Yulka

Witam, chciałabym kupić Yorka Biewera, ale takiego porządnego. Bardzo proszę o sugestie. Interesuje mnie suczka biało czarna (nie biało popielata), z złotą głową, z krótkim nosem, w kwadracie. Wiem że moje wymagania są dość sprecyzowane ale czy jest w Polsce hodowla która ma takie szczeniaki? I jeszcze jedno - ma być tak do 2,5kg. Pozdrawiam będę wdzięczna za pomoc.

Mam pomysł - niech ktoś kto posiada zdjęcia piesków otworzy konto na naszej klasie. "psy do adopcji" lub coś w tym stylu. Wystarczy wklejać zdjęcia i może ktoś się odezwie! Nie jest to może rewelacja - ale może akurat!

Mówiąc o prywatnym schronisku pod nadzorem miasta miałam na myśli współpracę miasta z prowadzącym schronisko. Nie wiem czy to jest takie dziwne ale mi się wydaje że istnieje taka możliwość.

Ja tam byłam po tą bokserkę 5 lat temu, nic się nie zmieniło o tej pory. Tak naprawdę to te psy są w takiej samej opłakanej sytuacji jak i wtedy. Piszesz że masz wgląd w umowy - ok. rozumiem. Tylko powiedz mi gdzie sa bezdomne koty z tego miasta? Chyba że jakimś cudem ich akurat w tym mieście którego hasłem jest - "Leszno - tu chce się żyć" - nie ma. Może są podatne na sugestie? :razz: Ja osobiście nie wierzę że coś się zmieni - za pięć lat też będziemy pisać o tym pseudoschronisku. A jeśli nie no to sie mile zaskoczę! Pozdrawiam

[quote name='alvaro']Yulka z tego co mi wiadomo bokserkę o której mowa wydano fundacji od bokderów i żyje. Może i młoda jestem :lol: ale dwójkę dzieci już mam :cool3:. Najgorsze jest położenie schroniska :shake: natomiast uważam że udało się zdziałać bardzo dużo 1. są umowy adopcyjne więc nic nie zniknie 2. pani dyrektor MZZ stara się o chipy dla psiaków 3 sterylki i kastracje 4 ja moge zabierać psiaki na DT ( nie muszę za nie płacić ) muszę po adopcji dostarczyć umowę 5 mam wstęp i mogę udzielać się w adopcjach Prywatne schroniska nie bardzo się sprawdzają:shake: straszne rzeczy się o nich słyszy. Ideałów niestety nie mam i niebędzie ale jest dużo lepiej ważne aby działać i aby psiaki trafiały do dobrych domków:multi: P.S Mniejsze szczeniaczki mają trzy tygodnie a starszy został jeden psiak ma 3 miesiące[/quote] Bardzo przepraszam nie chciałam urazić!:oops: Co do schronisk to nie rozumiem - co się nie sprawdza? To jakie masz wyjście? Taki stan jak jest - to tragedia! Miasto schronu samo nie otworzy! Chyba lepiej prywatne pod nadzorem miasta niż żadne!

Jest w Gostyniu schronisko, właśnie to sprawdziłam podlega pod Zakład Gospodarki Komunalnej i znajduje się przy ul. Nad Kanią. Widzicie gdzie znikają wasze psy, było ich tak dużo a nagle nie ma - nikt ich nie adoptuje wywożone są do schroniska w Gostyniu. Chyba że ci faceci kłamali i wcale nie są wywożone do Gostynia tylko do weterynarza nie muszę chyba mówić po co.:mad: Może tak zadzwonić do Gostynia i po prostu się spytać?

Witajcie, ja też jestem z Leszna i też jestem bardzo oburzona naszym "schroniskiem". Adoptowałam już kiedyś od nich jednego pieska który żyje już 8 lat u mojej mamy. Chciałam kiedyś z koleżanką adoptować bokserkę ale była bardzo chora i najprawdopodobniej nie dało się jej uratować. Właśnie wtedy dowiedziałyśmy się od panów tam pilnujących, że gdy psów jest za dużo to są wywożone do Gostynia (nie wiem ile w tym prawdy bo nawet nie wiem czy jest w Gostyniu schron) Czytałam że dowiedziałyście się że tam długo psy nie są więc chyba coś w tym jest. Zamydlają wam oczy ... och zamydlają. Nie wiem w jakim wieku jesteście, ale ja myślę że młode z was dziewczyny więc może dlatego takie podejście. Według mnie oni mają los tych zwierzaków w głębokim poważaniu a jedyne wyjście jakie widzę to założenie schroniska przez jakąś osobę prywatną. Znam osobiście kogoś takiego - kto by się nadawał idealnie ale nie wiem czy będzie tym zainteresowany. Macie rację że z tym coś trzeba zrobić, polecam wam jeszcze wizytę u naszego radnego pana Borowiaka - to bardzo fajny facet i na pewno jak będzie mógł pomoże.

Dzięki - masz rację muszę trochę potrenować. Jak mi się uda wstawię zdjęcia do galerii szczeniaczków. Dzięki

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5BIMG%5Dhttp://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5Burl=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5Bimg=http://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5D%5B/url%5D[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5Burl=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5Bimg=http://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5D%5B/url%5D[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5Burl=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5Bimg=http://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5D%5B/url%5D[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5BIMG%5Dhttp://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG]Witajcie, potrzebuję szczerej odpowiedzi. Co myślicie o tym psie? Z góry dzięki. Dodam jeszcze że to suczka ma 3,5 mies. [IMG]http://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5BIMG%5Dhttp://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59557d068c76975.html%5D%5BIMG%5Dhttp://images44.fotosik.pl/3/f59557d068c76975m.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D[/IMG]

ok. Dziękuję:lol: Na pewno się z nią skontaktuje.

Czy na tym forum znajduje się ktoś kto jest moderatorem na e-psach? Potrzebuję pilnie kontakt z taką osobą. Z góry dziękuję.

Witajcie, dziś chciałbym wam przedstawić pieski mojej znajomej. Mieszkają za granicą a zdjęcia które mi przesłała tak mi się spodobały że postanowiłam się z wami nimi podzielić. [U] [url]http://images32.fotosik.pl/159/fb7ff8257638f69b.jpg[/url] [url]http://images23.fotosik.pl/166/820723553446bf8e.jpg[/url] [url]http://images23.fotosik.pl/166/b1bcc3f961bc8731.jpg[/url] [/U]

I co tylko tyle potraficie powiedzieć? Gdyby to było w hodowli bez papierów to byście się darły i zgłaszały gdzie trzeba. A że piesek ma papiery jest kaleką - to już nikogo nie oburza? Powinien zostać w hodowli - i tylko tyle. No nie wierzę. :shake:

[quote name='Vici i Jeannie']ale szanujący rasę tak piękną i szczegolną jak yorki czlowiek, nigdy by tak nie postępowalby :shake: tak to krok po kroku i dochodzą yoreczki do zamieszkiwania na ulicach czy w azylum :angryy: nie wolno rozmnazac psow bez rodowodu, takze i z rodowodem nie mozna, jak nie ma się na to wiedzy...[/quote] Wybacz, ale to jest twoje prywatne zdanie. Myślę, że nie to jest najważniejsze czy Yorki rodowodowe czy nie, mają dzieci. Najważniejsze jest to jak się traktuje pieski. Ja osobiście mam bardzo przykre doświadczenia z psami rodowodowymi. Nie będę tu pisać, jakie ale chory pies może być i z hodoffli i z hodowli. Kiedyś dałam się namówić na pieska rodowodowego tym bardziej, że kupiłam 4 lata temu Yorka bez papierów i niestety zdechł po roku, ponieważ miał niezarośnięte ciemiążko, był chory psychicznie i po rocznej męce zdechł. Nawet potem cieszyłam się, że go kupiliśmy, bo miał godną śmierć i życie. Mógłby przecież trafić do innych ludzi, którzy nie mieliby tyle cierpliwości i nie kochaliby go aż tak mocno, co mogłoby skutkować schroniskiem albo jakimś biciem. Później dałam się namówić na psa z papierami, miał być super no, ale nie był. Przyznam, że wydałam go do dobrych ludzi gdzie będzie miał dobrze. Dlatego na dzień dzisiejszy uważam, że nie ma to znaczenia czy piesek ma papiery czy nie. W każdej hodowli zdarzają się oszustwa wszędzie. Hodowcy z pasją, którzy uczciwie postępują oczywiście, że są, ale są też hodowcy, którzy niestety nastawieni są tylko na pieniądze i nic więcej. Nie chcę swoją wypowiedzią nikogo urazić a tym bardziej hodowców rasowych psów jestem dla nich pełna podziwu. Wiedząc, co nie, co na temat wystaw, pielęgnacji psów, kosztów, które nie są małe naprawdę widzę, że jest to ogromna praca i wiedza. Ale nie można tak skreślać pieska, bo nie ma papierów. Wiele jest piesków idealnych według wzorca a jednak nie mają papierów. Bądźmy dla siebie mili i nie licytujmy się na rodowody, bo tym naszym pieskom rodowodowym czy nie jest potrzebna nasza miłość a nie papier. Tępmy złe zachowania typu trzymanie piesków w klatkach lub w piwnicy a nie to, że piesek ma papiery czy też nie, a wtedy wszyscy się kiedyś spokojnie spotkamy na jakieś wystawie i ci ludzie, którzy mają pieski bez papierów będą głośno klaskać tym z papierami. Pozdrawiam serdecznie.

Śliczne dzieci i wielkie gratulacje!!! :laola: