Jump to content
Dogomania

Gusiek

Members
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

Gusiek's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Niestety u mnie początkowo też będzie w kojcu. Będzie miała oczywiście długie spacery, będziemy pracować, uczyć się, wyjeżdżać, ale zawszeć to kojec :/ Ale są bliskie plany wyniesienia się na wieś. Tam dopiero pewnie odżyje :)
  2. W jaki sposób pozbyć się dredowatych kołtunów zza uszu, z brzucha i ogona owczarka kaukazkiego - zaniedbanego przez prawie już byłego właściciela? Czy jedynym ratunkiem będzie wygolenie/wycięcie siersci? Czy to szybko odrośnie? Jak dba się o takiego kudłacza? Pozdrawiam wszystkich :)
  3. Hmm, może chociaż w ten wątek się wkręcę :lol: Będę miała kaukazicę :lol: Dwuletnią, bez papierów, z bazaru :-? wiem, wiem, nic nie mówcie. Ale chcę psa uratować przed zmarnowaniem - szczególy w wątku obok ;) Dziś się okazało, że już na 100% ją bierzemy :D :D
  4. Dzięki, hmm, pewnie za podejrzliwa jestem ;) Zarejestruję się. Dobry pomysł z tymi hodowcami :) Póki co zbieram informacje, czytam i wiem oczywiscie coraz mniej ;) dam znać, jak juz będą jakieś konkrety. A może znajdzie się jeszcze jakiś miłosnik kaukazów? ;)
  5. Hej :) dzięki za linka :) a czy to nie jest to forum, gdzie trzeba podać swoje pełne dane, zeby uzyskać wstęp? Chyba jest... Jakoś nie wiem czemu mnie to niepokoi ;) Ale może sie w końcu zarejestruję. Żebym ja tylko wiedziała, po co im mój adres... A tu też jakoś mało wielbicieli tej rasy... :cry: Hmm, naczytałam się takich okropności dzisiaj o kaukazach, ze włos się na głowie jeży... Czy one są rzeczywiście takie nieobliczalne...? Sąsiad z przeciwka ma kaukaza - w życiu nie widziałam poczciwszej fajtłapy. Przez płot oczywiście, jesteś wróg np 1, ale wystaczy, ze się furtkę uchyli - przyjaciel całego świata... To samo ta moja przyszła, niedoszła ;) Dziwne to... :-? Pozdrawiam i dzięki jeszcze raz :) już myślałam, że będę tak wisieć samotnie do końca świata ;)
  6. Witam. To mój pierwszy post na forum :) Pod koniec lipca pożegnałam na zawsze swojego psa (mieszaniec ON)... a jestem z tych, co uważają, że dom bez psa to nie dom, pewnie jak większość z Was. Jakoś w sierpniu okazało się, że znajomy na wsi ma o jednego psa za dużo... Chętnie by sie pozbył, obawiam się, że jeśli będzie musiał, to nie zawaha sie przez żadną metodą... Postanowiłam wziąć tego psa do siebie, wyglada na to, ze to jego jedyna szansa. Otóż, jest to około dwuletnia suka, owczarek kaukaski z bazaru... Momentami obawiam się, ze mnie to przerośnie. Nie wiem, czy nie porywam sie z widelcem na czołg... Ale w zasadzie nie mam wyjścia, a suka jest niezwykle łagodna i przyjacielska... i bardzo sobie przypadłysmy do gustu. Może nie będzie tak ciężko? :-? Muszę jej zbudować kojec, zresztą ona nie spędziła ani minuty w domu. Muszę pójść z nią na szkolenie. Mam milion pytań... nawet nie wiem, od czego zacząć. Kto mi pomoże zaplanować to przedsięwzięcie? :) Jaki jest szacunkowy koszt budowy kojca dla takiego niedźwiedzia? Jak sie za to zabrać? Czy kaukazy kopią? Czy mają skłonności do ucieczki? Przegrzebałam różne wątki i dalej jestem głupia, jak byłam :-? Pozdrawiam i liczę, że ktoś mi rozjaśni we łbie :) Agata
×
×
  • Create New...