1_dog_lover

Cześć, zwracam się z prośba do osób z doświadczeniem w szkoleniu psów o pomoc w powrocie do szkolenia mojego psa. Mieliśmy dość długą przerwę (poza pojedynczymi komendami) i chciałbym upewnić się co do kilku kwestii: 1. Czy kliker trzeba od nowa włączać, jeśli kiedyś pies na niego dobrze reagował, czy można od razu przejść do komend? 2. Kiedyś każde szkolenie rozpoczynałem hasłem "trening" - nie wiem, czy wtedy coś to dało. Czy powinienem do tego wrócić, czy po prostu brać kliker, smakołyki i szkolić? Czy takie hasło może przyzwyczaić psa do wykonywania komend tylko w czasie sesji? 3.Nie wiem czy lepiej podzielić treningi na komendy czy na sesje tzn. lepiej np. rano siad, po południu waruj, a wieczorem nie rusz, czy wszystkie na raz w każdej sesji ale w mniejszej ilości powtórzeń?

Cześć. Moj pies ma od jakiegoś czasu duże problemy z wymiotami, wymiotuje często żółcią. Ostatnie wyniki krwi OK poza 3 krotnie podwyższonym ALT - 223, poza tym ma alergie - jesCze nie do końca wiadomo czy tylko pokarmowe czy tez atopową. Czy takie stężenie alt może oznaczać jakaś poważna chorobę wątroby? Pies ma 1,5 roku, poza wymiotami nie ma innych objawów.

Cześć, mój 1,5 roczny bulldog francuski "dziwnie" reaguje widząc inne psy. Jest bardzo ułożonym psem, łatwo się szkoli, jest super przyjazny, w ogóle nie agresywne, uwielbia wszystkie inne psy. Ale za każdym razem na spacerze kiedy widzi psa to: 1. Najpierw kładzie się na ziemi. 2. Kiedy tamten pies się zbliża on lekko się unosi i wygląda jak polował. 3. Nie chce iść dopóki tamten pies nie zniknie mu z pola widzenia. Niestety kiedy kilka razy był bez smyczy to poleciał bez psa, nie reagując totalnie na mnie. Nie obawiam się tego, że on coś zrobi - może w drugą stronę, że inny pies będzie agresywny, wiem też, że niektórzy opiekunowie nie życzą sobię aby obcy pies podbiegał tak blisko. Nie jest to duży problem, ale za kazdym razem widok innego psa powoduje u niego totalne zafiksowanie. W ogóle na mnie nie reaguje. Czasami jest to uciązliwe, bo nie da się spacerować, albo szybko załatwić swoich potrzeb, np. rano kiedy sporo osób spaceruje z psami, a ja właściwie stoję w miejscu. Kiedyś trener psów poradził, abym wyprzedził moment kiedy on zauważa psa i zainteresował go czymś, np. smakołykiem. Robiłem tak, skupiał się na mnie, ale w momencie kiedy już zauważył psa nic to nie dawało - smakołyki i ja przestają istnieć, a on jest znowu jak zahipnotyzowany. Niestety to samo jest z kotami - i kiedyś, w pustym parku bez smyczy zauważył kota i poleciał. Oczywiście, on nie ucieknie, bo należy raczej do psów przywiązanych i bojących się, ale mimo wszystko może być to niebezpieczne. Myślałem, że z wiekiem z tego wyrośnie ale widzę, że nie ma żadnej różnicy, a minął już rok odkąd jest u mnie.

Cześć, chciałbym spytać o kwestię związaną z sierścią buldogów. A mianowicie: czy Waszym buldogom mocno wypada sierść? Mój jest alergikiem, wszystkie złe produkty wyeliminowane, ale sierść nadal leci. Nie tak jak w kulimnacji alergi, ale jednak np. na czarnych ubraniach widać. Spotkałem się gdzieś z opinią, że tej rasie sierść nie powinna wypadać, ale jak jest? On linieje w sumie cały czas, raz mniej raz więcej ale jednak?

Cześć. Mój pies ma teraz 11 miesięcy, jest karmiony 2 razy dziennie ok 8-9 i 17-18. Od zawsze był problem z jedzeniem rano. Albo trochę albo w ogóle nie je, po południu nie ma problemu (są dni ze zje cała miskę, ale to rzadkość). Chcialem przejść na karmienie raz dziennie bo ma prawie rok, ale weterynarz powiedział ze psów nie powinno się tylko raz dziennie karmić, a np znana p. Suminska w swoich audycjach mówi TYLKO o karmieniu raz a porządnie, Pani z hodowli również tak mówiła. Zastanawiam się czy tak nie będzie lepiej, skoro i tak ma większy apetyt popołudniami, a teraz rano miska stoi, on i ja się frustrujemy. Co myślicie?

Cześć. Nie mogę nauczyć mojego psa sztuczki daj łapę. Uczyłem go samokontroli a wiec zamknięta ręka ze smakołykiem powoduje u niego, ze grzecznie sie kładzie i czeka co bedzie dalej. Druga metoda opisana w Internecie tzn delikatne podniesienie łapy z komenda tez nie działa. Czy sa jakieś inne sposoby?

Cześć! Zauważyłem, że mój pies bardzo często odpoczywa leżąc na podłodze na boku - dokładnie tak, jak w sztuczce "zdechł pies". Jak mogę to wykorzystać? Jeśli będę go łapał w takich sytuacjach, klikał i nagradzał smakołykiem to pewnie z czasem będzie sam oferował takie zachowanie, ale w którym momencie podłożyć komendę?