-
Posts
1 -
Joined
-
Last visited
drjudym44's Achievements
Newbie (1/14)
0
Reputation
-
drjudym44 changed their profile photo
-
Od 3 miesięcy jesteśmy z żoną posiadaczami psa rasy Chihuahua (w tym momencie ma już ponad pół roku). Od początku był nauczony korzystania z gazet/podkładów, później świadomie zamieniliśmy to na kuwetę z podkładami. Po konsultacji z weterynarzem i znajomymi, którzy mają rasę miniaturową postanowiliśmy, że chcemy spróbować aby piesek załatwiał się tylko w domu. Pies jest nauczony, że potrzeby fizjologiczne załatwia tylko na kuwecie. Z racji tego, że w domu nie ma dywanów - nie było większych problemów z wytrenowaniem go do perfekcji. 99,9% jego potrzeb ląduje właśnie w kuwecie, która jest co najmniej raz dziennie czyszczona (zmiana podkładu). Z pieskiem wychodzimy na dwór tylko i wyłącznie rekreacyjnie. Na zewnątrz interesują go drzewka, obwąchuje je itd. Jednak ciężko mu się skupić i zawsze z potrzebą czekał do momentu, aż będzie w domu. Nie chcemy ograniczać go z przyjemności wychodzenia na dwór. Czytałem kilka artykułów, że to dla psów miniaturowych ras szczególnie ważne aby się socjalizować, normalnie funkcjonować pośród natury, biegać i nie być 'domowymi maskotkami'. Chcielibyśmy aby Melo nauczył się higieny na dworzu. Ponadto spodziewamy się z żoną dziecka i logiczne jest, że z czasem będzie raczkowało - nie chciałbym, żeby zabawiało się z fekaliami Mela :) Co tym momencie najlepiej zrobić, wiedząc, że pies ma utrwaloną kuwetę oraz jej miejsce w domu? Wiem, że po posiłkach, zabawie i śnie powinien być wyprowadzany - jednak jak oderwać go od przeświadczenia, że to kuweta jest miejscem jego higieny? Czy przesuwać ją w kierunku drzwi? Kiedy należy ją zlikwidować? Stopniowo czy od razu z dniem rozpoczęcia szkolenia? Czy polecacie jakąś stronę ze wskazówkami? Pracuję od stycznia w trybie domowym i mam możliwość poświęcenia psu uwagi oraz czasu. Jak myślicie, ile może zająć taka zmiana?