xxagata25xx

Ysia Napisałam ci pw. Scheila zostawiłam Ci wiadomość na gg , nie dostałaś jej ? Sorrki ale miałam problemy z kompem i nie mogłam przez 2 czy 3 dni wejść na neta.

Dobrze i wielkie dzięki za pomoc , zostawię Ci wiadomość na gg z moim numerem . Ps do klubu chow czekam dalej na mail aktywacyjny , ale raczej straciłam nadzieję że go dostanę .. dostałam jeden , gdzie napisali żebym czekała na aktywacyjny , od tego czasu minęło 16 dni i nic. ;(

Wczoraj wróciłam z nad morza i nie było mnie ponad tydzień , już jestem .. Chodzi o to , że Gejsza jest cały czas z moją ciocią . Wyprowadzały ją czasem sąsiadki , lub dzieci z bloku za niewielką odpłatą . Moja ciotka ma problemy z kręgosłupem , jest bardzo mała i chuda . Czasem nie jest wstanie wstać z łóżka , a na spacerze bywało już tak ,że Gejsza przewróciła ją parę razy .. Ostatnio Gejsza ugryzła sąsiadkę która chciała wziąć ją na spacer gdy moja ciotka siedziała przed blokiem. Wydaje mi się , że nie byłoby takiej sytuacji gdyby nie było tam mojej cioci. Chyba był to odruch bezwarunkowy u psa , którego ktoś chciał odciągnąć od właściciela. Do tej pory jeszcze nigdy nikogo nie ugryzła . Warczy na obcych wchodzących do domu i Bardzo nie lubi mężczyzn , pod wpływem alkoholu szczególnie . Moja ciotka mówi , że ona wogóle z reguły nie lubi mężczyzn ( ale z nią też ciężka się dogadać ) Podobno rzuca się na syna mojej ciotki gdy ten przyjdzie wypity ( mój wójek nie jest szkodliwy , ani agresywny ) Suka jest wychowana z moją ciotką , więc może ze względu na to , iż nie miała kontaktu z mężczyznami ,tak na nich reaguje -nie wiem .. Na pewno nie ugryzła nikogo poza sąsiadką , a na facetów warczy. Nie wiem jak by to było gdyby ją jakiś wziął do siebie na stałe .. Ja mam swoje dwa psy (też suczki) i Gejsza zachowywała się całkiem spokojnie przy nich , więc toleruje inne psy. Nie udało mi się znaleźć jej jeszcze domu i chyba dam ogłoszenie o adopcję , wolałabym gdyby był to ktoś , kto zna sie na tej rasie i ma warunki . Ktoś kto dałby jej dobry i kochający dom ..

Chyba nie doczekam się odpowiedzi .. Zalogowałam się na tej stronie [URL="http://www.club-chow.pl/"]www.club-chow.pl[/URL] ,żeby dowiedzieć sie czegoś więcej , o tej rasie ale ... od niedzieli nie dostałam aktywacji konta :roll: wow .. Jak na razie , nie udało sie znaleźć nowego domu wśród znajomych . Ja nie mam zielonego pojęcia , czy ta suka nadaje się wogóle do adopcji .. Chciałam się poradzić o parę spraw , kogoś kto zna się na tej rasie , ale jak widzę nie widać nikogo zainteresowanego .. (nie mam zamiaru zadawać 1000 pytań na raz , skoro nie dostałam odp. na jedno)

Chodzi o 7- lenią suczkę Chow Chow ( rodowodowa , przywieziona z USA ) , która najprawdopodobniej będzie do adopcji. Jest to suczka mojej cioci ( siostra mojej babci) Ze względu na jej obecny stan zdrowia , nie wiemy czy moja ciotka będzie mogła dalej opiekować się Gejszą ( tak wabi się sunia ). Moja babcia poprosiła mnie , o to abym dała ogłoszenie o adopcję. Obecnie moja mama szuka jej domu w śród przyjaciół i znajomych .. Jeżeli nie uda nam się znaleźć jej domu , wśród znanych nam osób , gdzie będziemy mogły sprawdzać jak się miewa , dam ogłoszenie o Adopcję ( mam nadzieje że nie będziemy musiały ) [U]Tu tu moje pytanie[/U] : Mianowicie , moja mama dowiedziała się , że Chow Chow tak przywiązują się do właściciela , że adopcja jest prawie nie możliwa . Nie wiem ile w tym prawdy , bo nie znam sie na tej rasie jak również nie wierzę plotką , dlatego pytam was o zdanie na ten temat . Podobno te psy tak tęsknią , że umierają z tęsknoty za właścicielem ( wiem że wszystkie tęsknią i jak się przywiązują , ale podobno u tej rasy to jest ekstremalnie ) Troszkę z przymrużeniem oka podchodzę do tej teorii ,ale wolę zapytać , jak to jest ? Dodam że jeżeli okaże się że , moja ciota nie będzie mogła opiekować się Gejszą , ja nie mogę jej wziąć . Sama ma 2 psy , kota i 2 fretki..

[quote name='ulvhedinn']Zbieraliśmy podpisy w akcji po smierci Ozzy'ego. 20 tysiecy. I co, zauważyłaś jakikolwiek oddźwięk? :shake: Wygląda na to, że ktoś ma w .... zwierzęta. I nas przy okazji....[/quote] To trzeba do usranej śmierci !! Zalewać ich podpisami i ciągłymi mailami to w końcu coś zrobią !! Ja o tej akcji nie wiedziała .. sorry a też bym sie przyłączyła .. Tu trzeba zmienić ogólnie prawo dotyczące zwierząt !!!! a nie jednorazowego przypadku .. ile jest fretek źle traktowanych ? ile kotów ? psów ? i innych zwierząt .. Są różne fora nawet miłośników gadów i innych żywych sworzeń i to trzeba się zjednoczyć a nie każdy sam sobie bo tak nic nie zdziałamy .. Zebraliście 20 tyś gdyby przyłączyli się z innych stron osoby , które nie wiedziały o tej akcji pewnie mieli "byśmy" więcej ..

[quote name='Blow']eeeem....my jako społeczeństwo jesteśmy w stanie wnieść do sejmu propozycję ustawy tylko,żeeee.......musimy mieć 100 000 podpisów:/ hmmmm....chyba aż tylu dogomaniaków to jeszcze nie ma,co?? :([/quote] Ja wierzę że uzbierałoby się tyle podpisów i to nie chodzi tylko o dogomaniaków , ale o wszystkich miłośników zwierząt .. Ja mam 2 psy , kota i 2 tchórzofretki .. Należało by napisać o zmianę ustawy , co do praw zwierząt .. Na fretkoforum też starają się walczyć o lepsze warunki dla swoich zwierzaków , ale mamy zarejestrowanych 6 tyś osób na forum .. Nie jedna osoba z was zna Asiora ona przecież też założyła drugie forum .. Może gdyby tak połączyć siły to dalibyśmy radę ..!! No to jest niedopuszczalne co się dzieje !! Z tym trzeba coś zrobić !! Jest tylu ludzi którym się nie podoba to co sie dziej i w jakich warunkach są trzymane zwierzaki .. Ciągle czytam na forach , każdy jest oburzony ale tu trzeba DZIAŁAĆ a nie tylko gadać !! Ja gdyby był zrobione takie podanie i należało by zbierać podpisy , łaziłabym po moim osiedlu i zbierała , do tego na uczelni w śród studentów , zostawiła w sklepach zoologicznych , w zoo wszędzie tam gdzie przychodzą ludzie kochający zwierzęta .. Gdyby każdy tak zrobił uzbierało by sie tyle podpisów .. Można było by zaangażować szkoły i uczniów aby też zbierali podpisy .. Przecież mają przedmioty jak biologia i środowisko i w ramach tego mogli by to robić .. ale należało by się przejść do szkół i pogadać z nauczycielami .. Zostawić parę kopii i rozdać dzieciom .. Nawet niech każdy zbierze po 50 podpisów i niech nawet dla oceny b.dobrej .. Na pewno można coś zrobić , ale nie wolno zakładać z góry że nie wyjdzie !! Nie wyjdzie może 100 razy ale za 101 razem sie uda!! Jak będziemy siedzieć i nic nie robić i siedzieć z założonymi rękoma i narzekać to na pewno nic sie nie zmieni !! Są organizacje VIVA , EMPATIA i na ich stronach można by umieścić takie podania , aby każdy mógł je wydrukować i zbierać podpisy .. Ja nie jestem dobra w pisaniu takich podań i prawnych sprawach , więc ktoś musiał by to zrobić .. Ale do zbierania podpisów jak najbardziej i jestem w stanie nazbierać ich dużo ..z resztą każdy jest jak bardzo chce ..

[quote name='wix']kogo? psa?[/quote] Nie ! tych od kabli :roll:

maltańczyk , a tak przynajmniej ma w rodowodzie :lol:

ha ha raczej kundla niż spaniela :laugh2_2: i 2 fretki :cool3: a oto Sonia : [URL]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-4602519c793c5.jpg[/URL] i jeszcze 2 foty susi : [url]http://images20.fotosik.pl/201/7c09cbb66f67df59med.jpg[/url] [url]http://images21.fotosik.pl/146/5b598e4593aa057dmed.jpg[/url] Wystawowym pieskiem to ona raczej nie jest :grin::loveu:

Bardzo mi przykro .. aż się wierzyć nie che , no jak można było zostawić kable :lookarou: Gdyby kable zabiły dziecko to już by się zajęli tymi którzy dopuścili się zaniedbania !!! :bad-word: Gdy by to mojemu psu się stało , zabiła bym :angryy: Jeszcze raz bardzo współczuję i bardzo mi przykro ..

[URL]http://images20.fotosik.pl/200/67cd0a598cff3b1bmed.jpg[/URL] [URL]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-460251777b8a3.jpg[/URL] [URL]http://images20.fotosik.pl/200/ad66bf2bf979b317med.jpg[/URL] tu hrabina wywaliła nogi na Sonię [URL]http://images20.fotosik.pl/154/3d035b68036d53ccmed.jpg[/URL] Tu 2 grubasy spojrzały sobie w oczy ha ha [URL]http://images21.fotosik.pl/105/47f2b7db0d68a92bmed.jpg[/URL] tu bardzo obrażony piesek - że jak to tak ? Nie tylko ona jest noszona na rękach ? Ona wygląda na zdjęciach jak chodzące nieszczęście z upaprana brodą ha ha

hej , ja też mam maltańczyka :mdrmed: rodowodowa suczka 5 lat , ociachana na krótko wychowywana z kundlem , kotem i 2 fretkami ha ha myślałam o wystawach ale szkoda mi było psa ... i nie wiem czy dała bym rade ją ułożyć na taka dame z długimi włosami.. Ona nawet gdy ma krótkie włosy to jej odżywki i szampony są droższe niż moje i częściej do fryzjera chodzi :roll: a po za tym nie jest całkowicie biała ma takie jasne przebarwienia na końcówkach uszu i na jednym boczku (taka jasna kawa z mlekiem) a wiem że na wystawach nie mogą mieć przebarwień . Gdy ją kupowałam (Germany 1000euro w 2002) to babka mi powiedziała że to zniknie taaaaaaaaaaa aż się zdziwiłam. Ale to nie ważne kocham moja sunie straszliwie nawet gdyby miała plamki jak dalmatyńczyk :loveu: