Jump to content
Dogomania

evejinka

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

evejinka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Witam serdecznie. Mój narzeczony zaadoptował psa rok temu, parę miesięcy temu się do mnie wprowadził razem z nim. Leo (pies) nie był uczony chodzenia na smyczy itp. a jako, że mój narzeczony pracuje na dwie zmiany to niestety spacery stały się moim obowiązkiem. Leo to owczarek belgijski, więc jest to dosyć spory pies. Parę szelek pękło pod jego naciskiem, stwierdziłam, że nie ryzykuję i kupiłam dla niego szelki julius k-9 (swoją drogą polecam, bardzo wytrzymałe), niestety strasznie w nich ciągnął, a że ja nie jestem w stanie go aż tak utrzymać to niestety musiałam mu kupić kolczatke (wiem, pewnie mnie teraz za to zbesztacie), ale o dziwo lepiej chodzi (zakładam mu i kolczatkę i szelki bo myślę, że kiedyś nadejdzie dzień, w którym kolczatka nie będzie potrzebna to będzie przyzwyczajony, że ma szelki tak jak zawsze i nie może ciągnąć), odzwyczaiłam go narazie od rzucania się na samochody (niestety krzykiem, ale podziałało), jeśli chodzi o ciągnięcie to jest trochę lepiej (mam jeszcze szelki kupione takie co się z przodu zapina, ale coś nie mogę ich dobrze dopasować ;/) najgorszy problem to rzucanie się na psy, które szczekają za płotem. On poprostu dostaję szału, nie reaguje na moje krzyki ani nic.... staje na tylnich łapach i taki wstyd robi że nie wiem ;/ szczerze nie widziałam jeszcze, żeby komuś się tak pies wyrywał, raz mnie przewrócił w lesie i skręciłam kostkę ;/ próbowałam go w tym czasie zajmować smakołykami lub jego ulubioną piłką, zasłaniać go swoim ciałem itp. niestety bez skutku... jest uparty jak osioł. Czytałam, że to może być przez kolczatkę, ale bez niej też taki jest cwany, weterynarz proponowała go wykastrować, ale czytałam, że może być potem jeszcze gorzej ;/ wymyśliłam teraz, że jak będziemy szli na spacer i chociaż na jednego psa zaszczeka to odrazu wracamy do domu...czasem idziemy dłużej, czasem krócej. Myślicie, że on w ten sposób zrozumie o co chodzi? Czy to bezcelowe? Ja już na niego siły nie mam a tak bym chciała na długie spacery chodzić no ale nie mogę bo w drodze powrotnej tak mnie już ręce bolą, że nie daję rady. Pomóżcie
×
×
  • Create New...