Jump to content
Dogomania

Auree

Members
  • Posts

    9
  • Joined

  • Last visited

Auree's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Nie, nie da się. Żeby ubrać mu szelki musielibyśmy go złapać co jest raczej trudne bo Gizmo jest bardzo sprytny i umie wyczuć ten moment. Chicałabym już go wyprowadzać.
  2. Mam identyczny problem tylko z psem już w domu. http://www.dogomania.com/forum/topic/146838-socjalizacja-od-zera/
  3. Teraz sytuacja z Gizmo przedstawia się w następujący sposób: - inicjuje z nami kontakty (przychodzi nas pozaczepiać, gryzie nam dla zabawy palce u stóp, budzi nas wskakując na łóżko, czasem daje się posmyrać po bródce i "klacie" :D, wskakuje przednimi łapkami na kolana i gdy chodzimy skacze nam na łydki), - okropnie się cieszy gdy wracamy z pracy (kręci z radości młynki nie zwracając uwagi na przeszkody), - bawi się swoimi zabawkami (gdy my próbujemy się bawić z nim to ucieka i wydaje się tym wystraszony) -reaguje na swoje imię (zawsze) i przybiega (niekiedy) gdy je usłyszy. Mam nadzieję, że to są już jakieś postępy ale jest już tak od dłuższego czasu. Gizmo nie pozwala na zainicjowanie kontaktu z nim przez nas, przez co ciągle załatwia się w domu i nie możemy jeszcze z nim rozpocząć jakiejkolwiek nauki czegokolwiek (ma wydzielone miejsce w domu na załatwianie swoich spraw i tam to robi). Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc i każdą odpowiedź ;) P.S. Niedługo się przeprowadzamy (niestety musimy) więc nawet nie wiem w jaki sposób go zabierzemy z domu, bo nie daje sie nam złapać.
  4. Co do feromonów: czy można je skutecznie odstawić gdy pies nabierze do nas zaufania?
  5. Książka jest świetna - dosłownie ją połknęłam! Największa nadzieję dał mi przykład z młodą wyżlicą :D Zaznaczone mam wszystkie sygnały, muszę je wkuć i nauczyć się nimi posługiwać. Niektóre z sygnałów już znałam i nieświadomie używałam w kontaktach z moimi już nieżyjącymi psami (nauczyły mnie swojego języka :D). Trzymajcie kciuki! Dam znać o postępach!
  6. Mam jeszcze pytanie, czy feromony pomogłyby w przypadku naszego pieska aby chciał z nami nawiązać kontakt fizyczny? Czy lepiej żebyśmy dalej czekali?
  7. Wiek określony został po konsultacji z weterynarzem. A takiego psa nam wydano żeby mógł się wychowywać w domu wśród ludzi. Piesek do fundacji trafił z wiejskiej ulicy, był bardzo przestraszony, na próbę bliższego kontaktu pokazywał ząbki, był bardziej uprzedzony do mężczyzn niż do kobiet.
  8. Dzięki za słowa otuchy. O tym właśnie nie pomyślałam, że on może być po prostu OSTROŻNY. Widać, że się stresuje bo go ten stres męczy - zasypia gdy tylko robi się cicho i ustaje ruch w pokoju gdzie ma posłanie. Trzyma się na dystans ale daje się zwabić na wiórkę tartego sera żółtego (bardziej niż na zwykłą karmę) :D
  9. Witam, wczoraj z narzeczonym adoptowaliśmy szczeniaka z lokalnej fundacji. Piesek ma jakieś 4 miesiące, bardzo się nas boi ale da radę nakarmić go z dłoni (bierze kulkę karmy i ucieka). Przy każdej próbie kontaktu ucieka, chciałabym mu przynajmniej zapiąć szelki żeby się do nich przyzwyczaił. Czy ktoś miał już do czynienia z takim zachowaniem u psa i udało mu się z nim wypracować inne zachowania? Wcześniej mieliśmy juz psy ale nie były one po przejściach. Proszę o pomoc.
×
×
  • Create New...