Jump to content
Dogomania

Ibrzeu

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

Ibrzeu's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Erica, bardzo!!!!!!!! Dziękuje za inspiracje. ???? Serdecznie pozdrawiam
  2. Erica, Przykro mi, ze masz podobna sytuacje. To trudne i dziwne. Dziękuje za radę. Tez o tej kamerze myślałam. Teraz ogrodzenie to siatka na tzw podmurówce. Wczoraj, po interwencji policji, przystawlismy do siatki trochę blachy, takiej dachowej, sięga do wysokości 80 cm. Takie nic, ale zawsze. Nie chce betonowego ogrodzenia, bo mam tu piękne drzewa i krzaki. Ja i tak tego sąsiada dzięki nim nie oglądam. Ale psy i owszem. Zwłaszcza jak tam sie coś dzieje. Co do teścia sąsiada to niestety nie żyje. I wtedy zaczął sie mój koszmar.
  3. Sąsiad ma tzw"żółte papiery" i trochę sie boje jego bezkarności. To zięć, sąsiada, z którym nie miałam problemów przez 20 lat. Psy biegają luzem po całej działce, trochę ze względów bezpieczeństwa. Ja z jednej strony graniczę z lasem. Mogę spróbować z tym wydzieleniem, od strony sąsiada, na razie nie wiem jak by to miało technicznie wyglądać. Dziękuje za odpowiedz. Co rozumiesz przez negocjatora?
  4. Mam problem z niezrównoważonym psychicznie sąsiadem. Szczuje, kopie przez siatkę, drażni kijem, polewa jakimś śmierdzacym płynem, sypie popiołem w oczy...moje psy. To spokojne psy, ale tylko psy ina agresje reagują agresja. Tosca to 8o letni doberman a Misia to kundelek sięgający kolan, ale z temperamentem. Boje sie, ze mogą otruć mi psy, albo skończy sie to tragedia, bo sąsiad ma dziecko, a Misia umie chodzić po siatce. Wzywam policję, ale ich rada to postawić betonowy płot. Rada jak rada, i problemu trutki nie rozwiązuje. Mam stwardnienie rozsiane, jeżdzę na wózku i czuje sie bezradna. Czy sa jakieś prawne możliwości???
×
×
  • Create New...