Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta Flapa z schronu w Wałbrzychu.
Flap jest poważnie chory. Oprócz bardzo chorego serca (zwyrodnienia dwóch zastawek) ma guza śledziony i powiększoną prostatę sugerującą raka. Oprócz tego guzek na wątrobie. Ze względu na mnogość chorób nie będzie operowany, gdyż mógłby tej operacji nie przeżyć, a nie przedłuży mu to życia za długo. Niedługo odejdzie :-(