Jump to content
Dogomania

huskiś

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

huskiś's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Namawiam mamę na psa od mniej więcej 6 lat. Obecnie mam 15 lat i uważam, że mój wiek jest już na tyle odpowiedni, że mama powinna zaufać mi w odpowiedzialności z posiadania zwierzaka, oczywiście jeśli chodzi jej tylko o to. Mam dosyć mały dom (tylko 2 pokoje, łazienkę i kuchnię) ale za to ogromny ogród i możliwość zrobienia budy, dachu, generalnie miejsca dla psa. Mieszkam sama z mamą więc generalnie dostępna w domu jestem po godzinie 15. Kiedy chcę porozmawiać z mamą o zakupie psa, ona kompletnie nie bierze mnie na poważnie. Miałam już inne zwierzaki (gryzonie), którym klatki czyściłam ja i sama pilnowałam ich jedzenia. Bardzo chciałabym mieć husky'iego aczkolwiek wiem że on nie byłby na dłuższą metę w domu (dlatego chodzi mi bardziej o to, aby piesek spędzał noc w domu podczas zimy), bardzo podoba mi się też west. Mam łączony dom z dziadkami, którzy są w domu cały dzień dlatego myślę, że kwestia karmienia, pilnowania gdzie piesek w pierwszych tygodniach jest na dworze nie byłby problemem. Kolejna głupia wymówka mamy - pies dużo sra. A jaki pies nie robi kupy? Wiem, że mama uwielbia zwierzaki ale sama ma jakiś wewnętrzny problem z posiadaniem jednego w domu bądź na dworze. I kolejna wymówka - że pies mi się znudzi po tygodniu a wszystkie obowiązki spadną na nią + nauka. Nie uważam że chęć posiadania psa od paru lat, moje podekscytowanie i chęć spędzania czasu w domu moich znajomych bądź znajomych mamy z powodu ich pieska miałoby prowadzić do tego, ze nagle pies mi się znudzi. Pies to nie zabawka- zdaję sobie z tego sprawę. Nauka? Cały dzień jestem sama w domu, męczy mnie ciągła samotność i brak możliwości otworzenia do kogoś gęby a mama sie dziwi że siedzę w telefonie. Czasem mam po prostu zły dzień, jak każdy co prowadzi do tego że czas spędzam na łóżku przed telefonem. Zbliżają się egzaminy gimnazjalne co równa się większej ilości nauki dlatego też sama sie zastanawiam czy nie lepszą opcją będzie zakup psa na wiosnę. Jednakże psa sobie nie odpuszczę bo sama mam dużą chęć chodzenia z psem na spacery mimo że to nie byłoby bardzo konieczne. Pomóżcie mi, może na własnych doświadczeniach jak mam jeszcze przekonać mamę że zakup psa nie jest złym pomysłem a tym bardziej na pewno mi się nie znudzi.
×
×
  • Create New...