Jump to content
Dogomania

cardea

Members
  • Posts

    198
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Biography
    człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce :D
  • Location
    To tu to tam ;)
  • Interests
    Pragnę być erudytą :P
  • Occupation
    Całkiem Energetycznie ;)

cardea's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Yourii']Owszem nie zawsze, ale najczęściej :) jednak bardziej temperatura niż sprawdzanie zgryzu co w moim przypadku właśnie miało miejsce, i zaznaczam że zgryzu nie barwy dziąseł, daje w miarę ogólny wgląd w zdrowie psa. Jest to jednak podstawa przed szczepieniem - temperatura i osłuchanie to zwykle rutynowe badania.[/QUOTE] Najwyrażniej nie zgryz kochana, a kolor śluzówki jamy ustnej. Mam za sobą doświadczenie pracy w gabinecie wet. Sołry ... Po 2 okres inkubacji wirusa różnie przebiega, ale to już jest odbieganie od tematu. Wiadomą rzeczą jest, że lekarze wet są rózni, maja różną wiedzę, na różnym poziomie i do tego musi być odpowiednia praktyka. Jeden jest zdolny bardziej, drugi mniej. Jeszcze jeden ma szeroką wiedzę niestety nie jest jej w stanie zastosować, ale miernikiem nie jest, jednorazowe obslużenie Mnie samej bądź też twojego psa . Zawsze ktoś może miec lepszy lub gorszy dzień . To jest zawód wyjątkowo stresogenny. Zresztą szczepienie kochana to jest PIERDOŁA w porównaniu do operacji. Będę podtrzymywać swoje zdanie jednorazowy przypadek, nie jest miernikiem wiedzy, kompetencji itp..
  2. [quote name='Yourii']O proszę to sąsiadki jesteśmy :) szkoda tylko że ja nie mam tak dobrego zdania o tej Pani :( a szkoda bo bardzo blisko ale raz [COLOR="#006400"]poszłam do nie zaszczepić szczeniaka to nawet temperatury mu nie sprawdziła ani nic... a przecież jest to obligatoryjne[/COLOR], jak grzecznie zwróciłam jej uwagę to stwierdziła że "zapomniała" Może i faktycznie miała jakiś gorszy dzień, ale na tej wizycie się skończyła moja współpraca.[/QUOTE] Temeratura nie zawsze jest miarodajna :)
  3. Znajomy wet polecał ostatnio w Gdańsku lecznicę Amicis Gdańsk, Elbląska 65 W Rumi na Krakowskiej 30 Zalewska-Pankanin Barbara w googlach znajdziesz nr (polecam :) Mialam przyjemność poznać osobiście Panią dr ponad 7 lat temu i mam pełne zaufanie do niej . Pani dr jest po stażu zagranicznym Zresztą co tu dużo mówić również hodowca i Kynolog ;)) Sporo znajomych z Gdańska do niej chodzi niekoniecznie z Yoreczkami :oops:
  4. Ja kupiłam swojego 2 Yorka właśnie w Hodowli Oskar w lutym 2000 roku. Ja osobiście jestem zadowolona. Kilku znajomych którzy prosili o YT a ja nie miałam wysyłalam do Pana Tadeusza i również byli i są zadowoleni. W zasadzie cała linia u Mnie w Hodowli to Oskary Jeśli chcesz pooglądac jak wyglądają pieski z Oskarami w rodowodzie, to zapraszam do mnie na stronę [url]www.egcardea.pl[/url] tam również są rodowody. Pan Kierzkowski jest zootechnikiem więc na hodowli raczej się zna ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  5. [quote name='Rozi 1960']To jest dla mnie szok totalny :crazyeye: !!! Poznałam tę Panią przypadkiem :shake: nie wierzyłam własnym uszom gdy jej słuchałam! Opowiada takie "androny", że dochodzę do wniosku iż trzeba ją leczyć a nie tępić !!! Kogóż Ona nie zna, z kim Ona nie sypia, jakie Ona ma koneksje, jaką ma hodowlę i gdzież to Ona nie pracuje.......... Nie przytoczę tu przykładów, po pierwsze z litości jaką żywię w stosunku do ludzi chorych a po drugie dlatego, że nazwiska które szarga ta szalona "panienka" należą do czołówki sędziów międzynarodowych, Panowie Ci nie mają po 20 lat i bynajmniej nie należą do ludzi którym na dobrej opinii nie zależy. Dziś jak czytam o czym piszecie to włos mi się jeży na głowie, bo nie dość, że dziewczę jest mitomanką i nimfomanką, to na dokładkę jest oszustką i to niskich lotów!!! CHORA NA ROZUM JEST BIDULA I TYLE!!!:-o[/QUOTE] Czytam, czytam, czytam ... mialam się nie wypowiadać bo jak to mówi zawsze moja babcia powtarzając to co jej mama zawsze mówiła, nie rusz .... bo śmierdzi Nasuwa się jeden wniosek Trzeba być wyjątkowo zakompleksionym Człowiekiem, aby tak konfabulować cały czas. Już po wystawie światowej w Bratislavie Było głośno, Pani W.P. swoim zachowaniem i opowieściami wprowadziła dużo ożywienie w Świecie Rasy :D [quote] Kogóż Ona nie zna, z kim Ona nie sypia, jakie Ona ma koneksje, jaką ma hodowlę i gdzież to Ona nie pracuje.......... [/quote] No właśnie, do Mnie również dotarło, nawet w innych rasach jest wyjątkowo popularna :D Zastanawiam się czy opowiadając o swoich "podbojach łóżkowych" z Panami bądź co bądź grubo po 50- tce nie mając jeszcze nawet 18 lat , to lepiej się nie przyznawać ;) Gdzie nie pracuje, mi się nasuwa tylko jedno miejsce pracy ;) Ciekawa jestem co zrobią Panowie będący na liście Pani W.P.??? Co zrobią z tym ich żony ??? Chyba przyjaciółka Pani W.P. ( pani która ma pieski z II GR FCI, jak ktoś chętny to powiem więcej kto co i kogo jeszcze nakręcał i zachęcał do bliższych stosunków z tym Panem ), nie doinformowała, że ten Pan o którym wyjątkowo dużo mówi - ma żonę. Nota bene najpierw musiałby się z nią rozejść, aby następnie się z Panią W.P. związać ... Za parę dni wystawa w Bydgoszczy , może znowu będzie zmiana image ... Wiem jedno [I]Ignorantia iuris nocet[/I] . Ja bym się bała na miejscu rodziców :) REAKCJI LUDU
  6. Nie hodowca robi przegląd a Komisja ZK hodowca jedynie ma obowiązek udostepnic miot do przeglądu Hodowca w dniu przeglądu miotu i po opłaceniu dostaje komplet dokumentów takich jak : protokół przeglądu miotu (oryginał 2 kopie natomiast zostają w oddziel i jeżeli reproduktor był zarejestrowany w innym oddziale niż suka wówczas 1 kopia jest wysyłana do oddziału w którym zarejestrowany jest pies) Zwrotka tatuażu Oraz metryczki dla każdego szczeniaka ...
  7. Skopiowane z forum lokalnej gazety : od siebie dodam, że dotyczy to Koszalina Zdarzenie miało miejsce wczoraj tj.08.08.2009r. Wczoraj o godzinie 11 rano zaginął York na ulicy Franciszkańskiej, znalazcę proszę o kontakt pod wskazany tel. [COLOR=black][FONT=Comic Sans MS]094 343 39 14 lub kom. 666 703 926 [/FONT][/COLOR] Dla znalazcy przewidziana [COLOR=#ff0000]Wysoka nagroda ! [URL]http://forum.gk24.pl/Zaginol-York-Koszalin-t20220.html[/URL] [/COLOR]
  8. proszę bardzo - masz wybór [URL="http://www.adopcje.org/"]tutaj[/URL] Zwierzę nie jest rzeczą niezależnie od tego czy pies czy kot Kundelek też szuka kochającego domku, dla mnie taka postawa jak Twoja napędza psudohodowle ... Uzasadnienie jest następujące szukasz psa DOKŁADNIE SUKI MŁODEJ ZA ŚMIESZNĄ KASĘ :mad: Ostatnio na 1 forum wyciągali Yorka z 1 schronu bez rodowodu, ponieważ nie ważył 3,5 kg ale troszkę więcej :angryy::angryy::angryy: ZA 200 ZŁ ratujesz kobieto jakiegoś psa w schronie i jeszcze mu zafundujesz super wyprawkę i wizytę w psim spa i tak dla jasności szczyle też są w schronach nie tylko dorosłe psy Od siebie mam nadzieję, że modzi już namierzyli cię po IP :roll:
  9. OK zagłosowałam u mnie więcej w domciu jest jak 4 :evil_lol: Do 5 szło dość w miarę powoli później strzeliło jak z bata Po kilku latach praktyki z większa liczbą stwierdzam Yorki to jak prawie wszystkie teriery zwierzęta stadne lepiej zachowują i się rozwijają w grupie Mówi się, że co 2 głowy to nie jedna Ile Yoreczków w domu tyle pomysłów na minutę ZREALIZOWANYCH :diabloti:
  10. Wieczór :razz: Co ja tu widzę i czytam :-o ręce opadają i nie tylko B nie słuchaj M "ona kłama" caały czas :razz:
  11. Wystawy możesz zrobić nawet w ciągu 3 dni przykład Majowy weekend wystawowy, bądź 3 tygodni i dłuuużej :diabloti: Warunek 1 sucz/ pies musi mieć pełne 15 mies odpowiednie oceny uzyskane na wystawie, a i tak w rodowód oraz kartę sztywną ( która leży w macierzystym ZK - psa/ sucz gdzie jesteś zarejestrowana), zostanie wpisane po ukończeniu 18 m-ca życia. Może zaistnieć inna sytuacja, że pan Kowalski zrobi warunki i leżą sobie w szufladzie czekając na moment kiedy się zdecyduje na dzieci i idzie sobie przed 8 rokiem życia, ponieważ tak mu się to podoba tym samym od kierownika sekcji otrzyma wpis suka hodowlana. Pan Kowalski może sobie nawet pokryć suczkę 8 letnią jeśli jego suczka jest w stanie urodzić i odchować szczeniaczki. Nota bene reg. hodowli nie określa w jakim Państwie może mieć pies suka zrobione warunki- jest określona tylko ranga, więc można domniemywać, iż nawet w Bangladeszu właściciel ps/ suki może zrobić war jeśli min 1 wystawa będzie miała rangę CACIB bądź Klubowej a 2 pozostałe mogą być krajowe czyt CAC Więc kochana Gioco nie wiem o co ten dym :crazyeye: Dziewczyny zadały Pani pytanie i czekają na uzyskanie odpowiedzi :cool3: A teraz do P. asia35382 Pani Asiu Niech zada sobie Pani następujące pytania i odpowie Czy Pani jest w stanie znaleźć dla szczeniąt dom , czy jeżeli zaistnieje taka sytuacja, że szczenię wróci, ponieważ odwidzi się właścicielowi piesek znajdzie Pani mu nowy domek ???? Czy zaznajomiła się Pani z następstwami ciąży ??? Możliwe choroby bądź zespoły, których poród może mieć następstwa?? A i jeszcze nawet jak pieski nie Maja rodowodu i tak ludzie z nimi siedzą po kilka kilkanaście miesięcy :-o chcąc je sprzedać W schroniskach również już bywają "Yorki" Tak od siebie dodam, że zawsze łatwiej jest znaleźć domek dla szczyla z rodowodem niż bez ;) Dla takich następstw " po ciąży" w późniejszym okresie może być: ciąża urojona, zapalenie gruczołu mlekowego, itp. I jeszcze ciąża nie chroni przed ropomaciczem ;) ,a sama patologia samej ciąży to :angryy: Ojjj mogłabym wymieniać w nieskończoność :evil_lol: ale mam lenia z rana :razz: Najważniejsze w tym momencie, że nie jest to rasa "zagrożona" i nie wymiera, więc nic dobrego dla rasy się raczej nie zrobi ;);). Nooo chyba, że sucz jest fenomenem eksterierowym do tego genialny Fenotyp wraz z genotypem, ale do tego musiałby być suuper rep :roll:, który swietnie przekazuje "swój komplet" genów. Jeżeli spotkają sie nam 2 takie super pieski które świetnie przekazują swoje cechy to mamy gwiazdy eksterierowe. Popularyzacja rasy ma swoje "przykre następstwa" więc ... :shake: szkoda słów Czy Pani pokryje czy nie nikt w kraju nie jest Policjantem stojącym na straży prawa Ja jestem za mądrymi kryciami i mądrymi hodowcami. Tak naprawdę nie tytuł jest miara wartości reproduktora, a jego potomstwo. Pies możne mieć zrobionych 16 championatów a nic się po nim ciekawego nie urodzi. Tylko dlatego, że jeżdżą do niego przeciętne suki, które na dodatek silnie przekazują swój genotyp. Ja mogę tylko wypisać przykre następstwa ciąży odchowu przypadki kiedy umierają suczki przy porodach nic więcej reszta to Pani sumienie
  12. My również się cieszymy :loveu: nooo opis B Dostała suuuper Prezentowana profesjonalnie :multi:
  13. Kochana Roxie nie chodzi o to , że ktoś Tobie skarbuś coś powiedział Powiedziała Kasia co myśli i tu po części się z nią zgadzam Kotek nie chodzi o to, że ktos chce dla Ciebie źle zrozum Yorki to nie tylko koczki ubranka Momentami są bardzo przykre i dość traumatyczne przeżycia zastanawiam się czy jesteś na to gotowa ??? Jak czytam Twoje wypowiedzi stwierdzam, że możesz nie podołać temu wszystkiemu. Życzę Tobie jak najlepiej, ale tu nie chodzi o pieniądze o "tulaski" YorkoFe ale o całokształt Zaatakowałaś Kasię, a Kasia kochanie nie ma tyle latek co Ty :razz: Normalnie jakbyś ją spotkała na ulicy powiedziałabyś Pani Kasiu, Pani Katarzyno I powiem jeszcze od siebie, bo Mnie to też dotyczy Kasia ma 2 pieski z Mojego Domku więc spokojniej troszkę I jeszcze jedno Ja bym sobie zawsze Życzyła, aby moje pieski trafiały do Takich Ludzi jakimi są Kasia i jej TZ :razz: I w zasadzie powinnaś tu napisać Przepraszam, a nie się tłumaczysz , bo Ciebie zdenerwowała :shake: W Społeczeństwie jest trudno żyć jak się nie potrafimy przyznać do błędu A to co powiedziałam teraz zostawię dla innych "dorosłych" z forum Jak będziesz starsza, może zrozumiesz to za kilka latek ;) Życzę bynajmniej powodzenia w prawidłowym postrzeganiu Świata
×
×
  • Create New...