Jump to content
Dogomania

newfie

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.psiratownicy.com

newfie's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Andżelika, przecież w moim pierwszym poście jest link do polskiego sklepu :evil_lol: pzdr
  2. Wrzucam informacyjnie z amerykańskiego Dogster'a dla tych, co mają problem z wypłowiałą od słońca czernią sierści, ponieważ szampon o którym autorka pisze że całkowicie zlikwidował ten problem, jest już dostępny w Polsce: [URL]http://www.dogcosmetics.pl/?p=productsMore&iProduct=38&sName=BLACK-ON-BLACK&-8482;-&-8211;-SZAMPON-KOLORYZUJACY[/URL], ja go właśnie zamówiłam... Po ostatnim lecie sierść mojego psa zamiast czarnej była brązowa, po zaaplikowaniu puszki ALgolithu sytuacja zdecydowanie się poprawiła, ale ogon i pióra na łapach jeszcze nie są czarne :( Mam nadzieję że ten szampon nie działa tylko i wyłącznie na amerykańskie psy :)) Może komuś się przyda... "I have two black dogs that play outside all summer--I love to be outside and we're always out playing. Their black hair tends to fade into a reddish/rusty color, so I started using the [URL="http://www.chrissystems.com/blackon.htm"][COLOR=#0000ff]Chris Christenson Black on Black[/COLOR][/URL]. It's totally solved our problem--they get this treatment once a month and everyone comments on how gorgeously shiny black they are! We also use the "Ice on Ice" product from this store--it's a very light leave-in that has sunscreen and repels dirt and other yucky stuff. I'm totally in love with it--I use it as a spray when I brush Gretta every day, and dump it on her as a last step to the bath. However, our problem was solely with the color of the fur--the texture of Gretta's and Rondo's fur was the same. But I've always used a good conditioner on them, and do hot oil treatments on Gretta once a month."
  3. Moje nowofundlandy pływają właściwie zawsze, gdy tylko woda jest w stanie ciekłym a nie stałym... Jednak gdy jest zimno, nigdy nie pozwalam im po pływaniu przebywać dłużej na zewnątrz. W praktyce jest tak: na trening jedziemy nawet przy kilku stopniach na plusie, ale zaraz potem zawijam chłopaków do auta i do domu na suszenie. Na przeziebienie szanse małe, ale niestety istnieje ryzyko zmian reumatycznych w stawach w późniejszych latach. Wszystko to biorąc poprawkę na cechy akurat tej rasy. Z innymi psami chyba ne ryzykowałabym pływania w niskich temperaturach. Pozdrawiam pływających braci mniejszych ;)
  4. AlderaanBC's, daj znać na maila jak będziesz mieć szmapon do czarnej sierści, bo co do reszty to już mam jasność :)
  5. Cześć AlderaanBC's , napisałam na Twego maila, bo też jestem zainteresowana kosmetykami Dr Lucy... a na stronie acrylmedu nie ma oferty :-( Słyszałam dużo dobrego, mam zamiar sama sprawdzić na moim niufie, na Katowice przygotowywałam do ISB + nabłyszczacz Pure Paws, przed nami Opole, jak się uda to wypróbuję już Dr Lucy :diabloti: Czekam z niecierpliwością na odpowiedź ! :)
  6. Nie, używam dwóch szamponów: standardowo (przed latem, gdy sierść nie była wypłowiała) Iv San Bernard bananowego, a teraz po lecie szamponu do czarnej sierści firmy Trixie - sam szampon jest faktycznie koloru czarnego, chyba lekko koloryzuje sierść, ale może to tylko złudzenie... Próbowałam też szamponu do czarnej sierści firmy Gottlieb - efekt połysku super, ale żeby działał na kolor, to niekoniecznie :cool1: Podsumowując moją walkę "o czerń" - szampony nie mają prawie żadnego wpływu, jedynie "od środka" Algolith (potrzeba trochę czasu), a na już - tylko Magic Black. Pozdrawiam!
  7. Puszka ma 125 ml, wygląda dokładnie jak taka z farbą w spray'u :lol: Tak jak pisałam używałam tylko na pióra i ogon, i moim zdaniem tak na 4 razy powinno wystarczyć, a efekt jest naprawdę fajny. Też mam zamiar go użyć na światówce :diabloti: To typowo wystawowy kosmetyk, nawet bez ponownego kąpania psa znika z sierści po max 2 dniach. Ale na ważniejsze wystawy warto ;) NIe wiem jak z tym "nie-wyczesywaniem" - ja niufka mogę wyczesać :p
  8. Najtańszą ofertę znalazłam na [URL="http://www.tropik.pl"]www.tropik.pl[/URL] Co do brudzenia - używałam go tylko do miejsc najbardziej wyrudziałych, tj piór na łapach, ogona i okolic uszu. Co do brudzenia - używa się go tak, że spryskuje się nim (aerozol) sierść, potem dobrze wyczesuje. Brudzi na tyle że przy normalnym "obmacaniu" przez sędziego nie powinno nic zostać na rękach, na zauważyłam tylko lekkie "zakurzenie" dłoni po czochraniu sierści w spryskanych miejscach.
  9. Właśnie wypróbowałam preparat - naprawdę fajnie działa, jestem mile zaskoczona bo myślałam że bardziej brudzi, a okazuje się że tylko troszkę - jeszcze raz dzięki :multi:
  10. newfie

    O karmie ACANA...

    ... ja niufki do półtora roku "trzymam" na Acana Puppy Large Breed. Im rasa większa, tym dlużej na karmie szczenięcej. Po ok 18 m-cu w zależności od aktywności - Premium De Luxe albo Adult Large Breed.
  11. Dziękuję Wam za odpowiedzi - właśnie zamówiłam ten specyfik w sklepie internetowym :evil_lol: Pozdrówka
  12. hejka Zdecydowanie po jakiejkolwiek większej aktywności. Ja mam dwa nowofundlandy, czyli psy które stosunkowo mają sporą porcję jedzenia dziennie (mimo że sucha karma) i są w związku tym podatne na skręt żołądka. dlatego karmimy psy dwa razy dziennie po pół porcji, zaś w sezonie kiedy psy dużo pracują (nasze psy pływają) karmimy je raz dziennie, po ostatnim spacerze (czyli ok 22) - skręt żołądka jest naprawdę dramatem, mało kiedy udaje się psa uratować... Pozdrawiam
  13. newfie

    O karmie ACANA...

    Hejka Ja odchowałam od szczeniaka i do tej pory karmię moje dwa nowofundlandy Acaną. Do 18 m-cy Puppy Large Breed, potem w zależności od sezonu - moje psy pływają dużo, więc starszy w sezonie dostaje Premium De Luxe, podczas treningów dwa razy dziennie. Kiedy zaczyna pływać mniej (ok 2razy w tygodniu) przechodzę na Adult Large Breed, bo po Premium De Luxe go roznosi energia (jak nie ma gdzie jej zużyć -czytaj wypływać). Do miski im dodaję jakiegoś "smaku"- czasem pasztet, czasem mięso z puszki dla psów, czasem śmietanę dla juniora (starszy nie lubi). Dodatek muszę zmieniać często, bo szybko im się nudzi. Na mojej stronie jest mnóstwo zdjęć moich psów - widać w jakiej są kondycji i jak wygląda sierść. Pozdrawiam
  14. Nie mam wprawdzie długiej historii na dogomanii, ale odchowałam od szczeniaka dwa moje psy, niełatwe, bo nowofundlandy - w pierwszym roku przybierają od 50 dkg do 50-60 kg, a więc i wymagające. Podzielę się moim doświadczeniem i doświadczeniem moich znajomych nowofundlandziarzy - jeśli pies nie ma zaburzeń wchłaniania (bo takie też znam), to podstawą powinno być - sucha karma (mówię o segmencie premium, nie o supermarketach, ja osobiście oba odchowałam i nadal karmię Acaną) + witamina C, ludzka, najwygodniej w płynie (np Juvit), + dla dużych ras preparat wspomagający stawy (np. Arthroflex). Na mojej stronie jest mnóstwo zdjęć moich psów, można zobaczyć w jakiej są kondycji i jak wygląda ich sierść. Przy podawaniu suchej karmy jako podstawy (ja dodaję "coś na smak" - np. pasztet) nie polecam dodatkowej suplementacji witaminami, zwłaszcza wit D3 i wapniem - niestety przedawkowanie ich wywołuje poważne skutki. Przypomnę - moje zalecenia dotyczą osobników z niezaburzonym procesem przyswajania wapnia! (w praktyce zdecydowana większość populacji psów). Pozdrawiam
  15. Hejka Ja mam dwa nowofundlandy, więc zwisłouche ... :) Do tego pływające cały rok (jak tylko nie ma lodu na jeziorach), więc warunki dla psiego ucha ekstremalne. Od zawsze czyszczę uszy otifree - wlewa się kilka kropel do ucha, masuje, potem pies albo sam wytrzepie albo można wacikiem usunąć, i profilaktycznie co 2-3 czyszczenia po kropli surolanu. Z ręką na sercu - nic się nie dzieje z psiejskimi uszami :)) Pozdrawiam wszystkich
×
×
  • Create New...