Jump to content
Dogomania

krooffcia

Members
  • Posts

    119
  • Joined

  • Last visited

krooffcia's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. dziękuję..:-) napisałam ..może będzie jakiś odzew..:-)
  2. gdzie można pisać o próbki karmy..??
  3. ale to zależy ile Twoj pies waży i ile mu dajesz suchej karmy..to łatwo obliczyć na kalkulatorku..:P obliczasz dawkę dzienną i mnożysz przez 30 dni..:P pozdrawiam..:-)
  4. krooffcia

    Barf

    a ja chciałam podzielić się m oją szczęśliwością : Dakar na nowo wrócił do barfu :multi: miał przerwe jakieś pół roku..poprostu nagle powiedział stanowcze : " NIE ! " surowemu..a teraz na nowo zjada chętnie !! :multi::multi::multi:już jakieś 2 tygodnie :loveu:
  5. [quote name='Talia'] Sama nie wiem..[/quote] hehehehe..my się znamy z labków..normalnie śledzę Was..bo też masz takiego niejadka jak ja..:mad:
  6. labrador - niejadek ,chociaż ma bardzo dużo ruchu ( stąd proba karmienia karmami dla pracusiów ) : Fitmin Maxi Performance - tania,super kupy,sierść wspaniała i błyszcząca,chętnie zajadana,dość duże chrupki (pół księzyce )..tylko dość dużo tego wychodzi na karmienie,ale w większości karm tak jest niestety
  7. dodam,że Dakar nie jest niczym dokarmiany,nie lubi słodyczy i wędlin..
  8. mam niejadka labradora..tak to dziwne,ale takie przypadki też się zdarzają..:mad: przechodziliśmy przes dziesiątki karm..gotowałam mu nawet-po chwili się nudził tym,jedzenie kisło ,więc powiedziałam : " O NIEEE ! " ..sprobowaliśmy barfować- jakieś 4 miesiące pożerał wszystko co surowe,aż nagle do tego też powiedział NIE :roll: potem za radą forumowiczów spróbowałam jedzenie bezmiskowe ..jadł tylko za wykonane komendy z ręki ! ( inaczej nie tknął )..nosiłam jedzenie na spacery,ale zaczęły mnie denerwował te brudne ręce z chrupek,potem zakupy po leśnym spacerze,a ja jak z wojny ..:roll: dodam ,że wcześniej chrupki mogły stać w misce 4 dni ( tyle wytrzymał ),po 4 dniach zjadł 2 chrupki i to mu wystarczało na cały dzień..w nastepny dzień znowy 3 chrupki.....i tak w kółko..kupowałam karmy dla pracujących psów,wtedy on myślał,ze na złość mnie mało zjadł,a ja wiedziałam,ze mu to starcza..tylko to karmienie z ręki :angryy: teraz znowu zmieniłam karmę na Royala..zawzięłam się.. 2 dni chciałam mu pokazać,ze sie je z miski,jak inne pieski,ale on nie..jakież było jego zachwytnięcie jak ( w domu ! ) zaczęliśmy znowu pracować i on zjadał wszystko z ręki za wykonane polecenia.. on chyba ze mną wygrał niestety..albo poprostu jak to labrador uwielbia prace z człowiekiem i to są jego nagrody i kontakt ze mną właśnie takie karmienie z ręki..ech..
  9. mój niejadek nie tknie żadnej puszki :mad: a próbowałam już duuuuzo..:roll:
  10. Dakar "jadł " i adulta i juniora i oba były wmuszane przeze mnie w niego..:mad: mam strasznego niejadka ( oczywiście już nie kupię )..za małe granulki to duży minus z mojej strony dla karmy .. ale skład jest super
  11. jak Dakar nie miał jeszcze roku,to spróbowałam Eukanuby-walił kupska wielkości tortu weselnego,a do tego drapał sie niemiłosiernie..odrzuciłam ją.. potem były inne karmy,nawet Barf.. od kilku dni Dakar je Royala dla labradorow-kupy ( uwaga będę się kupą zachwycała ! :lol:;) ) piękne ! malutkie,nie na każdym spacerze..zjada chętnie ( a on niejadek i głównie z ręki niestety )..teraz musimy czekać jak dalej będzie..zaznaczę,ze przeszłam na tego Royala bez stopniowego wycofywania poprzedniej karmy i od razu kupy śliczniunie ;)
×
×
  • Create New...