Jump to content
Dogomania

jestem_wredna

Members
  • Posts

    666
  • Joined

  • Last visited

About jestem_wredna

  • Birthday 12/10/1985

Converted

  • Location
    Lublin

jestem_wredna's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Taki szybki raporcik, co u Łatka, bo dawno nie zaglądaliśmy na dogo. Otóż zapisaliśmy chłopaka do programu geriatrycznego, co wiąże się z wykonaniem kompletu badań - niespodziewanie z krwi wylazła niewydolność wątroby, więc zostaliśmy skierowani na USG. Wszystkie narządy na USG wyglądają na szczęście bardzo ładnie (podobnie zresztą jak wszelkie parametry niedotyczące wątroby na morfologii), ale okazało się, że gdzie nie przyłoży się głowicy (?) maszyny, tam wyskakuje jelito. :D Żołądek za to pracowicie uciekał przed oglądaniem (wstydliwy jakiś, czy co?). Tak więc Łatek zyskał sobie miano psa-jelita, do tego o wędrującym żołądku. Z tej okazji, w przypływie weny, stworzyłam następujący obrazek (tja, jestę mistrzę painta): [IMG]http://i42.tinypic.com/2ltiskh.jpg[/IMG] Także poza wątrobą (która okazała się trochę otłuszczona i którą zaczęliśmy wspomagać Essentiale Forte => kontrola wyników za 4 tygodnie), Łatecki jest okazem zdrowia. :multi: No i ma teraz łyse podwozie, bo został ogolony do badania. :evil_lol: Pozdrawiamy!
  2. Oj, dawno nic nie pisałam. Ostatnio nawet zamierzałam, ale jakoś umknęło to mej pamięci. :) Przez ostatnie kilka miesięcy zmagaliśmy się z paskudną biegunką u Łatka i nie mogliśmy znaleźć przyczyny. Robiliśmy różne badania, sprawdzaliśmy chyba wszystko i zmienialiśmy karmy. Walczyliśmy z robakami i bakteriami, przyglądaliśmy się trzustce, otarliśmy się niemalże o biopsję. Na szczęście ostatecznie przedłużona kuracja antybiotykowa przyniosła efekty i teraz jest już wszystko w porządku. Na zmianie karmy też wyszliśmy w sumie dobrze, bo Łatek zawsze był strasznym niejadkiem, a teraz chętnie zjada swoje porcje. Podajemy mu teraz Royal Canin Gastro Intestinal Moderate Calorie. Jest to lekkostrawna karma, przyjazna dla wrażliwego układu pokarmowego (a Łatkowi zdarzają się różne nietolerancje), do tego średnio kaloryczna, co również jest strzałem w dziesiątkę, bo aktualnie większość dnia Łatek w zasadzie przesypia. :) Nigdy nie miałam szczególnie dobrego zdania o akurat tej firmie, ale przetestowaliśmy już całe mnóstwo różnych karm, teoretycznie lepszych, ale żadna nie służyła mu tak jak ta. Jego wybór. ;) Poza tym chyba wszystko w porządku. Niedługo będziemy musieli umówić Łatka na czyszczenie zębów, bo przez chorobę musieliśmy odłożyć zabieg na później, a zębiska są już paskudne. Na spacerach przedzieramy się dzielnie przez śnieg (u Was też tego tyle napadało?), ale nie wychodzimy na długo, bo "psują się" łapy. ;) Wrzucę później trochę zdjęć. Pozdrawiamy! :)
  3. Sprzedam worek z 5,5kg karmy Trovet RRD (worek zawierał 12,5kg, ale był odpowiednio zabezpieczany). Niestety nasz pies zachorował i musimy przejść na inną karmę. :-( Chciałabym za ten worek 99zł już z wliczoną przesyłką kurierską. Kontakt przez PW.
  4. Witam!

    Zapraszam Cię na bazarki w sam raz na długie jesienne wieczory.

    Są to bazarki na rzecz Bazyla , który przebywa w hoteliku z behawiorystą , nie ma deklaracji i utrzymuje się tam tylko dzięki bazarkom.

    Na pierwszym bazarku znajdziesz wielką płytotekę - filmy najróżniejszych gatunków , muzykę i gry komputerowe

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Na drugim bazarku mamy mega księgarnie 150 książek różnych gatunków , niektóre stare wydaniu już praktycznie niedostępne

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Zerknij w wolnej chwili a nóż coś się przyda:smile:

  5. Nowe koce i pościel od Kociego Świata:)FINISZUJEMY:)

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/232728-Znowu-kocowo-po%C5%9Bcielowy-na-plaskate-z-k%C5%9A-do-10-10-2012

    Plaskate zapraszają.Przepraszamy jeżeli nie życzysz sobie tej informacji.

  6. Sprzedam worek z 11,4kg karmy ToTW High Prairie. Karma została kupiona w Zooplusie i pochodzi ze świeżej, nieskażonej partii. Niestety nasz pies jest chory i musimy przejść na karmy specjalistyczne. :( Chciałabym za ten worek 135zł już z wliczoną przesyłką kurierską. Kontakt przez PW. EDYCJA: Nieaktualne - karma sprzedana.
  7. Witam. Bardzo proszę o oddanie głosu w ankiecie na mamę missieek. Prowadzi ona bezpłatny DT, ma na głowie dużo psiaków wyciągniętych z mordowni-Olkuskiego pseudoschroniska. Najpotrzebniejsza jest karma,której ciągle za mało, żeby wyżywić wszystkie psie ogonki. Dlatego pomoc z Krak-vetu bardzo by się przydała, prosimy o oddanie na nią głosu :smile: to tylko jedno kliknięcie- zajmie nie wiele czasu

    i przepraszam jeśli nie życzysz sobie takich wpisów.

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...-na-wrzesień!

  8. [quote name='Chefrenek']Przy takich problemach polecam trovet rrd.[/QUOTE] Dziękuję za pomoc i podpowiedzi. Największy problem w tym, że trovet jest niestety dość drogi. :/ EDYCJA: A czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z Hillsem d/d Duck & Rice? Hills l/d na wątrobę dał u psa rodziców rewelacyjne efekty.
  9. Przeczytałam ten wątek kilka razy, ale niestety nie czuję się mądrzejsza w kwestii tego, co dzieje się z moim psem :( Weci też do końca nie wiedzą co robić. Ale po kolei. Jakiś czas temu Łatek zaczął strasznie mlaskać, kiedy kładł się spać. Niedługo później dołączyła do niego czynność, którą trudno jest opisać, nie pokazując. Tak jakby krztusi się (choć nie do końca jest to krztuszenie) wysuwając głowę do przodu i jakby ciężko przełyka. Widać, że go to męczy i nie może przez to spać, a razem z nim my. Weci uznali, że to zgaga i zalecili kurację Bioprazolem. Dopiero wtedy się zaczęło. Pies chyba nie toleruje któregoś ze składników leku. Zaczął na zmianę smrodliwie bekać i puszczać paskudne bąki, a po jakimś czasie wymiotował obrzydliwie cuchnącą, wodnistą treścią. Działo się tak za każdym razem, kiedy podawaliśmy lek. Zmieniliśmy lek, ale po Ranigaście Pro było dokładnie tak samo, tyle że objawy zaczynały się po większej dawce. Inna wetka uznała, że zgaga to wina niewłaściwej flory bakteryjnej i zaleciła kurację Bioprotectem (to taki psi lakcid). Po pewnym okresie podawania psu wyraźnie się poprawiło, a zgagi zniknęły. Niestety jakiś czas po zakończeniu kuracji wszystko wróciło na nowo. No i nie wiem teraz, co robić, ani gdzie szukać przyczyn. Na gastroskopię aktualnie nas nie stać, bo u nas to koszt minimum 400zł. Czy ktoś może coś doradzić? Gdzie szukać przyczyn? Co mogę ewentualnie zasugerować wetom albo czego spróbować? :( Łatek ma aktualnie ok. 8 lat, paskudne zęby i alergię na trawy. Karmimy aktualnie karmą Taste of the Wild z bizonem. Wcześniej podawaliśmy Acanę, ale strasznie po niej smrodził i kupki też nie były zadowalające. TotW naprawił wszystkie te problemy, więc bylibyśmy z niego bardzo zadowoleni, gdyby nie to, że jakoś mgliście kojarzymy, że zgagi zaczęły się chyba mniej więcej od kiedy zaczęliśmy podawać tę karmę. Czy należy łączyć te 2 rzeczy?
  10. Dziś przyśnił mi się Atos. Uznałam, że to dobry powód, by zajrzeć do wątku i dowiedzieć się, co tam u niego. Wchodzę... a tu takie wieści :( Atosiku, szczęścia za Tęczowym Mostem, a pana, panie Ryszardzie pozdrawiam ciepło.
  11. [quote name='Gosiapk']Łatek na latającym dywanie ? :hmmmm: :)[/QUOTE] Tu oryginał, przez który powstało skojarzenie: [url]http://www.youtube.com/watch?v=QH2-TGUlwu4[/url]
  12. Dziękuję, mi też podoba się mój awatar ;P A tu jeszcze mała próbka mojej radosnej twórczości ;) [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/9376/nyandog.png[/IMG] W oryginale Łatek leżał pod poduszką i jakoś tak mi się skojarzyło... ;)
  13. Pozbyliśmy się zgagi! :multi: Probiotyki najwyraźniej zrobiły swoje. Mamy nadzieję, że teraz już będzie dobrze, a w razie czego przeprowadzimy kolejną kurację. Od czasu zastrzyku sterydowego z alergią też jest lepiej, chociaż pewnie niedługo trzeba będzie go powtórzyć, szczególnie, że planujemy wyjazd w góry, gdzie objawy zawsze okropnie się nasilają. Co gorsza ten nasz łobuz wprost uwielbia leżeć w trawie :mad: I weź mu tu wytłumacz, że to mu szkodzi... :roll: Kopytka też mają się względnie dobrze - wciąż bywają lizane, ale podejrzewamy, że to już kwestia alergenu, a nie grzyba. Jedyny "minus" jest taki, że po tym drożdżaku Łatek ma różowawo/czerwone futerko na łapkach. Wetka mówi, że tak już chyba zostanie :mdrmed: Zęby paskudne, ale takie były od zawsze. Czyścimy roztworem nadmanganianu potasu i psią pastą, czego Łatek absolutnie nie znosi, ale i tak dość cierpliwie poddaje się zabiegom. A oprócz tego wszystkiego jeszcze linieje na potęgę. Psia sierść jest wszędzie - na naszych ubraniach, w całym domu, a jego kocyk jest nią wręcz oblepiony. Z tego, co z Łatka wyczesuję, spokojnie mogłabym ulepić drugiego psa :) Tak jak w kociej wersji tutaj: [url]http://www.kciuk.pl/Kot-z-siersci-kota-a95498[/url] :) Albo może powinnam robić z tego swetry na zimę? [url]http://www.joemonster.org/art/9964/Chcesz_sweterek_z_siersci_twojego_psa_[/url] :))) Pozdrawiamy wszystkich!
  14. Zmagamy się z alergią, zgagami i grzybem na łapach. Doniesienia z placu boju czyli dzisiejszej wizyty u weta. Na alergię niestety dostaliśmy steryd w zastrzyku. Nie bardzo istniała jakakolwiek inna opcja. Pychol Łatka jest czerwony, zapuchnięty i łysy, a chłopak wciąż go drapie i ociera się nim o wszystko, jeszcze bardziej pogarszając sytuację. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. Łapy mają się już w sumie nieźle (drożdżak), ale musimy kontynuować przemywanie - trochę wciąż leczniczo, trochę profilaktycznie, bo steryd może nasilić grzybicę. No i jeszcze te ciągłe zgagi - dostaliśmy już wcześniej Bioprazol, potem Renigast i dopiero wtedy się działo. Chłopak wymiotował wodnistą, okrutnie cuchnącą treścią i to bez żadnego ostrzeżenia. Dziś lekarka stwierdziła, że to może być objaw zaburzonej flory układu pokarmowego, więc dostaliśmy BioProtect (taki psi Lakcid ;)). Oczywiście zęby też już są paskudne, ale na razie wstrzymamy się z czyszczeniem, będziemy tylko przemywać roztworem nadmanganianu potasu. Uff, mam nadzieję, że leczenie przyniesie efekty i będzie spokój. Pozdrawiamy!
  15. [quote name='Luzia']Szkoda, że wszystkie psiaki nie mają takiego szczęścia jak łatek![/QUOTE] Na szczęście coraz więcej ludzi jest wrażliwych na los zwierzaków i chce adoptować. Jak tylko będzie nas na to stać, to pewnie doadoptujemy Łatkowi jakieś towarzystwo :)
×
×
  • Create New...