Mefiou

Hej wszystkim. Pisze z prosba o pomoc z moim 6 miesiecznym psiakiem ktory jest mieszanka labladora i psa w typie rasy border colie. Wyglada jak hybryda borador. Wiem ze niektorzy moga mowic ze ona jest zbyt mloda zeby oczekiwac od niej wszystkiego ale te zachowania mnie zaczynaja przerazac. Pies w momencie kiedy np wskoczy na lozko a my zwyczajnie kazemu mu zejsc wyraznie sie sprzeciwia. Ona wie czego oczekujemy poniewaz praktycznie kazda taka prosba jest wysluchiwana a zdarzaja sie przypadki kiedy bez zadnego powodu potrafi sie zjezyc po czym biega jak postrzelona po calym domu. Kiedy byla mniejsza staralismy sie ja izolowac na te 5 minut lub przytrzymac przy ziemi w takiej sytuacji a w tym momencie niestesty ciezko jest przytrzymac 25 kg psa. Jesli ktos powie ze jest niewybiegana lub ma za malo ruchu to dla przykladu taka sytuacja zdarzyla sie dzis gdzie wczoraj przez poltorej godziny bez przerwy biegala z 2 innymi psami na wybiegu po czym w domu zasnela i nie miala juz sily nawet chodzic. W momencie kiedy cos nam zabierze a my probojemy to odzyskac w sytuacjach codziennych to sie udaje lecz sa momenty kiedy potrafi ona klapnac na nas zebami i sie zjezyc. Sytuacje takie sa najczestsze kiedy to moja dziewczyna zostaje z psem choc i sa momenty kiedy i do mnie potrafi sie tak zachowywac. Ma tez problem z kontrolwaniem pecherza gdzie widac ze sama tego nie chce ale potrafi zsikac sie na lozko po zalatwieniu na dworze lub w momencie gdy widzi mnie po pfrzyscjiu do domu. Staram sie nie reagowac i nie witam sie z nia od razu lecz emocje mimo to biora nad nia gore. Sam nie wiem co robic z takimi jej zachowaniami. Prosze o porade osob ktore naprawde wiedza jak pomoc.