Jump to content
Dogomania

Quetzalcoatl

Members
  • Posts

    72
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    warszawa

Quetzalcoatl's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Koniec. Drodzy dogomaniacy, pies cierpi, przydusza się, nie ma szans na zapewnienie mu należytej opieki. Biorę za to odpowiedzialność. Żegnam was.
  2. To jest najdłuższy z długich weekendów w moim życiu, pomiędzy jej bezradnością, a swoją niemożnością. Babulka jest schorowana i bardzo stara. Musiała mieć bardzo dobre życie, wie, że pieska nosi się na rączkach, że piesek śpi w łóżeczku i że piesek absolutnie i bezwzględnie nigdy nie zostaje sam. Rozpieszczona stara panienka :-( Babulka cały czas chce być na rękach, im dłużej się jej tego odmawia, tym mniej pewnie się czuje i zaczyna cierpieć,
  3. Chcecie zamknąć w boksie psa, który całe życie spędził na kolankach i nie potrafi sam zostać zamknięty w kuchni na dwadziescia minut? Zróbcie więc to szybko, bo ja chyba nie chcę brać w tym udziału. To nie ma nic wspólnego z pomaganiem zwierzętom. Pies jest stary, chory i nie zasługuje na przerzucanie go pomiędzy ludźmi.
  4. Wszyscy chcemy pomóc, natomiast nie wiem, czy ktoś z nas faktycznie może sobie pozwolić na to. Mi również jest przykro, ale również nie mogę jej pomóc :-(.
  5. prostuję sytuację: Babulce nie dokucza kaszel, niefortunnie tak nazwałam to co wydobywa się z jej gardła, jest to rzężenie, malutka wypluwa płuca, czasem wywołuje to odruch wymiotny. Suńka niestety załatwia się tam gdzie stoi, siusiu do dziesięciu razy w dzień, plus kilka razy w nocy. Trudno ją zostawić też samą, gdyż protestuje. O jej zmysłach wiecie, możecie się napewno domyśleć jak mogą wyglądać jej stosunki, czy też ich brak, z innymi psami Innymi słowy - opieka nad Baulką wymaga pewnej specyfiki, której ja nie mogę jej w żaden sposób zapewnić - niestety nie do końca poinformowano mnie o jej stanie. Babulka jest dość energiczna, drapie w drzwi, kiedy zablokować jej przejścia, szczeka dość wytrwale, bywa, że zaczyna też krążyć obijając się o sprzęty kiedy zostaje sama. Jednocześnie - tak jak wspominałam - załatwia się gdzie popadnie. Nie percepując sygnałów innych psów, włazi im pod zęby. Metabolizm jak najbardziej ok. Czasem ma problemy z zorientowaniem się, że w misce którą pchają pod nos jest papu, ale jak tylko się zorientuje, wciąga jak odkurzacz. Kacpru, jeżeli chcesz się zaopiekować Babulinką, cieszę się z całego serca i podziwiam Cię szczerze. Dziewczyny, Babulka nie może zostać u mnie prawie dwa tygodnie w oczekiwaniu na transport. Nie mogę siedzieć w domu non stop, pilnować siusiu, psich relacji itd. Nie byłam przygotowana na to, że jest w takim stanie i sytacja mnie absolutnie przerosła.
  6. wejdź w edit, potem go advanced i wtedy wyświetli się tytuł do edycji
  7. ['] Ptyśku wierzyliśmy po cichu wszyscy, że się uda... Lavinio trzymaj się
  8. [quote name='Dharma'] [IMG]http://img57.imageshack.us/img57/3345/bolek304zd.jpg[/IMG] [IMG]http://img116.imageshack.us/img116/254/bolek292gm.jpg[/IMG][/QUOTE] :crazyeye: uważam, że temu psu po prostu należy się mała nadwaga. Jest teraz piękny i gładki :loveu: :loveu:
  9. [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=99778218[/url] wystawiłam psinkę. zawsze mam dylemat, czy nie zdecydować się na tymczas dla jakiegoś stworzonka, ale już próbowałam ogarnąć trójkę (mam dwie własne sucze), i trochę nie wyrabiam jak na swoje warunki czasowo/mieszkaniowe... psinka jest sliczna, trzymam kciuki, żeby jak najszybciej trafiła w jakieś dobre miejsce.
  10. piękna malutka. Mogę ja wstawić na allegro, tylko poproszę jakiś kontakt telefoniczny.
  11. to piesek z okolic warszawy, z tego wątku: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24750[/url]
  12. [quote name='Gosia_i_Luka']Ja na razie pytam teoretycznie, ale kto wie, czy plan nie ziści się przypadkiem wcześniej, jak później. :cool3: Jak rozwiązać dyplomatycznie, w rozmowie przed wynajmem, kwestię dwóch psów. Na razie mam małą, dobrze wychowaną Lukę, ale jeśli bym się wyprowadzała z domu, to m.in. po to, aby kupić drugiego psa-szczeniaka (belga). Jak byście przedstawili taką sytuację właścicielom mieszkania? Czy od razu mówić, że będą dwa psy, w tym szczeniak? Czy reakcja na szczeniaka jest inna, jak na dorosłego psa? Czy dobrym argumentem jest to, że szczyl będzie wychowywany "klatkowo"? ;)[/QUOTE] Przy rozmowie w sprawie wynajmu mieszkania podkreślałam, że pies jest dobrze wychowany - nie szczeka, nie wyje pozostawiony sam w domu, nie brudzi, a okres niszczenia ma już dawno dawno za sobą. Właściciel nie miał nic przeciwko. Wychów "klatkowy" też brzmi nieźle (bezpiecznie :D)
  13. jak pojawi się w naszej części białołęki, to my ją wypatrzymy na spacerkach :diabloti: :diabloti:
×
×
  • Create New...