Jump to content
Dogomania

Zagrodowy pies polski

Members
  • Posts

    1856
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by Zagrodowy pies polski

  1. Kochane ciocie, przecież wiecie, że ja nie mam doświadczenia z wyborem pieska. Serce boli i chce się płakać ale tylko jednego można ratować. Poproszę wypowiedzcie się, którego pieska radzicie wziąć.
  2. To dobrze, że jutro będziesz mogła pojechać i może będziesz mogła omówić zabranie następcy Feniksa. Patrzyłam na zdjęcia ze schroniska i naprawdę nie wiem, którego pieska ratować. Wszystkie są takie smutne i bez nadziei na lepsze jutro. Aż chce się płakać. Nie wiem którego wybrać:(
  3. Podaj kochana numer konta, jeśli znajdziesz chwilkę. Tak jak pisałam, chciałabym Wiosnie dofinansować kojec. Chyba ma też nie zwrócone inne koszty, za transport oraz za karmę. którą zużyła do tej pory i nie ma zakupionej karmy ani leków. A przecież jeszcze będą koszty behawiorystki. Tak szybko wszystko się działo i teraz święta, że może umknęło albo nie doczytałam, ale Wiosna chyba nie powinna pokrywać kosztów związanych z Marcelkiem, bo wydaje mi się, że Marcelek przyjechał do niej na BDT.
  4. Mnie też zdawała relacje,, kontakt był bardzo dobry ale mimo zdjęć z domu Abi siedziała w kojcu.
  5. Jak się wejdzie na wątek Pongo to zdjęcia są ładne i wspomniane jest o wolontariuszach. Przypuszczam, że z Marcelkiem żadnej pracy nie było, bo nawet obroży ani szelek mu nie założono. Czyli siedział w ciemności i smrodzie przez ponad dwa miesiące. Dlatego zrobił się agresywny. I skoro był agresywny, to jak tam wyglądało sprzątanie takiego małego boksu?
  6. Może wytłumaczę jak to jest przy hoteliku. U Joli byłam i widziałam Abi czystą i w dobrej kondycji. Decyzję o wybraniu hotelu u Anecik podjęłam na podstawie opinii na Dogo. Do momentu przyjazdu Abi uważałam, że hotelik jest dobry. Kontakt z Anecik był dobry, zdjęcia ze spacerów i domu były bardzo ładne. Niestety dopiero po przyjeździe do DS okazało się, że Abi jest w gorszej kondycji niż wynikało z kontaktów telefonicznych.
  7. Niestety muszę potwierdzić obserwacje Wiosny. Abi też przyjechała śmierdząca i chuda i mocno wystraszona. Nie chciałam wtedy pisać, bo i tak było wiele złej atmosfery na wątku. Czy w ogóle ktoś poza Wiosną był w hoteliku? I widział wnętrze?
  8. Serdecznie dziękuję za wsparcie. Jak tylko będzie wiadomo jaki piesek pojedzie do Kikou, założę nowy wątek i powiadomię. Skarbnikiem nowego pieska zostanie nasza kochana Elik, którą udało mi się ubłagać, żeby poprowadziła finanse. Bardzo dziękuję Elik
  9. To cudowne, że Wiosna zaopiekuje się nad Marcelkiem. Nie mógł lepiej trafić, jej doświadczenie i wielkie serce na pewno pomogą wyjść Marcelkowi z traumy. Przecież Moriska dzikusa też wychowała:) Ogrom pracy i trudności czeka i Marcelka i Wiosnę, jednak wierzę, że Marcelek dostał niepowtarzalną szansę, żeby wyjść na prostą. Oczywiście dołożę do skarbonki Marcelka, bo biedaczek potrzebuje pieniążków na nowej drodze życia. Trzymajmy kciuki za szczęśliwy transport:)
  10. Wydaje mi się, że koniecznie trzeba tę dobrą energię i troskę przez pamięć o Feniksie wykorzystać do ratowania następnego pieska. Rozmawiałam z Mari i doszłyśmy do wniosku, że poproszę Tolę, żeby wybrała pieska, który zamiast Fenisia mógłby pojechać do Kikou. Poprowadzę wątek natomiast bez Waszej pomocy sama sobie nie poradzę z opieką nad pieskiem. Dlatego bardzo Was proszę o wsparcie, obecność na nowym wątku i utrzymanie deklaracji.
  11. Oddam markowe zabawki, ubranka dziecięce, książki nowe na bazarek. Z przyczyn zdrowotnych tym się nie zajmę. Wysyłka na mój koszt wyłącznie kurierem. Nie mam siły stać na poczcie.
  12. Abi staje się łakomczuchem. Każdego dnia podchodzi do opiekunów i czeka na kąski z ręki, prosto że stołu. Wiemy, że nie powinno się pozwalać psu na żebranie, ale Abi jest wyjątkowym pieskiem i taka taktyka powoduje, że kontakt z opiekunami się rozwija. Abi teraz do ogrodu wychodzi tylko na chwilkę. Za to codziennie chodzi na długi spacer. Minęło ponad dwa lata jak jest w domu.
  13. Niestety Wiosna nie może przyjąć białaska. Deklaruję 20zł miesięcznie na pół roku. Napisałam jeszcze do Agat21. Uważam, że ocieplana buda w hoteliku to dobre wyjście, o wiele lepsze niż dalszy pobyt w schronisku. Hotelik oceni psa i wtedy łatwiej będzie znaleźć DT lub szukać DS.
  14. Agat21, Jeżeli będziesz potrzebować pomocy przy Amberku to dzwoń. Jutro jestem zajęta wnukami ale w czwartek mogę pomóc z transportem, jeżeli DT nie wypali.
  15. To nie ten Kamion od Pamiętnej. Już w drodze powrotnej zatrzymałyśmy się jeszcze w Kamionie i tam był słup a na nim ogłoszenie, które powiesiła Agat21, ten Kamion to występuje w kilku miejscach, pytałam miejscowego przy sklepie i powiedział, że to Kamion. Dalej w prawo był kościół ale tam też miejscowi nie widzieli Amberka.
  16. Dziś z Bakusiową oplakatowałyśmy Miedniewice, Pamiętna, Kamion, Trzcianna, Wycześniak. Pytałyśmy ludzi ale nie widzieli Amberka. Agat21 poproszę dodaj te miejscowości na pierwszej stronie. W Kamionie były też Twoje ogłoszenia. Zawiesiłam jeszcze w innych miejscach w Kamionie, bo to rozległa miejscowość. Zostało mi jeszcze parę plakatów ale nie wiem gdzie jeszcze można plakatować.
  17. Tak. Dopisz jeszcze miejsca, które odwiedziła Agat21. Poproś Panią z Mszczonowa aby podała po powrocie, gdzie była. Mam w planie pojechać, nowu w środę.
  18. Ten Pan matrymonialny to ode mnie. Spacerował z psem po Walerianach. Pies wygłądał dobrze. Amberka nie widział, bardzo sympatyczny i kontaktowy. Ot, taki miejscowy oryginał:) Mam nadzieję, że rozpuści wici o Amberku. Wtedy poszukam mu żony:)
  19. Niekoniecznie, tam jest wiele domów wakacyjno-weekendowych całorocznych. Moja koleżanka ma dom w tej okolicy. Psy, lisy i inne zwierzęta dostają od tych ludzi pożywienie na posesji lub ludzie zostawiają je w śmietnikach ogólnodostępnych. Dlatego dzikie zwierzę (w tym pies) może dobrze egzystować nie socjalizując się z człowiekiem. Może nagroda skłoni stałych mieszkańców do zwrócenia uwagi na rudego pieska. Z drugiej strony Lika od Wiosny była szukana 4 miesiące i teraz nie chce opuszczać domku, tak samo Grześ, który zwiał mi pierwszego dnia z hoteliku i dzięki Olenie się znalazł. Nie mówiąc już o tym, że mój własny Leoś uciekał z posesji mimo podmurówki i nowych paneli z siatki z Leroy Marlin. Dopiero kamerka przy obroży pokazała, że 36 km pies może przejść po siatce 170 cm wysokości. Powinnyśmy wspierać Agat21 i jej hotelik i mieć nadzieję, że Amberek się znajdzie.
  20. Rozwiesiłam plakaty w sklepach spożywczych i na tablicach, rozmawiałam z mieszkańcami, w: Waleriany, Puszcza Mariańska, Długokąty, Radziwiłów, Budy Zaklasztorne, Franciszków, Mrozy ul. Akacjowa. W Mrozach biegał piesek podobny do Amberka, już myślałam, że to on. Zwabiłam go, ale niestety to nie on. Tam biegają po ulicy dwa pieski podobne do Amberka. Jeden na pewno bezdomny. Tam jest wiele domów wakacyjnych i pies ma się gdzie wyżywić w śmietnikach. Z powodu nagrody mieszkańcy są zainteresowani.
×
×
  • Create New...