Witam wszystkich, wczoraj nasza sunia urodziła 9 szczeniąt jeden z nich niestety ma łyse place na głowie brzuszku i kręgosłupie. Piesek prócz ubytków sierści nie posiada żadnych wad jest zdrowy, silny, jeden z wiekszych. Weterynarz doradził zeby uspic szczeniaka jednak szkoda mi go bardzo mimo tego że jest łysy nie jest chory ma szanse na dobry dom w którym ktoś bedzie go kochał takim jaki jest. Czy ktoś kiedykolwiek spotkał się z takim przypadkiem czy możliwe że jego sierść odroście, czy to jakaś choroba a może poprostu słabiej się rozwjial a teraz wszystko nadrobi ? Bardzo prosze o jakieś rady, nie chce usypiać pieska. załączam zdj.(rasa Cane Corso)