-kali-7+tygodniowe-suczki-szukaja-nowych-domkow/1001380497550910523914809 Zrobiłam też na alegratce ale system najpierw stwierdził, że ogłoszenie jest nieaktualne a potem moje konto przestało istnieć. WTF?
  21. Jak ją zobaczyłam w samochodzie to wydała mi się podobna do Hathor, mojej rhodesianki ( zdjęcie w awatarze).
  22. Niestety :( W piątek wydawało mi się, że był już wyleczony, jednak okazało się inaczej. Nie orientujecie się czy koty można pryskać naparem w wrotyczu? Szukam dodatkowych sposobów zwalczania wszy.
×
×
  • Create New...