Moj pies jest psem bardzo dobrym.jest lagodny, przyjacielski i nie mam z nim na co dzien zadnych problemow do czasu az zjawia sie gosciu z malymi dziecmi lub tak jak wczoraj obcy krolil na ogrodzie. Moj pies uwielbia dzieci i zwierzeta. Jest podekscytowany i nie pozwala sie wyprowadzic z miejsca ,gdzie sa np goscie. Zaczyna pokazywac mi zeby i warczec na mnie. Wiem,ze jest gotowy mnie ugryzc. Dodam,ze dzieciom skacze na nogi ,co jest niedopuszczalne. Gdy probuje go zabrac ,pokazuje mi zeby i warczy. Nie wiem jak reagowac. Pies ma 6 lat i na co dzien nie sprawia zadnych problemow. Jest przekochany.
Pies to bichon.