Jump to content
Dogomania

agresywnypies

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

agresywnypies's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. hej wszystkim, zalogowałam się na forum bo już jestem bezradna co do mojego psa... Chcialabym opowiedziec moja historie i mam nadzieje ze ktos kto sie zna lepiej na wychowaniu psow dordzi mi.. zaczne od tego ze od zawsze Kochalam psy. Wychowalam sie przy cudownym psiaku ktory nigdy nie zrobil mi krzywdy. niestety zywot psa jest krotki i musialam powegnac sie z moim przyjacielem... po jakis czasie znow przygarnęłam psiaka ktory mial byc moim przyjacielem na zawsze. niestety okazalo sie sie ze jest inaczej i moj ukachany pies robi tylko krzywde wszystkim ktorych kocham... zaczne od tego ze zaadoptowalismy psiaka jak mial kilka tygodni..wiedzieliśmy tylko tyle ze mama psiaka jest typem niemieckiego owczarka..na poczatku wszcystko wydawalo sie ok.. potem jak piesek zaczal dorastac zaczelo sie coraz wiecej atakukow agresji... niechce opisywac kazdej sytuacji bo bylo tego za duzo ... podsuwuje w skrocie ze piesek ma 3,5 roku i w ciagu tego czasu kazdy czlonek rodziny ( 5 osobowej ) byl zaatakowany przynajemniej 2 razy przez wlasnego psa co w resultacie skonczylo sie wizyta na pogotowiu.. dzis pisze do was gdyz pies zaatakował poraz kolejny członka rodziny... są bardzo glebokie rany... byc moze wiele z was powie ze potrzebne mu szkolenie... probowalismy i niestety nic nie pomogło... dzis stoje przed dylematem co dalej... Kocham tego psaiaka na swoj sposob bo potrafi bys do rany przyloz... ale z drugiej strony wyrzadzil tyle krzywdy moim najblizszym... az sie boje myslec do czego jest zdolny... jak zaczyna szarpac nas do krwi za rece to nie poznaje wlsanego psa... poraz kolejny bylismy w szpitalu na zszywaniu i znowu stoje przed dylematem czy uspic tego psa... on ewidentnie nie na daje sie do zycia wsrod ludzi i tylko wyrzadza nam krzywde ( bez powodu)
×
×
  • Create New...